iPhone 5 – TEST. 24 godziny po zakupie
Kupowanie tego telefonu jest całkiem dobrą metodą na wyrzucanie kasy w błoto. Kocham Apple, mam od nich coraz więcej sprzętu i szykuję się powoli do kupna monitora, bo coraz częściej wygodniej mi się siedzi na MacBook Air(teraz też piszę tekst na laptopie), ale nie ma mowy, abym defaultowo podniecał się każdym nowym cackiem wyplutym z Cupertino.