Deszcz meteorów zabił mi UFO
Dzisiejsze doniesienia o deszczu meteorów, a zwłaszcza dziesiątki zdjęć i filmów nagrywanych przez naocznych świadków pokazują nie tylko piękną katastrofę, ale są przypadkowym dowodem na brak istnienia cywilizacji pozaziemskiej.
Wszędzie mamy kamery. Każdy z nas nosi kamerę w kieszeni. Jak to jest, że dawniej – kiedy aż tylu kamer nie było – widziano UFO, nagrywano je, pokazywano nawet w telewizji i był ogólny klimat do wiary w to, że nie jesteśmy sami. Jak to jest, że teraz, kiedy mamy lepszą technologię, a oko obiektywów jest w stanie wyłapać wszystko i wszędzie (no może poza terenami wybitnie odludnymi), to jakoś nie ma filmów dowodzących istnienie UFO? No po prostu nie ma. Jak wpiszecie w google hasło, a najlepiej na youtube, to zobaczycie przede wszystkim…dokumentalne filmy sprzed dwudziestu lat. Z czasów, kiedy techniczne niedoskonałości kamer sprzyjały filmowaniu rzekomych latających spodków. Nie ma ani latających spodków (nagranych w full HD), ani kosmitów lądujących, ani rozbijających się, wikileaks milczy na temat badań nad kosmitami. Cisza. Nasz rozwój cywilizacyjny zniszczył obcą cywilizację doszczętnie. Nie wiem, może zaczęli się chować po krzakach?
Przez całe swoje dzieciństwo wierzyłem w kosmitów. Logika każe nam sądzić, że gdzieś w kosmosie jest życie. No jest, to pewne, tak samo jak pewne jest, że jakieś formy życia znajdziemy na Marsie i większości planet naszego układu. Ale UFO, jakie znamy, nie ma. Bo już byśmy oglądali je na youtube.
Smutek toczy serce me. Jesteśmy sami.
„Ale UFO, jakiego znamy, nie ma.” – oczywiście. W dodatku szybko go nie poznamy, bo jeśli już gdzieś w tym przeklętym kosmosie znajduje się ktoś jeszcze, to ma do nas trochę daleko.
[*] smutna prawda 🙁
Trzeba być strasznym egoistą albo idiotą żeby myśleć, że nigdzie poza naszą planetą nie ma obcych cywilizacji. Są miliardy układów słonecznych i jeszcze więcej planet w nich. Napewno coś gdzieś jest. Pozdrawiam Hejtów 🙂
Egoistą? Ja jako egoistka mam w dupie czy coś gdzieś żyje… Mówisz na pewno coś gdzieś… a masz jakiś dowód? Bo jak dla mnie to zbyt pochopne wnioski wyciągasz na podstawie swoich ubogich informacji o wszechświecie. Przecież nawet wybitni naukowcy nie są w stanie powiedzieć czy są obce cywilizacje… 😉
Nie potrzebuje dowodu, wystarczy logiczne myślenie ;] Dla Ciebie moze te informacje są ubogie , dla mnie wystarczające aby stwierdzić ze pośród miliardów planet nie tylko na naszej jest życie, w jakiejkolwiek formie. A skąd naukowcy mają wiedziec ? nie ma takiego sprzętu aby widzieć cały kosmos, tylko jego malutką cząstke. Głupie jest myślenie, że tylko my istniejemy w tej ogromnej przestrzeni. Przemyśl to 🙂
No nie wiem, może masz racje, jakoś tak średnio mnie to obchodzi… ale oczywiście nie mówię, że nie ma jakiś stworzeń na innych planetach.
Jak człowiek może żyć bez ciekawości otaczającego go świata? Tym bardziej, że jest on nieskończenie wielki. Musisz być bardzo smutnym człowiekiem:(
Albo jest, albo nie ma, 50% szans, więc logicznym myśleniem nie jest ani zakładanie, że na pewno jest gdzieś obca cywilizacja, ani logicznym myśleniem nie jest zakładanie, że jej na pewno nie ma, bo nie ma na ten temat wystarczającej ilości informacji. To, że jest gdzieś obca cywilizacja jest tak samo możliwe jak to, że cywilizacja ludzka jest czymś zupełnie wyjątkowym i niepowtarzalnym. Obie wersje nie są ani idiotyczne, ani „egoistyczne”.
Oczywiście, że nie ma dowodów, bo nikt tak daleko nie lata, a nawet jeśli to pewne jeszcze nie dolecieli 😉
Dokładnie 🙂 i wcale nie jest powiedziane, że kiedykolwiek dolecą 🙂 Może być tak, że np jakaś obca cywilizacja żyje w temperaturze – 100 stopni i są do tego przyzwyczajeni tak jak bym do temp na ziemi i dla nich taka temp jak na ziemi byla by za gorąca i nawet nie próbują sie tutaj wybierać bo by ich to zabiło. to tak hipotetycznie 🙂
Twierdzenie, że nie ma obcych cywilizacji, bo jeszcze ich nie odkryliśmy – to jak wziąć szklankę wody z oceanu i na tej podstawie stwierdzić, że wieloryby nie istnieją.
Nie powiedziałam że tak twierdzę… ludzie czytajcie ze zrozumieniem…
I ja po takiej informacji mam spokojnie spedzic noc? Musza byc gdzies seksowne zielone kosmitki z 3 piersiami.
Lepiej 4, przynajmniej będzie symetrycznie 🙂
trzy też mogą być symetrycznie 😉
http://www.google.pl/imgres?q=kobieta+z+3+piersiami&hl=pl&sa=X&tbo=d&biw=1249&bih=588&tbm=isch&tbnid=XJtkCaKi8-ho2M:&imgrefurl=http://www.gadu-gadu.pl/nie-chca-w-polsce-atomu-protesty-w-calym-kraju&docid=fjXUu_BpZrY9UM&imgurl=http://files.gadu-gadu.pl/pikieta-f371bfae94443b11a4557feab7a47dbda2d9da0e.jpg&w=605&h=400&ei=qkgfUZenIMX1sgad3YGIDQ&zoom=1&ved=1t:3588,r:2,s:0,i:87&iact=rc&dur=638&sig=101147537576517811615&page=1&tbnh=169&tbnw=266&start=0&ndsp=17&tx=100&ty=51 długaśny ten link ale jak widać na załączonym obrazku istnieja jeszcze kobiety z 3 cyckami i co , zatkało kakao . Narazka
Może dlatego, że UFO jest lepiej rozwinięte i ma dobrą technologię antykamerową? Uratowałem Kominkowi UFO!
Na pewno jakieś życie pozaziemskie jest, głęboko w to wierzę. Tylko jego forma może nieco odbiegać od naszych wyobrażeń, jakieś bakterie, sinice chyba nie zaspokoją fanów UFO.
smuteczek 🙁
Dziękuję Tomku, od dziś śpię spokojnie 🙂
ja ostatnio widziałem ufo jak leciałem samolotem. z 50 metrów od skrzydła przelatywał sobie jakis biały talerz. i też jakoś ten fakt ciężko mi było przyswoić. nie tylko dlatego, że był to widok niezwykły ale też, że „przecież to takie nieaktualne” pomyślałem i zapomniałem ;]
Kominku, nie jesteś sam, jestem z Tobą!
Czyli prezydent Kazachstanu na darmo zbudował lotnisko dla UFO?
A Chińczyki na darmo w górach znaleźli rozbity statek UFO?
chyba żartujesz? kiedy nie było takich technologii jak teraz kosmici byli mniej ostrożni, dlatego dali się uchwycić, teraz nasza technologia poszła do przodu, ale ich również, zawsze będą krok przed nami. nie ma szans, żebyśmy ich zobaczyli, chyba, że będą tego chcieli. nie przestawaj wierzyć. czy E.T. nic dla Ciebie nie znaczył?
Ale tak zupełnie sami? 🙁
Ujmę to tak, życie na pewno jakieś jest. Ba nawet prawie pewien jestem, że i jakaś cywilizacja by się znalazła. Rzecz w tym, że jeżeli takowa jest to pewnie na niewiele lepszym poziomie technologicznym od nas. Przecież my jeszcze nawet ludzi na marsa nie posłaliśmy, więc czemu niby zakładać, że jeżeli istnieje jakaś cywilizacja to miałaby ona do nas przylecieć, skoro może ona też nie zna jeszcze takiej technologii.
A dlaczego zakładasz, że technologicznie mieliby się rozwijać jak my? 😉
Tak sobie myślę zawsze, że kosmos jest w nas, te tryliardy bakterii, wirusów i innych stworzonek, po co nam ufoludki?
Nie wiem Kominku czy to jakaś prowokacja której wyjątkowo nie dostrzegam, czy Kominkowe google-fu jest takie słabe.
Stephen Hawking powiedział kiedyś, że lepiej by ludzie nie odnaleźli nigdy inteligentnej cywilizacji w kosmosie. Powód jest prosty – zniszczą nas i przejmą naszą planetę.
Jedno jest pewne. Jeśli UFO istnieje, zostanie nagrane kamerką z rosyjskiego samochodu.
A ja sobie myślę, że w naszym układzie słonecznym pewnie nie ma innych zagospodarowanych planet. Alewszechświat jest huywiejaki ogromny i jest tyle ciał niebieskich, tyle ukladów z jakimiś słoncami, że nawet jesli jest na nich życie to byłoby nieprawdopodobnym zbiegiem okolicznosci, zeby w jakikolwiek sposób sygnały od nich trafiły akurat w Ziemię czy też poszukiwania z Ziemi przecięly się z ich zasięgiem. Nie ma co na to liczyć, to mniej prawdopodobne niz wygrana w super-duper totolotka. Mogą byc w różnych miejscach rozsiane zbiorowiska żywych stworzen i nigdy przenigdy na siebie nie trafić i tak raczej to się skończy. Jesteśmy więc sami jak ten kołek w płocie.
Ale logika nakazuje nam twierdzić że jest gdzieś inna cywilizacja i jest to wysoce bardzo prawdopodobne. Bo tak na prawdę to co widzimy to przeszłość. Światło odbija się od obiektu i dociera do naszego oka. Tak jest ze wszystkim od tego co jest na ziemi do tego co jest w kosmosie. To oznacza że planetę która jest 4000 lat świetlnych od nas w chwili obecnej widzimy taką jaka była: Czas który pokonuje światło w ciągu roku * 4000. A to oznacza że… obecnie może tam być cywilizacja podobna do naszej, lecz oni patrząc na naszą planetę widzą ją taką jaka była 4000 lat świetlnych temu czyli… wielką kulę usianą kraterami i wybuchami.
O! Mamy dowód na istnienie młodej, obcej cywilizacji! Wprawdzie 2000 lat p.n.e. nie budowali pałaców na Krecie, bursztynowych szlaków w Europie i Stonehenge w Brytanii, bo wówczas były u nich tylko wybuchy i kratery, ale szybko nas dogonili i już korzystają z internetu.
Że jak? Jeżeli coś jest oddalone 4000 lat świetlnych, to światło przebywa tę drogę w 4000 lat. Jeżeli jakaś cywilizacja byłaby oddalona od nas o 4000 ly to widzieliby rozwijający się Egipt.
Bo postęp technologiczny jest nie tylko na Ziemii. Kosmici też się rozwijają, więc teraz lepiej się kryją 🙂 (niewidzialność i te sprawy).
Prędzej znajdziemy UFO na dnie oceanu niż w kosmosie. Co nie oznacza że gdzieś w kosmosie nie ma życia. Przecież my w pewnym siebie też jesteśmy kosmitami.
Problem w tym, że mało gwiazd ma jakieś planety.
Kot Schrödingera proszę Państwa. Zarówno teoria, że kosmici są, a także ta że ich nie ma są prawidłowe. Wszystko zależy od tego co wybierzemy.
Ejjj, przecież technologia wśród kosmitów też poszła do przodu. Teraz mają te systemy maskujące, teleporty and szit. No i upodabniają się w 100% w wyglądzie do ludzi, dlatego są praktycznie nie do odróżnienia. Są, są wśród nas.
o kurna jakżeś zgadł ? my się dobrze maskujemy ale czytamy tego bloga ,buahhhaha,mamy was na oczach….
dobrze ci nie chwal sie, zal ci nie zal sie i proste jak dupcenie .
Tomku, ogromnie się cieszę, że poruszyłeś ten temat. Od dzieciństwa zajmuję się tą tematyką. Wiele przeczytanych książek, wszystkie strony, znani w tym światku ludzie, nie ma nic, o czym bym nie wiedział. Zauważam ogromny spadek doniesień. Zero sensownych nagrań. Poza tym przy obecnej technologii łatwo o bardzo realistyczny fotomontaż.
Pomimo tego sam w sobie bardzo mocno wierzę, że nie jesteśmy sami. Uważam, że jesteśmy częścią wielkiej społeczności, tylko jeszcze nie zdajemy sobie z tego sprawy. I ta świadomość jest przenajdziwniejszym uczuciem, myślą, jakie dane mi odczuć.
Kiedyś widziało się laser, fajerwerki czy inne takie i mówiło „o zoba ufo”, teraz widzi się ufo i mówi „jakie fajne fajerwerki” 😀
Paradoks Fermiego…
No jak to nie ma!
Dwa istotne fakty, dlaczego jest tyle materiału: 1. meteoryty spadały na całkiem spore miasto, 2. Rosjanie nagminnie montują kamery w samochodach, bo bez dokumentacji bardzo ciężko rozmawia im się z ubezpieczalnią w razie wypadku (a tych nagrań jest najwięcej). Nawet specjaliści komentując wydarzenie podkreślali, że pierwszy raz widzą tak dokładny zapis spadających meteorytów. Chyba ktoś się pośpieszył z wnioskami
„Nawet specjaliści komentując wydarzenie podkreślali, że pierwszy raz widzą tak dokładny zapis spadających meteorytów.”
Bo ostatni raz deszcz meteorytów na taką skalę miał miejsce w latach 90. A wtedy (o ile mnie pamięć nie myli) Galaxy S i iPhona jeszcze nie było… Chyba ktoś się pośpieszył z wnioskami.
„meteoryty spadały na całkiem spore miasto [w Rosji]”
A przecież każdy wie, że jakimś dziwnym trafem kosmici wolą latać nad USA 🙂
„A przecież każdy wie, że jakimś dziwnym trafem kosmici wolą latać nad USA :)”
Każdy, kto oglądał „Kapuśniaczek” wie, że najchętniej wybierają się do kraju nad Sekwaną 🙂
Z drugiej strony… Naukowcy szacują, że w naszej galaktyce jest co najmniej 100 miliardów gwiazd. Liczbę galaktyk szacuje się na co najmniej 200 miliardów. Jeśli się to przez siebie przemnoży, to szansa, że gdzieś tam jest „życie” jest całkiem spora 🙂
I kolejna sprawa – od czasu wielkiego wybuchu galaktyki oddalają się od siebie (oczywiście nie wszystkie od wszystkich) z prędkością zbliżoną do prędkości światła. Myślę, że nieprędko (a prawdopodobnie nigdy) powstanie pojazd kosmiczny, który pozwoli pokonać tę barierę… Po prostu nigdy nie zdołamy dolecieć do „nich”, ani „oni” do nas.
To, że teraz nie ma dowodów na istnienie cywilizacji pozaziemskich, nie oznacza, że ich nie ma. Trzeba być serio naiwnym, aby wierzyć że jesteśmy sami na świecie. Nie jesteśmy tacy wyjątkowi.
„Trzeba być serio naiwnym, aby wierzyć że jesteśmy sami na świecie.”
No masz rację, oprócz nas, na świecie żyje jeszcze jakiś zyliard gatunków zwierząt i roślin 🙂
I jeszcze jedno. To, że teraz nie ma dowodów na istnienie cywilizacji krasnoludków, nie oznacza, że ich nie ma. Trzeba być serio naiwnym, by wierzyć że jesteśmy sami na świecie. Nie jesteśmy tacy wyjątkowi!
Istnienie cywilizacji krasnoludków nie jest prawdopodobne – czytałam na ten temat świetny artykuł jakiś czas temu. To kwestia tego, że krasnoludki byłyby za małe, by móc termicznie obrabiać pożywienie, a to był krok milowy w rozwoju naszej cywilizacji, bo dzięki pieczeniu i gotowaniu jedzenia zaczęliśmy sobie dostarczać łatwe do przyswojenia kalorie, a dzięki temu mogliśmy zejść z drzewa. Krasnoludki miałyby za małe ogniska, które gasłyby im przy najmniejszym podmuchu wiatru, więc sorry Winnetou – krasnoludków nie ma, a przynajmniej nie mają one bardziej rozwiniętej kultury niż krety albo termity.
Natomiast planet typu ziemskiego (z wodą w stanie płynnym, zakładamy, że to jest warunek konieczny) jest we wszechświecie podobno więcej, niż ziaren piasku na naszej planecie. Byłoby to co najmniej fascynujące, gdyby tylko na takiej jednej Ziemi, trzeciej planecie od jakiegoś malutkiego Słoneczka udało się wytworzyć kulturę ;]
Rozwiązanie jest proste. My osiągnęliśmy poziom kamer HD noszonych w kieszeniach, oni osiągnęli poziom technologii maskującej 😉
Jan Wolski z Emilcina, dziadek nie zmyśla –
Kominku, teraz te wszystkie kamerki HD są używane do robienia zdjęć do lustra, a nie do filmowania UFO…
Nie martw się Kominku, być może nie jesteśmy jednak sami. Istnieją doniesienia mówiące o tym, że Kosmici od dawna dorwali się do władzy na naszej planecie. Daje im to skuteczne narzędzia do filtrowania udostępnianych informacji. To tłumaczy brak pojawiających się nowych doniesień 😉 A jeśli ktoś mi nie wierzy to niech obejrzy dowolne wydanie wiadomości 😉 To co wyrabia władza na naszej planecie to istny kosmos 😉
Oj tam, oj tam! Przecież oni przylatywali wcześniej, obhieroglifowaliśmy i obfotografowaliśmy ich i tak dalej, a teraz siedzą, nie ruszają się nigdzie, bo i po co. Dobrze się zakamuflowali. Następną razą pewnie uda się ich nakręcić jak będą chcieli odlatywać 🙂
Nie będziemy go oglądać, bo ufoki nie chcą być widziane. Kiedyś kamera była rzadkością, to nie musieli tak uważać, teraz chyba się bardziej kryją. A tak w ogóle to widziałam kiedyś coś takiego- nad moim domem wirował wysoko jakby gigantyczny kij. Gapiliśmy się z bratem na to dłuższą chwilę, a potem coś nam kazało wejść do domu. Weszliśmy niby tuż za rodzicami, ale podobno długo nas nie było i nie pamiętaliśmy dlaczego.
A ja w dzieciństwie oglądając serial Star Trek myślałam, że w USA to już na prawdę w kosmos takimi statkami latają. Chciałam żeby w Polsce też tak było. I w końcu… ZONK, Amerykanie też jeszcze nie latają w kosmos, na pewno nie tak daleko i nie takimi statkami jak w Star Trek. ;p
A znaki w polu albo niewyraźne fotki, na których są podobne UFO? 😉 Takie rzeczy wciąż się jeszcze powtarzają, ale mniej o nich słychać i mniej się w nie wierzy.
Jak mnie to wkurza gdy ktoś sądzi że UFO i obce formy życia to jest to samo. UFO to jest określenie „Unidentified flying object” czyli „niezidentyfikowany latający obiekt” nie zawsze musi to być jakiś statek kosmiczny. Sam meteoryt który spadł w Rosji to UFO i wszelkie rzeczy które dostają się na ziemię z kosmosu również są UFO.
No nie bardzo, bo meteoryt zostal zidentyfikowany , wiec to co spadlo w Rosji to raczej byloby IFO….:D UFO jest wtedy jak cos lata a my nie wiemy co to jest, o.
Nie koniecznie lata. Może spadać, albo odlatywać. Co do meteorytu, to został on zidentyfikowany dopiero po wylądowaniu na Ziemi. Gdyby było o nim wiadomo to zrobiono by ewakuację i nie było by rannych.
Berlin, Niemcy
Max Otto von Stirlitz wiedzial , iż aby poznać dziewczynę, trzeba do niej swobodnie podejść, porozmawiać o pogodzie i przedstawić się.
Pewnego razu spotkał śliczną dziewczynę spacerującą z pudelkiem. Podszedł więc, z całej siły kopnął pieska i rzekł:
– Nisko leci. Chyba na deszcz…
Nawiasem mówiąc, niech pani pozwoli przedstawić sie: Stirlitz jestem
Materiałów video z ufo jest cała masa, nikt ich nie puści w TV właśnie dlatego, że technika poszła ogromnie od przodu. Jak są filmy w HD z UFO to zaraz pojawia się komentarz, że ten obiekt jest zbyt ostry / wyraźny, jak pojawia się video w mniejszej rozdzielczości, to zaraz są komentarze, że w dobie telefonów z kamerami HD niższa rozdzielczość jest wynikiem kompresji mającej ukryć obróbkę graficzną 🙂
Jeżeli mało Tobie materiałów, to zaglądaj czasem np. na innemedium.pl (tutaj bardzo chętnie wstawiane są rewelacje w postaci nowych filmików z UFO). Oczywiście jest cała masa innych serwisów np. nautilius.org.pl, paranormalne.pl. Najwięcej i najszybciej jednak znajdziesz filmiki na innemedium.pl lub na niewiarygodne.pl.
Zanim coś ‚skrytykujesz’ zbadaj trochę wnikliwiej temat 🙂
Kominek uratowałes mi zycie!!!!!!!!!!
Dziekuje
A może oni są, tylko przybrali postać tak nieoczywistą, że mamy ich w HD i przed nosem tylko nie kumamy, że to oni?
Po prostu słaby artykuł. Od razu bije mi po oczach, że nic o temacie nie wiesz -> ‚Nie wiem to się wypowiem’
Najlepszym dowodem na to, że UFO istnieje jest to, ze jeszcze się z nami nie skontaktowali.
Zaglądając do starych pism, malowideł czy innych rzeczy, można znaleźć wiele informacji i zdjęć z naszymi UFOludkami. Myślę, że nas odwiedzili, zrobili co chcieli i teraz nas obserwują, moze doczkamy sie ich kolejnych odwiedzin 😉 To, że są dla mnie jest oczywiste, wystarczy przeanalizować chociażby dzieła wszystkim znanemu Leonardo da Vinciemu 🙂