43
P1070682

Powiedz, że jesteśmy normalni i wszystko z nami w porządku

…a znajdę miejsce dla Ciebie na następnej takiej wyprawie. Choćby w bagażniku. Dziewczyny też się zgodzą.

Film wykonany kamerą Panasonic HDC – SD90

W pierwszych minutach filmu dowiesz się, jak reagujemy po wjechaniu do tunelu, gdzie robi się żarcie z płodów i czego we mnie boi się Eliza. W kolejnych – jak daleko potarfię się wychylić z kamerą w aucie pędzącym w tunelu, co fajnego jest w firmach zakończonych na ‚ex”. A na koniec dowiecie się dlaczego Segritta lubi patrzeć w górę, co robi, gdy jej staje i co ma wspólnego Jedi z Peugeot 208. W epizodycznej roli zagrała inteligentna Maja Sablewska (brawa).

 

PS Film jest ucięty o jedno słowo w ostatniej sekundzie, ale na pewno domyślicie się jakie.

 

Dziś sporo dobrych fotek (w tym jedna z psem, który grawitację miał w dupie) i zajebisty film „WTF is ta melodia” wrzuciłem na kominek.es w temacie „W 12 godzin przez Chorwację, Słowenię, Austrię i Słowację„.

 

 

 

34
ipad_768

Cztery koła, troje blogerów, dwa coś tam i jeden Kominek

Czasami po prostu nie wiem jak mam zatytułować tekst…

Jutro minie tydzień od naszego wyjazdu z kraju i tak bardzo skupiliśmy się na przeżywaniu przygody, że zapomnieliśmy o bardzo ważnym jej bohaterze – Peugeot 208. Cieszymy się, że przynajmniej wam podoba się to, co robimy. Mamy tu niezłą zabawę i chyba udaje nam się to pokazać na zdjęciach. Malkontenci, których na szczęście jest niewielu, a zwłaszcza „eksperci” od marketingu nie mogą pojąć, jak to możliwe, że firma pozwala blogerom na przygodę, a oni nie kadzą w każdym tekście, jaki to samochód jest super i jak cudownie się nim jeździ. Od razu widać kto ma pojęcie o robieniu kampanii reklamowych w social mediach, a przede wszystkim o współpracy z blogerami. Nie mamy żadnych nakazów i nie musimy uporczywie przypominać czytelnikom, że zwialiśmy fajnym autem.

Czytaj więcej →

43
zdjecie

Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o kraju, którego nie ma i ludziach, którzy tam żyją

Brak mi słów, by określić to wiekopomne dzieło. Brak mi słów, aby wyrazić wdzięczność, że dostałem szansę zagrania w pierwszym filmie o ludziach znikąd. Dziękuję pani reżyser, dziękuję statystom, żonie, której nie mam i Marlonowi Brando, mojemu duchowemu nauczycielowi.
Musicie to obejrzeć. Drugi taki film nigdy nie powstanie. Sam nie jestem pewien, czy w ogóle powstał pierwszy.

 

 

 

Filmy wykonane kamerą Panasonic HDC – SD90 oraz aparatem Lumix GH2

Tak, źle z nami 🙂
Ale jedziemy dalej i nic nas nie powstrzyma.

 

 

58
najzajebistrze_zdjecie_ever

Kominek, Fashionelka i Segritta w drodze donikąd

Był plan. To oczywiste, że przy takiej akcji musiał być jakiś plan. Nakreślony podczas kilku popołudniowych rozmów z Peugeot. Tyle że jak za kółkiem siada trójka dobrych znajomych, dostają nowe autko i teoretycznie wolną rękę, to trzeba być bardzo ale to bardzo naiwnym, aby spodziewać się, że nie zrobimy czegoś szalonego.
Zrobiliśmy.

Już po kilku godzinach jazdy wybiliśmy sobie z głowy jeżdżenie po salonach Peugeot z okazji trwających właśnie Dni Otwartych. Nie chcę już w pierwszym tekście zachwalać samochodu, więc nie będę tego robił. Przyjdzie na to czas.
Prawda jest taka, że mieliśmy być tego dnia w naszym pięknym kraju.
Prawda jest taka, że w pewnym momencie zadaliśmy sobie pytanie: jak daleko jesteśmy w stanie pojechać, jadąc bez przerwy?
Prawda jest taka, że jechało nam się zajebiście.
Prawda jest taka, że Peugeot nie został poinformowany o naszej zmianie planów.

Ale jesteśmy przekonani, że to, co zrobiliśmy, wpisuje się w filozofię ich nowego autka, a przede wszystkim w nasz styl życia i w ogóle klimat robienia akcji w blogosferze.
Jechaliśmy 20 godzin z przerwami na autografy, wywiady, seks i rogale z czekoladą.Dokąd można dojechać w tym czasie? No sami zobaczcie.
Nagranie jest kiepskiej jakości, a my wyglądamy na nim jak z dupy wyjęci.


Film wykonany kamerą Panasonic HDC – SD90

Cała przygoda zostanie opisana na www.kominek.in (tu pójdą hardcory), na kominek.es (tu będzie miło) oraz na blogu Segritty i Fashionelki.

Póki mamy kasę i nikt nas nie ściga, chcemy pojechać cholera wie gdzie. Jeśli znacie coś ciekawego (najlepiej na południe) to bardzo chętnie posłuchamy sugestii.