Pierwsza książka Kominka jest faktem i już możecie ją przeczytać. To będzie całkiem stresujący dzień, bo to narodziny mojego pierwszego dziecka, a każdy tatuś chciałby, aby jego dziecko było ładne, miłe i nie rude. Z opinii czytelników, którzy już wczoraj pobrali ebooka wiem, że pierwszy raz w życiu udało mi się napisać coś, co się czyta jednym tchem. To niby jest poradnik, ale pisany w niekonwencjonalny sposób, taki bardziej powieściowy. Nie mogłem przecież pójść na łatwiznę.
Ale nie jestem naiwny i pewnie znajdzie się trochę takich, którzy tylko czekają, by mi dowalić. Lepszej okazji nie będą mieli.
Czytaj więcej →