Kiedyś to było fajnie. Teksty pojawiały się raz na dwa, trzy dni i nie było problemu z nadążaniem. Teraz pojawiają się codziennie, w dodatku niektórzy zapaleńcy czytają wszystkie moje blogi, to miesięcznie otrzymują ok. 100 publikacji, czyli mniej więcej tyle ile opublikowałem na www.kominek.in przez cały 2010 r. Wprawdzie nikt mi jeszcze nie narzeka, że za dużo piszę, ale i tak nie jest łatwo ogarnąć całego Kominka: Kominek.in, Kominek.tv, Kominek.es, asKom.in, fan page, drugi fan page i jeszcze prywatny profil na Facebooku.
Einstein, jakiego nie znasz
Naukowcom w CERN udało się pokonać barierę prędkości światła. Czy wiesz, co to oznacza dla ciebie i twojej rodziny? Czy wiesz, dlaczego nagłówki mediów krzyczą, że Einstein się mylił, to koniec teorii względności i „koniec fizyki”?
Obawiam się, że nie wiesz.
Jeśli chcesz wyjść na entelegenta, wrzucisz u siebie na wallu info, że została przekroczona prędkość światła.
Może nawet dołączysz komentarz „wow”, „no to teraz będzie…”, „dzie jes kszsz!”.
Czytaj więcej…
Everybody hurts
Nigdy nie kupiłem ich płyty, znam tylko kilka najpopularniejszych piosenek i byłbym obojętnie przeszedł wobec wiadomości, że R.E.M. zakończył wczoraj swą działalność, gdyby nie to, że kojarzy mi się jedno z najbardziej niewytłumaczalnych zdarzeń w moim życiu.
Życie schowane w szufladzie
Anthony de Mello pisał, że kiedy gołąb buduje w lesie gniazdo, znajduje zaledwie jedną gałąź. Kiedy jeleń gasi pragnienie w rzece, pije nie więcej niż może pomieścić jego brzuch.
My gromadzimy rzeczy, ponieważ nasze serca są puste.
Nie lubię baranów, którzy po lądowaniu samolotu zrywają się z foteli i stoją czekając cholera wie na co
Mam ochotę wtedy walnąć jednego i drugiego lewym prostym i zapytać: PO CO TU STOISZ? GDZIE CI SIĘ SPIESZY??? Nie rozumiem takich ludzi. Drzwi zamknięte, samolot kołuje, a ci już stoją. I czekają. I wzdychają. I jęczą. Samolot staje. Drzwi wciąż zamknięte. A ci stoją i stoją i stoją!
Jeszcze rozumiałbym, gdyby się spieszyli, ale to gówno prawda. Na walizki też trzeba później poczekać. Po kiego wstajecie?? A na mnie się gapią jak na ostatniego idiotę, bo zamiast przepychać się z nimi, siedzę spokojnie i czytam książkę.
Nie mam serca powiedzieć im, że autobus lotniskowy pojedzie dopiero, gdy będzie komplet.
Poczekacie na mnie.
Facebookowe zmiany
Łączę się przez komórkę i tak średnio mam możliwości pisania. Dziś musicie zadowolić się obszerną fotorelacją z Berlina. Jutro pan do was wróci i utuli.
OGŁOSZENIE DUSZPASTERSKIE:
[alert style=”green”] Aktualne kominkowe konto profilowe (nie mylić z fan page!) zostanie zlikwidowane. Wszystkich znajomych proszę o przejście na moje nowe prywatne konto. Aktualnie nie dodaję tam obcych osób i kolekcjonerów.
Wstęp tylko dla elity. Kogo ja znam, ten mnie znajdzie, a kogo nie znam, tego znać nie chcę. A jeśli się znamy i nie wiesz jak mnie znaleźć daj znać na starym koncie. Pomogę.
[/alert]
„Ja nie piję”
Aktualnie jesteśmy na etapie zamawiania czegokolwiek, co gładko wchodzi, dlatego całą winę za to, że nie ma tekstu dziś można zwalić na Panasonika. Tak nas w tym Berlinie ugościli, że nie mam czasu nawet wpaść do pokoju na zmianę pieluch.
Ale za to na weekend przygotowałem wam tyle czytania, że nie wyrobicie.
Zapiski nieznajomej
Jak sobie coś przypominam, to nie wiem, czy sobie to wymyśliłam czy tak naprawdę było.
Same Fusy. 7.08
PANASONIC PARTNEREM TECHNOLOGICZNYM KOMINKA
Większość już o tym czytała, ale tę informację trzeba podać na każdym blogu, bo to ważne wydarzenie.
Już możesz się zmienić. Ale masz na to tylko minutę.
Tak was umiłowałem, że wprowadziłem do komentarzy funkcję edycji własnego komentka.
Od dziś po napisaniu komentarza przez minutę będziecie mieli czas na podjęcie najważniejszej decyzji waszego życia.
Najnowsze komentarze: