20 inspirujących piosenek
Gdybym miał przesłuchać każdą proponowaną przez was piosenkę, zajęłoby mi to ponad tysiąc godzin. Nawet gdybym poświęcał temu 10 godzin dziennie, skończyłbym po 3 miesiącach. Ale większość przejrzałem, posłuchałem, zwłaszcza te powtarzające się propozycje i podbijane przez innych komentatorów. W efekcie powstała ta lista:
Komu dać konto premium? Nie wiem. Niech będzie, że dam tej osobie, której piosenka zostanie wskazana jako pierwsza. A że mam do rozdania pięć kont, spojrzę na pięć pierwszych komentarzy. W efekcie nagrodę zawdzięczać będą czytelnikowi, który nic nie dostanie, bo on tylko wskazuje zwycięzcę.
A zwycięzcy pragnący otrzymać 3-miesięczne konto premium na WIMP niech piszą do mnie na maila. Macie na to trzy dni. Po tym czasie nagroda przechodzi na kolejne miejsca.
Na pewno nie wybrałem najlepszych, bo trudno ze wszystkich wybrać takie, które każdemu podpasują, dlatego zdecydowałem się część listy ułożyć z hitów sprzed lat i część spośród mniej znanych zespołów.
PS Dostałem wjazda na koncert. Ja i koncerty to mniej więcej taki sam temat, jak ja i kobiety. No raz na rok się coś fajnego trafi. Ostatnim razem Madonna. Rok temu. Średnio lubię takie tłoczne zabawy, ale jak zapraszają, to nie gadam tylko biorę. W związku z tym wątpliwości mną targają.
Wiem, że Beyonce jest sławna, fajna i słabo wychodzi na fotach, ale kompletnie jej nie znam. Nic. Której piosenki warto posłuchać, aby ją polubić?
Republika – musi wygrać
Don’t speak 🙂
najlepsza, zawsze
Feel Good Inc. – Gorillaz
Podbijam Sz. P.
What The World Needs Now 🙂
no doubt -don’t speak
ciężkie zadanie, bo wiele ma dobrych ale to od gustu zależy 😀
No doubt- „Don’t speak” <3
End Of Time Remix (Jimek- Radzimr Dębski) najlepsza, podobno też będzie 🙂
Xanax more sir more pistons
Posłuchaj „I was here” 🙂
Jak Beyonce to tylko Halo w wersji live.
Pozdrawiam
Listen- nomen omen http://www.youtube.com/watch?v=Yc1R1JMTMKQ
Don’t speak ! 😉
Republika – Biała flaga, bo to jedyna polska piosenka, a szkoda!
Beyoncé – Run The World
ale przecież niektóre piosenki były zgłaszane przez różne osoby, wielokrotnie się pojawiły. jak to rozstrzygniesz?
Sweet Home Alabama
chyba tylko sweet dreams
Bezapelacyjnie Beyonce & Jay Z – Crazy In Love, stały numer koncertów, do tego niezły clip
Strasznie chciałam iść na Beyonce ale niestety biedna uczniowska kieszeń na to nie pozwala. A przesłuchać trzeba koniecznie Crazy in Love- klasyk 🙂 Poza tym Halo, Dance For You, If I were a boy, Single Ladies… Nie da się wybrać kilku, Beyonce tworzy same hity 😉
A z listy wybieram Queen 🙂
Przepraszam wywal to kominku to był autocorrect.
Wind of change dałem 🙂
Oho, z „Always look on the bright side of life” się zgadzam. Aż zachciało mi się Monty Pythona. 🙂
„Biała flaga”, że tak powiem TYLKO:)
The Goo Goo Dolls-Iris
Oasis-Wonderwall
Kasabian-Fire
Coldplay-Clocks
Od kiedy „Have you ever seen the rain” jest Roda Stewarta?
łapka
Posłuchaj se Bijonse jak śpiewa cover Sex on fire. Brałabym.
Z repertuaru Beyonce polecam Halo, Irreplaceable, If I were a boy, Sweet dreams, Single ladies, I was here.
Nie jestem jej fanką, ale piosenki wpadają w ucho. Poza tym, na koncert iść warto, choćby dla samego show.
Don’t speak – No doubt
A co do Beyonce, może Best thing I never had albo Why don’t you love me?
Od samych piosenek ciekawsze jest to, czym inspirują.
Do czego 😉
dokladnie ;p
Proponuję na początek następujące utwory (okraszone nieco tendencyjną narracją)
Tu Beyonce śpiewa o swoich snach. Jeszcze nie wie, że śni o Tobie ale wkrótce się dowie.
http://www.youtube.com/watch?v=JlxByc0-V40
Tu już wie. Nie dość, że śni, to śpi i razem zajadacie śniadanie, jest dobrze choć „trudno” bo koledzy i koleżanki z pracy kuszą.
http://www.youtube.com/watch?v=AWpsOqh8q0M
Dlatego za karę: do kuchni!
Uwielbiam Beyonce i tak bardzo smutno, że się zagapiłam gdy była sprzedaż biletów. Tobie polecam Halo, Listen i Irreplaceable
jeżeli chodzi o Beyonce to: why don’t you love me. creazy in love, ego, sweet dream, radio, single ladies 😉
Mówiłem o Monthy Pythone i jest najlepsza „Life’s a piece of shit
When you look at it” ale zawsze patrz że zawsze może być lepiej.
Pozdrawiam
FRANK SINATRA! WOODKID, reszta trochę zawiodła
Oryginalne wykonanie piosenki „Have you ever seen the rain” trzeba raczej przypisać zespołowi Creedence Clearwater Revival. Wersja Roda Stewarta to cover. Swoją drogą, piękny cover.
Zaszalej – nie słuchaj!
A Byonce to nie piosenki. To kawał głosu i gdyby ktoś dał mi bilet to palazłbym posłuchać niebanalnego głosu i ogromnych umiejętności wokalnych.
Dla mnie nr 1 to Tina Turner w tym zestawieniu…
Jeśli chodzi o koncerty, to też nie lubię takich zgromadzeń, ale w zeszłym roku byliśmy z mężem na Jennifer Lopez w ramach rocznicy ślubu. Stwierdziliśmy, że to będzie nasza tradycja. Gdy zastanawialiśmy się „kto następny” to typowałam m.in właśnie Beyonce. Problem w tym, że jestem już w zaawansowanej ciąży i musimy sobie odpuścić 🙁
Proponuję mniej znaną piosenkę, a właściwie klip „wymiata” : http://youtu.be/PGc9n6BiWXA
Kominku, może włącz sobie jakiś jej koncert? Myślę, że tak lepiej załapiesz klimat 😉
jeśli chodzi o Beyonce to absolutnie I care wersja live in Roseland
Za Sinatrę szacun. Przy Monty Pythonie się uśmiechnęłam:))) Final countdown na sylwestra. Wyłącznie. A na Bijonse to sobie popatrz i posłuchaj w reklamie HM:) Chętnie bym się wybrała.
„Beautiful Liar” z Shakirą – do posłuchania i do popatrzenia 😉
A mnie cieszy obecność Woodkid na tej liście. Tą bandę rusków łykam bez zawąchiwania chlebkiem.
Queen!!!!
jako fan prog rocka muszę wskazać Pink Floyd – Time
„My way”, Utwór tak osobisty, i przejmujący, że aż ciężko nie zapłakać.
Jupijajeeej moje What the World Needs Now nawet się znalazło, ja tam bez konta premium się obejdę, wystarczy, że się znalazło na tej liście, bo kawałek jest rzeczywiście tego wart.
Jeśli Beyonce, to tylko to nagranie, jesli o mnie chodzi: http://www.youtube.com/watch?v=Tq8tK1rGpog
Run boy run 😀
Repertuar Beyonce ci się spodoba.
V.I.B. – świetne 🙂
„20 inspirujących piosenek”
Inspirować – dawać natchnienie, impuls do czegoś, pobudzać do aktu twórczego.
Nie jestem na ogół hejterem, ale chyba ten temat przerodził się w „20 waszych ulubionych piosenek”.
Z tej 20 na liście „Inspirujących piosenek” mają prawo być:
– Always look on the bright side of life
– Lose Yourself
– no i może jeszcze jakaś z 5 których nie znam i nie przesłuchałem
Polecam raczej:
The Spirit Carries on – Dream Theater
Man in the Mirror – MJ
Hero of War – Rise Against
Pillar – Frontline
Te piosenki sprawiają, że człowiek troche inaczej spojrzy na niektóre tematy / motywują do robienia czegoś.
No cóż, chyba nie przyszło Ci do głowy, że na każdego człowieka nieco inna sekwencja dźwięków może działać inspirująco, to co dla Ciebie jest inspirujące może być tylko jednym z wielu dobrych kawałków dla kogoś innego i na odwrót. Rodzaj emocji, jaki wywołuje w nas konkretna muzyka w dużej mierze zależy od osobowości i tyle.
Nie ma Eye of the tiger to niech przynajmniej będzie Sweet home Alabama.
jeśli chodzi o beyonce, polecam:
run the world
deja vu
why don’t you love me
ring the alarm
Ja bardzo lubię „Wishing on a star” Beyonce, ale mój mąż twierdzi, że ona wyje 🙂
Z tej listy to zdecydowanie: Pink Floyd – Time.
gdzie jest Lana….pytam grzecznie…:)
Ja to jednak lubię starocie:) Dawid jest boski,Freddy w fryzurze mojej mamy/nie mogłam powstrzymać się od śmiechu.Sinatra,oczywiście też lubię,właściwie większość tych piosenek obrosła już w legendę:)
Tak więc obstawiam Fun.z ” Some Nights”,niesamowity rozdziaw buzi:)na dzisiejsze czasy gość nieźle się wydziera.Osobiście uwielbiam go z Pink.
To ja Ci polecę dwie:
http://www.youtube.com/watch?v=z1aWqEa3Ce8
– Jedna z niewielu piosenek. którą podczas koncertów B śpiewa w całości bez zbędnych ozdobników.
http://www.youtube.com/watch?v=QczgvUDskk0
-Za fajny klimat.
Nie na temat ale nie moge się oprzeć
http://m.ocdn.eu/_m/c0b43d76df83ff08978f56cbcf052ea3,62,1.jpg
Poprzednie wcielenie Kominka
Dziadziuś!
Koniecznie sprawdź soundtrack do filmu ‚Cadillac Records’, gdzie Bi gra Ettę James:
http://www.youtube.com/watch?v=_08c52OVn2I
lub:
http://www.youtube.com/watch?v=JL8wAdwYL9o
Ciary!
Marzyłam o tym koncercie, ale ceny biletów mnie skutecznie zniechęciły.
Pochłaniaj ją każdym zmysłem 🙂 i baw się dobrze!
Nie czytałam wszystkiego. Ale gdybym miała powiedzieć swoje zdanie – brakuje mi The Cranberries – Zombie. Jedna z mądrzejszych piosenek.
Moje ulubione Beyonce to ‚Sweet Dreams’ wersja koncertowa, ‚Flaws and all’ i ‚Scared of Lonely’
Odpala Youtube.
Beyonce byla lepsza, kiedy spiewala z Destiny’s Child. Teraz jest – sorry- beznadziejna.
Z listy number one to Jurney „Don’t stop believin’”
gorillaz-feel good inc 🙂
Płaczę Kominku w tym momencie, płaczę. W dzień kiedy ogłosili koncert Beyonce w Polsce akurat odeszłam z pracy (gównianej) i nie miałam kasy na bilet. Oczywiście, próbowałam „odłożyć”, ale jestem kobietą „potrzebuje nowych butów”, „cholera, dobrze wyglądam w mini, kupię jeszcze dwie” i tak dalej. Brałam udział w każdym możliwym konkursie, by wygrać te bilety i nic. Ja jestem „true stan”, wiem o King B wszystko, a Ty nie znasz nawet jej piosenek i idziesz na koncert ;< Polaczkowata zazdrość zżera mnie od środka, chyba pójdę na zakupy.
Piosenki? Polecam album B’day podstawową wersję, szczególnie Get me bodied (odchudzasz się, to idealna piosenka!), Resentment (to śpiewa na koncertach, wersja live 100000 razy lepsza niż na płycie). Ostatni album, 4 jest najlepszy, stamtąd polecam wszystko. Schoolin’ life, End of Time, Run the world (Girls), Love On Top, Countdown, I Care, Dance For You, I Miss You, 1+1… cała płyta jest cudowna. I oczywiście nowy utwór, Grown Woman, ale on jest tylko na youtube z koncertów, nie ma jeszcze oficjalnej wersji.
Momentami na koncercie może nie brzmieć idealnie, ostatnio miała zapalenie gardła/powiększone migdałki, a to czwarty koncert pod rząd bez dnia przerwy, Bey jest pracoholikiem.
Baw się dobrze, proszę o obszerną relację z koncertu!
Conquest of paradise – Vangelis