Ile radości daje dziś zboże! Piękna akcja.
Ten kejs przejdzie do historii. A zaczęło się tak niewinnie. Ktoś wygrzebał jakiś stary komentarz jednego z adminów i go ponownie opublikował. Podobno z nagą fotką tej osoby(w zbożu:). Dostał za to bana. A potem inni rzucili się do odgrzebywania starych komentarzy admina i również dostali po pupie. W ramach protestu oraz pokazania, kto trzyma władzę – dziś większość linków na wykop.pl prowadzi do tekstów związanych ze zbożem. Przepiękna akcja, jestem pełen uznania dla jej pomysłodawców i pełen zasłużonych kpin dla administratorów.
Gdyby nie byli baranami, dla których liczą się zyski, czyli odsłony i gromadzenie jak największej ilości czytelników, kosztem jakości serwisu, do takiej sytuacji nigdy by nie doszło. Wykop.pl od zawsze był siedliskiem wszelkiej maści hejterów. Kiedyś bardziej, teraz trochę mniej, ale zawsze mieli dużo do gadania i na wiele im pozwalano, bo to przecież nie pierwszy „bunt” na tym serwisie.
Społeczność w danym miejscu jest dokładnie taka, jaką pozwolimy by była. Jestem tego żywym dowodem. Wielokrotnie przytaczałem na szkoleniach dane o wulgaryzmach, pisanych tutaj dawniej. W 2006 praktycznie co drugi komentarz zawierał jakieś niecenzuralne słowo. Trzy lata później to już był (na oko) co dwudziesty komentarz. Obecnie ciężko znaleźć wulgarnych czytelników i wcale nie dlatego, że ich kasuję. Oni po prostu raczej tu nie zaglądają. Odeszli. No ale ja nigdy nie przejmowałem się spadającymi statystykami. Nie miały wpływu ani na jakość bloga, ani na stan mojego konta.
Wykop.pl dostaje po dupie i będzie dostawał tak długo, dopóki nie uzmysłowi sobie, że władza nie należy do czytelników. Im się tylko tak wydaje, że jak odejdą, to nikt nie będzie czytał. Na szczęście nie tak to działa, bo wulgarna hejterska grupa zawsze stanowi mniejszość. Jak oni odejdą, przyjdą inni – kulturalniejsi.
Na miejscu administratorów przeczekałbym zbożową aferę. Ona wbrew pozorom szkodliwa nie jest, ośmiesza tylko administrację. Poza tym myślę, że już nie tylko szkodliwe jednostki biorą w niej udział, ale także ci, dla których to jest fajna zabawa. Nie mam nic przeciwko takim ludziom, trochę rozrywki nie zaszkodzi, a reakcje w sieci są pozytywne. Przeciwny jestem wyłącznie osobom z marginesu, kochającym anarchię, robienie syfu i nie mającym za grosz szacunku do innych.
W dalszej kolejności wprowadziłbym tymczasową moderację wszystkich wpisów, które mają iść na główną. A na koniec zatrudniłbym moderatorów z jajami, którzy bezwzględnie, niesprawiedliwie i według własnego widzimisię zabijaliby w zarodku wszelkie przejawy hejterstwa i braku kultury. Jak chcą wolności słowa, to niech sobie jej poszukają gdzie indziej.
Przeczytaj też: Jak radzić sobie z hejterami?
I buzi dla moich hejterów. Ale wy jesteście płytcy, by nienawidzić kogoś, kto ma inne zdanie: Myśl i pozwól, by cię nienawidzono
PS Kochajmy się, idźmy w stronę tęczy!
A więc dlatego dziś jest zbożowy wykop. Dzięki, Kominek za wyjaśnienia. Swoją drogą akcja nawet zabawna.
Widziałeś co Browar Ciechan zrobił? Mają gościa od PR z jajem!
http://www.wykop.pl/link/1516285/dostawa-zboza-do-browaru-ciechan/
Plus dla nich.
A nie zaczęło się od pewnych zdjęć w zbożu pewnej moderatorki?
Wtedy jeszcze nie była moderatorką, ostatnio chyba weszła w skład administracji.
Dokładnie w sylwestra „wyciekły” zdjęcia administratorki – elfik. Ale tu nie chodzi o te zdjęcia, chodzi o beznadziejną politykę banowania wykopowiczów, bezsensowne afery na każdym kroku oraz brak jasnego regulaminu i konsekwencji działania. W skrócie: moderatorzy wykopu robią co chcą, naginają regulamin do swoich potrzeb, nie przejmują się zdaniem użytkowników.
Mają do tego pełne prawo. Serwis jest prywatną własnością, a nie dobrem publicznym. Jeśli użytkownikom nie podoba się taka polityka, mogą odejść.
Ale pewnie, że jest prywatny i mogą z nim robić co im się podoba, ale za każdym portalem stoi jakiś pomysł czy idea. Na swoim blogu Ty tworzysz treść, możesz wszystko moderować i jesteś bogiem. Wykop jest reklamowany jako serwis, w którym treść tworzą użytkownicy. I teraz albo pozwalasz im robić co tylko chcą, albo zaczynasz to kontrolować, moderować i kierować treścią. W tym przypadku powinny być jasne zasady co wolno, a czego nie. Nie przeglądam wykopu codziennie, dopiero dzisiaj czytam o co chodziło w całej tej aferze i widzę, że ludzie mieli racje – skoro dziewczyna pisze tak durne komentarze, a później banuje ludzi, którzy się z nich nabijają to kto tutaj jest winny?
Co do samego wykopu i jego krytyki – obojętnie czy użytkownicy to banda idiotów czy elita intelektualna, administracja powinna grać fair, ustalić jasne reguły co wolno, a czego nie i się ich trzymać. Tutaj jeden moderator zaczyna robić co mu się podoba, a administracja kolejny raz milczy.
Ok. Przyjmijmy, że odejdą. I co wtedy z serwisem? Serwis tworzą zwykli użytkownicy a nie administracja. Kto będzie dodawał znaleziska? Użytkownicy odejdą = serwis umrze.
Hejter to nie użytkownik. To szkodnik.
Zabawne jest to, że zbożowi wojownicy myślą, że wykop umrze, bo odejdą użytkownicy.
Normalni, nie srający do własnego gniazda użytkownicy będą wchodzili tak, jak robili to do teraz, bo guzik ich to wszystko obchodzi. Co najwyżej odejdą durnie, którzy siedzą już 20 godzinę na wykopie, pieprzą o zbożu i nadal ich to śmieszy.
A to nie jest tak, że co innego, gdy serwis jest tworzony przez osoby określające jego tematykę i z pewnym określonym celem (jak tutaj), a co innego, gdy serwis jest tworzony głównie przez jego użytkowników?
Przypominam sobie wyniki ankiet na kominek.es i www.kominek.in – większość czytelników nawet nie zaglądała w komentarze, więc problemy komentujących były dla większości czytelników dosyć odległe. Na wykopie, w moim odczuciu, jest przeciwnie. Tam większość aktywnych użytkowników przegląda lub dodaje komentarze, przez co problemy komentujących stają się od razu problemami czytelników.
Jak tutaj moderujesz (a właściwie to Iwonki moderują) komentarze, to treści nadal się pojawiają. Tam treści mogą zaniknąć, a w tym przypadku pojawiające się na głównej treści odwołują się tylko do wspomnianej przez ciebie afery.
Ja, na miejscu adminów, odsunąłbym moderatorkę na jakiś czas od jej pracy, a najlepiej zabrał jej uprawnienia moderatora, nakazał jej utworzenie „użytkownika” o innej nazwie i temu „nowemu” użytkownikowi nadał uprawnienia administratora. Użytkownicy szybko by to łyknęli, a sami admini nie stracili by nic. Nawet by zyskali, bo to jest świetny przykład, pokazujący siłę użytkowników (czym wykop zawsze słynął), który można wykorzystać do różnych akcji marketingowych.
Nie znikną treści,jeśli będzie się wycinać w pień wszystkich hejterów i niekulturalnych.
Oni zawsze i na każdym serwisie stanowią mniejszość (na blogach to jest mniej niż 1%).
Dzizas, Komin – Ty ciagle powtarzasz to swoje 1% o hejterach – i masz racje. Ale w przypadku tej aferki na wykopie (i innych bo ta to tylko eskalacja wczesniejszych zachowan adminow – nieprzestrzeganie regulaminu, badz jego wybiorcze stosowanie) rzecz nie ma sie o hejterach! Tylko o zwyklych uzytkownikach! A nawet sam hejter na wykopie to zupelnie cos innego niz hejter na blogu – inna jest struktura tworzenia tresci, spolecznosci itp.. Wiem – od 6 lat jestem uzytkownikiem wykop.pl i jestem tez autorem blogow.
http://www.wykop.pl/wpis/1681591/wczoraj-i-dzisiaj-znaczna-wiekszosc-userow-na-wyko/#comment-8237241 – Nawet od razu o tobie pomyślałem, bo swego czasu sporo tu siedziałem. A sama aferka ma dłuższy przebieg i zaczęła się na długo przed tym komentem znalezionym. Zaczęło się od użytkownika który pijany w sylwestra zrobił lekki burdel i wyrwał bana, zagroził, że jak nie zdejmą to da linki do sesji zdjęciowej właśnie tej moderatorki. Od tego czasu co kilka tygodni wraca sprawa tych zdjęć.
Wykop.pl – to oni są autorami dissu na magika i piosenek obrażających JP2?
Nie, to jest sprawka Karachanów, którzy się podszywają pod użytkowników wykopu i starają się by ludzie nie znający tematu (jak Ty na przykład), stwierdzili, że Wykop to samo zło i by ten serwis im się źle kojarzył.
Karaczanowy troll z Ciebie czy faktycznie nie wiesz o co chodzi?
A o co chodzi? Nie chcę ferować wyroków, Wykop ma kiepską reputację w sieci.
Właśnie o to, co kolega Reden napisał wyżej.
Internet jest specyficzny… są w nim użytkownicy, którzy korzystają zgodnie z założeń, są tacy, którzy próbują przekręcać rzeczywistość i siać dezinformację i czerpać przy tym zyski, chociażby emocjonalne. Ci ostatni są dość złożonym przypadkiem, a i nie chcę się tutaj narażać by wszystkie zachowania, grupy powytykać i przy okazji obrażać….
Jesteś ofiarą tych drugi, ale nie martw się, nie jesteś sam, niestety.
Po prostu tak jak w życiu, tak w internecie istnieją grupy, które dla zasady, zysków (itd.) zrzeszają się, aby narozrabiać – jest takie forum obrazkowe, analogiczne do 4chana – Karachan, którego użytkownicy bardzo brzydko lubią trollować i obrażać w internecie przy tym przerzucając odpowiedzialność za te treści na niewinne portale/społeczności. Wykop jest jedną z ich ofiar. Pyta.pl podłapała temat i też szerzy te kretyństwa. Ogólnie ten polski imageboard uznawany jest za siedlisko gimnazjalistów, ale to nieprecyzyjna prawda.
Krzysztof Mańkowski ma rację. Jeśli administracja zrobiła by to co opisałeś, większość przeniosła by się do konkurencji (strims.pl) A wykop najzwyczajniej w świecie by upadł, tak jak wiele popularnych portali w przeszłości.
Na początek powiem może niepoinformowanym dlaczego mamy do czynienia akurat ze zbożową aferą. Chodzi o to, że jakiś czas temu ktoś znalazł w internecie nagie zdjęcia moderatorki pozującej w zbożu. Od tamtej pory jest ona regularnie kompromitowana poprzez publikowanie różnego rodzaju przeróbek i innych treści. A teraz do rzeczy. Wolałabym, żebyśmy mieli na wykopie obiektywnych, rozsądnych i generalnie diamentowych moderatorów i uważam również, że wrzucanie swoich nagich zdjęć do internetu powinno iść w parze ze świadomością wszelkich konsekwencji takiego działania. Jednocześnie uważam, że wczorajsza afera to jedna wielka dziecinada i jestem tym totalnie zażenowana. Szczególnie żenuje mnie konsekwencja i upór wytrwałych hehe rewolucjonistów , którzy wymyślają ciągle nowe, kreatywne, cyniczne sposoby na ośmieszenie zainteresowanej w sposób niezabroniony wprost regulaminem i prawem, oczekując, że ustąpi ze stanowiska. Przecież ma fajną robotę, bardzo nierozsądnie byłoby ją rzucać. Rozsądnie jest tam być i ich banować za to, że jej dokuczają. Skoro uważają, że Elfik nie nadaje się na stanowisko, które zajmuje, to powinni rościć do tych, którzy ją zatrudniają, bo to oni są tutaj nierozsądni i raczej ich powinni kompromitować, skoro już taką formę rewolucji obrali. I, na boga, niech przestaną się ośmieszać krzycząc, że wycieranie sobie dupy czyimś wizerunkiem nie jest zabronione, bo dobrze wiadomo, że nie powinno się robić niczego, co jest niezgodne z literą obowiązujących norm i co jest przede wszystkim po prostu chamskie i bez klasy.
Na wykop nie wchodzę i nie korzystam. Kiedyś założyłem konto i dodałem trzy (nie swoje, moim zdaniem ciekawe) linki, po czym dostałem bana za rzekomy spam. Podziękowałem i stwierdziłem, że już nigdy nie zawitam.
Jedno ‚ale’ mam tylko do tekstu – co Wy ciągle macie z tymi „kejsami”? Nie może być tak po polsku – przypadek, sprawa? U Hatalskiej to samo. Nie jestem żadnym purystą językowym, ale takie zapożyczenia na siłę trochę dziwne są.
Ciałko może ma znośne ale facjatę to ma parszywą… Taką samą jak charakter.
A czy wszystko nie sprowadza się czasem do tego, że dziewczyna wzięła kiedyś kasę za tę sesję i autor zdjęć dostał zgodę na ich upublicznienie a teraz jej się odwidziało?
Nie chodzi o zdjęcia, one nie mają nic do tego. Zdjęcia gołej administrator krążyły już od bardzo dawna i nie były żadną tajemnicą.
Administratorów z jajami? To tak jakby jakby po 2 WŚ Niemcy zatrudnili komików dla poprawy stosunków między krajami. Aktualnie żaden z administratorów nie piśnie słowem bo wie że zostanie obrzucony błotem. Jeśli wykażą się wytrwałością i przez pewien okres czasu wykop zostanie zalany zbożem myślę że może to być koniec tego serwisu
I wtedy z interesującego i zabawnego kejsu zrobiłaby się afera na poważnie, która dałaby do myślenia innym. I przyspieszyła procesy cenzury internetu oraz ograniczania wpływy użytkowników. To takie oczywiste.
Co chwila ktoś zwiastuje koniec wykopu. Nie raz w historii użytkownicy murem i z nagą piersią ruszyli na podbój innego portalu (dla przykładu Klid.pl, który i tak niedługo potem upadł.). To tak jak z NC+, portal ma troszkę za duży obrót żeby tak nagle się zawalić. Najwyżej skończy jako gimboskład gimbonewsów, ale na siebie i tak zarobi.
Jeśli ktokolwiek ma wątpliwosci, czy mozna funkcjonować dajac czytelnikom po łbach, to tu jest najlepszy przykład, że można – i to można funkcjonowac lepiej niz z hejterami na karku. Kominek nie upadł kopiąc bezwzględnie w tyłek niechcianych gosci. I faktycznie okazalo się, ze niechciani goscie byli garstką, marginesem.
Na temat „wolności slowa” w sieci mam teraz zupełnie inne zdanie, niż 5 lat temu i zgadzam sie, że jesli wchodze na cudze podworko to mam sie dopasowac, a nie podpierac sie wolnoscia slowa. Sprobujcie wpuscic kogos do domu i zobaczcie, czy bedzie wam odpowiadalo, gdy „gosc” narobi wielka kupe na srodku salonu. To jest dokladnie to samo. Kazdy administrator kazdej strony ma prawo wycinac hejt.
Tylko, że blog z założenia działa odrobinę inaczej niż tego typu portal.
Jeśli w przypadku Facebooka wybuchła by jakaś „afera”, przez co ilość aktywnych użytkowników spadłaby z miliarda (nie pamiętam teraz czy wszyscy są aktywni, ale mniejsza o to) do stu milionów, to mimo że dalej byłoby to te sto milionów – serwis ten nie miałby już takiej „siły”. Bo są rozwiązania konkurencyjne, pokroju Google+, gdzie przenieśliby się „wszyscy nasi znajomi”.
W przypadku blogu natomiast nie są dla nas aż tak ważni inni odwiedzający. Wchodzimy tu by poczytać Kominka (poznać jego opinię na jakiś temat, itd), a w dyskusje z innymi wdaje się niewielki procent społeczności.
Google konkurencją? Nie ma mowy. Z Facebooka nie byłoby żadnego wielkiego exodusu, bo jest bezkonkurencyjny. Wykop to także siła. Jest dla mnie oczywistym, że o sile tego serwisu stanowi społeczność, ale ja do niej nic nie mam. Wykastrowałbym tylko hejterów.
to niech ten 1% hejterów kopiących zboże zostanie zakopany przez 99% normalnych użytkowników i po sprawie. z głównej zniknie zboże i wszystko będzie cacy.
Sorry Kominek, ale się z Tobą nie zgodzę. Taka akcja może zabić portal jeśli niezadowolenie userów osiągnie masę krytyczną. To nie blog gdzie ludzie wchodzą i wychodzą, to portal tworzony przez użytkowników którzy dodają treść, wykopują i zakopują. Bez nich cała ta zabawa nie ma sensu.
Przypomnę Ci sprawę monopolisty sprzed kilku lat na rynku portalów wykopopodobnych – digg.com Tam też był moment że administracja zdecydowała się na zmiany które nie podobały się najbardziej aktywnym użytkownikom – którzy procentowo stanowili niewielki procent całej masy userów. Zmiany wprowadzono mimo ich sprzeciwów.
Po tym zdarzeniu nastąpił masowy odpływ userów z digg.com. Najpierw byli to ci najbardziej aktywni, sama „śmietanka”. Na stronie głównej zaczęło wiać nudą, bo to oni dodawali większość treści. Za nimi odpłynęła reszta – głównie do bezpośredniego konkurenta – portalu reddit.
Dziś digg to jedynie cień tego czym był kiedyś – z monopolisty stał się niszowym portalikiem dla nie wiadomo kogo.
Tak się kończą wojny z użytkownikami.
Ile jeszcze się naczytam mitu Digga. To jest kompletna bzdura, że digg upada, bo zmiany nie podobały się najbardziej aktywnym użytkownikom. Upadek digga to dużo bardziej złożony proces, na który wpływ miało od cholery czynników, na czele z serwisami społecznościowymi.
Zresztą wykop.pl też nie jest taki mocny jak był jeszcze dwa lata temu. W 2011 r. z samego wykopu można było przyjąć ponad 50k nowych uu. Teraz nawet do dychy nie dochodzi. Dawniej bloger mógł cieszyć japę, że jest na wykopie, bo mu się sztucznie statsy poprawiały. Teraz kilkadziesiąt share’ów na fejsie ma większą moc.
Wykop od dawna leciał po równi pochyłej-fajnie to widać jeśli zajrzy się w dyskusje pod znaleziskami z przed kilku lat. Obiektywne wypowiedzi, bez wyzywania się, bez nadmiernej polityki, żarty i ludzie na poziomie. Potem portal niby stał się popularniejszy i poszło, napłynęły masy zwabione reklamami w internecie (także użytkownicy ze stron ze śmiesznymi obrazkami czy kolejnymi klonami demotów) i poziom poleciał, szczególnie że administracja i moderacja nie robiła nic. Nikt prawie nie reaguje na wyzywanie się użytkowników, nikt nie pilnuje piaskownicy z nadmiarem chuliganów jaką stał się wykop. Trolle, wrzucanie polityki, wojna pomiędzy „lewakami” a „prawakami”, ciągłe hejty na rząd,muzułmanów,czarnych etc. Kompletna rzeźnia. Ci wyżej na wykopie mają to gdzieś bo liczy się ruch i kasa z reklam a to mają ciągle bo z netu chyba wszystkie trolle i świry napłynęły na wykop.
Hm, mimo że dziś jadą po mnie równo, to z moich obserwacji wynika, że dawniej na wykopie był większy syf. Ostatnio jakieś dwa moje teksty tam wyszły i nie było pod nimi zbyt wielu hejterów.
Nie śledzę zbyt pilnie wykopu, ale przyznaję, świetna akcja 😉 Szkoda tylko, że przerażająca większość stron ma obecnie adminów, którzy chyba nie powinni się tym zajmować.
Jesteś częścią wykopowej społeczności? Znasz genezę afer z E32? To ona była tym brutalnym, niesprawiedliwym moderatorem banującym wszystko, co uznała za złe. Oto jeden z wyników takiej pracy, tych afer było więcej ale ta jest największa od nowego roku.
Niektórzy użytkownicy robią emoquity, część z nich wraca ale wypok trwa dalej.
Co ciekawe wyluzowani admini i modzi jak m__b czy anonim1133 cieszą się dobrymi stosunkami z użytkownikami i szacunkiem. Wykop, a w szczególności mikroblog to nie blog gdzie informacje idą Buk bloga -> użytkownicy, tam jest użytkownicy -> użytkownicy, nikt nie lubi nadgorliwych modów z pms.
PS. Wiesz, jakie były początki 4chana? Wszyscy trolowali moderatorów dopóki nie znudziło im się banowanie i stworzyli /b/ gdzie nie ma moderacji.
mi się wydaje, że 4chan od początku był totalnie anonimowy, bez moderacji, bez pamięci… http://www.ted.com/talks/christopher_m00t_poole_the_case_for_anonymity_online.html
a /b/ było po prostu jego początkiem…
Cieszę się, że o tym wspomniałeś, Kominku. Zdrowe podejście do sprawy.
System działający na Wykopie z wykopami, zakopami i minusami w komentarzach przy braku dostatecznego nadzoru administracji doprowadził do tego, że rządzi tam grupa nacjonalistycznych małolatów przesiadujących tam godzinami i niszcząca wszystko, co jest wbrew ich szczeniackiej ideologii. Wprowadzenie rozsądnej cenzury nie zaszkodziłoby serwisowi, tylko byłoby szansą na poprawę jakości wpisów i przyciągnęłoby dojrzalszych użytkowników. I tak, jak pisał Kominek, to jest prywatny serwis, właściciel ma prawo ingerować we wszystko, co się na nim dzieje i nie można oczekiwać od niego, że będzie pomagał w szerzeniu nienawiści i niszczeniu ludzi.
Akurat się nie zgadzam z tym, że władza nie należy do czytelników. Przez wpadkę wykopu rośnie w siłę Strims. Pewnie i tak za bardzo nie urośnie, ale sam fakt, że parę setek użytkowników już teraz wybiera alternatywę wykopu daje do myślenia.
Poza tym nie okłamujmy się. Blog, a portal budowany przez użytkowników to dwie różne rzeczy. Na blogu „mistrzem kuchni” jesteś Ty i jak najbardziej powinieneś eliminować hejterów. A na portalach, to właśnie hejterzy nakręcają większość dyskusji. Wystarczy, że wrzucą coś w stylu „ale ten film głupi” i dostają 10 postów że sami są głupi, po czym pojawia się ktoś, kto podziela tą opinię, ale argumentuje ją w odpowiedni sposób i tak rozwija się kreatywna dyskusja. A hejter w tym czasie pisze gdzie indziej inny post.
Wykop bez tłumów hejterów straci bardzo dużo. Bo to oni są najbardziej aktywni.
Swoją droga, nie wiem czy wiesz, ale po wpisaniu „zboża” do czarnej listy, teraz na wykopie jest moda na beton 🙂
A moim zdaniem to gówniarstwo, Zrobiła sobie nagą sesję? Zrobiła. I co z tego? Wiele kobiet takie ma. Jeżeli wycinała to odnośćie się merytorycznie a nie wrzucając jej nagie zdjęcia. Widocznie nie macie argumentów.
Stało się tak, jak dzieje się zawsze – im bardziej ktoś chciał coś ukryć, tym bardziej stało się to porządne w oczach innych osób. Wystarczy wpisać zboże plus wykop i raz dwa znajdziemy cenzurowaną przez serwis galerię zdjęć. Swoją drogą, laska niczego sobie.
a gdybyś Ty Kominek wszedł w posiadanie nagich zdjęć jakiejś kobiety której nie lubisz to byś je opublikował? No bez przesady. Normalny facet jeżeli wchodzi w posiadanie takich zdjęć to je po prostu wykasowuje a już w żadnym razie się nimi nie dzieli. To gimbaza walczy z kobietami w ten sposób.
Stasiek, pewnie i tak trafiłeś tutaj przez przypadek, rykoszetem przez „zbożową aferę” i tu nie wrócisz (zatem nie zmądrzejesz), ale zanim cokolwiek skomentujesz najpierw zapoznaj się z sytuacją. Nikt, niczego nie opublikował.
Te zdjęcia były, każdy bardziej zaangażowały w społeczność wykopek o nich wiedział i je wcześniej widział, gdyż moderatorka sama je do sieci wrzuciła.
W całej aferze w ogóle nie chodzi o zdjęcia.
Zresztą już po aferze, administracja przeprosiła, moderatorka przeprosiła i „odsunęła się w cień” jak sama napisała.
Komin, Wykop.pl skapitulował, Elfik się odsuwa od moderacji, są przeprosiny na głównej.
Ja jako polityczny mogę jedynie stwierdzić iż wykop jest sPiSiały i co jak co ale skojarzenie „buszujący w zbożu” do nich idealnie pasuje.
Najlepsze w całej „aferze” jest to, że dzięki wpisowi kominka i wrodzonej ciekawości sobie obejrzałem całkiem fajne zdjęcia całkiem ładnej pani…