Continue Reading"/>
listuy

Listy od ludzi problemowych

Kiedy dostaję list od kogoś z problemami, czasami już po samej treści listu widzę, że problemem nie jest świat, który tę osobę otacza. To ona jest problemem dla świata.
 

Kominek (tylko na tym blogu) zawsze przyciągał różnej maści ludzi, którzy szukali życiowych wskazówek. O ile tych normalnych trawię, bo dla nich piszę, o tyle mam ochotę rzucić się do wanny pełnej żyletek, kiedy dostaję kolejny list od kolejnej idiotki, żyjącej w świecie gimnazjalnej filozofii. Och, czy liść może zatrzymać się w locie? Och, dlaczego świat jest taki skomplikowany? Och, czy nie jest tak, że wszyscy jesteśmy pyłem na wietrze?

Powiedzmy to sobie wprost: w poezję nie bawią się piękni i bogaci. 90 proc. ludzi tworzących problemowe sytuacje, karmiących nas na Facebooku statusami pełnymi pseudomądrości i linkami do piosenek o „życiu i poszukiwaniu szczęścia” to osoby, które od bardzo, bardzo dawna nie były dobrze przerżnięte. Dajcie ludziom darmowy seks i buzi tuż po, a gabinety psychologów opustoszeją. Zdecydowana większość tych baranów piszących mi wiersze, zagadki, listy pełne wielokropków i znaków zapytania to ludzie, których nikt nie chce.

Najgorsze jest to, że te mendy zatruwają życie takim jak ja. Ludziom szczęśliwym. Cholera no, większość swego życia spędziłem w samotności, ale czy ja wam kiedyś walnąłem jakiś chory tekst o tym, że mi liście na wietrze stają? Czy kiedykolwiek upiłem się w środku nocy i wywaliłem manifest o samotności, które dobija duszę mą, rozrywa serce me, a gwiazdy na niebie drogę wskazują do szczęścia?
No ja takie bzdury dostaję.
Mów do mnie wprost. Pisz do mnie wprost.
Nie
wierszem
co rymu
nie czuje
bo cię pipko zignoruję.
Mów wprost. Chcesz kasy? Nie mam. Dasz mi kasę? To daj. Chcesz mnie poznać? Poka cycki. Chcesz pochwalić? Pochwal. Skrytykować? Won na brzozę.
Jeszcze jestem w stanie znieść tych facebookowych nieudaczników. No każdy ma prawo do złego dnia, nawet jeśli ten zły dzień trafia się codziennie i nawet lubię tych, którzy swoją ścianę zamienili na ścianę płaczu. Byleby tylko nie srali wierszami i filozoficznymi gadkami. Byleby tylko nie próbowali zaintrygować sobą, wzbudzić zainteresowania swym jestestwem, czy raczej jego beznadziejnością.
Bo szczęśliwych ludzi to gówno obchodzi.

Komentarze

  1. anita 11.12.2012 18:03

    Kominek! 😮 aż mi się zachciało ogarnąć!

    • kominek 11.12.2012 18:05

      Błogosławione, które nawróciłem, albowiem one bolca swego znajdą.

  2. maciek 11.12.2012 18:05

    dobry tekst, czytam ten blog już od dawna ale po raz pierwszy poczułem potrzebę napisania komentarza

    • KaSia 11.12.2012 18:08

      Ten tekst przerwał moje 5cio letnie milczenie 🙂

    • Agata 11.12.2012 18:09

      nie mam pojęcia dlaczego, ale miałam dokładnie to samo. świetny tekst!

  3. KaSia 11.12.2012 18:06

    KOCHAM CIĘ KOMINKU!

    • kominek 11.12.2012 18:11

      Bez cycków się nie liczy

      • KaSia 11.12.2012 18:22

        Następnym razem bardziej się postaram 😉
        Za to tekst idealny na jesienno-zimowe objawy fejsbukowych „depresji”

  4. Agata 11.12.2012 18:07

    Kominku jesteś mistrzem! Uśmiałam się.

  5. Kuba Biernacki 11.12.2012 18:07

    Jako tegoroczny absolwent gimnazjum. potwierdzam. Filozofię połowy tamtejszych dziewczyn streściłeś w kilku zdaniach.
    Dziwnym trafem, to ta połowa bez chłopaków…

    • gola_pionierka 11.12.2012 21:54

      Pytanie, co jest przyczyną, a co skutkiem.

      • Ruda Grzywka 12.12.2012 12:13

        Lajk 🙂

  6. Konrad 11.12.2012 18:08

    Ten wpis uświadomił mnie że na horyzoncie blogowych zdarzeń rozciąga się już „Czas Poezji V”

    • kominek 11.12.2012 18:10

      7 lutego 2013.

  7. godiva 11.12.2012 18:09

    Nie
    wierszem
    co rymu
    nie czuje
    bo cię pipko zignoruję.

    Cudo.

  8. Robert 11.12.2012 18:11

    Większość piszących, te brednie, to udzie nieszczęśliwi i nieracjonalni. Cóż, tacy też musza istnieć, by ci szczęśliwi i racjonalni czuli się lepiej 😉

    • Sebastian 13.12.2012 11:07

      Pieprzenie. Budowanie własnego szczęścia na nieszczęściu innych prędzej czy później kończy się tragicznie.

      • Beata 14.12.2012 14:50

        o jeny …
        Pan chyba z depresja

  9. Justyna 11.12.2012 18:12

    Dobry teksy, bardzo dobry!!! Uśmiałam się aż po siku :). Ja też nie znoszę filozofów co to rozkładają każde pierdnięcie na czynniki pierwsze. Coś czytałam dzisiaj u Segritty o przerżnięciu również 🙂 ktoś tu chyba jest na głodzie 🙂

  10. Adrianna Bałuszyńska 11.12.2012 18:13

    no to jeśli mam mówić wprost, bo na fb nie odpisujesz – dowiemy się w końcu rozwiązania zagadki 4 cytryn? a jeśli tak to kiedy?:)

    • kominek 11.12.2012 18:16

      Że niby gdzie nie odpisuję? Nie widze listu od ciebie.

      • Adrianna Bałuszyńska 14.12.2012 11:59

        No patrz, napisałam nawet na pocztę, zamiast na facebooku, a tu nadal cisza.

        Ależ ja jestem zdesperowana. :>

        • Beata 14.12.2012 14:53

          Własnie ! Cytryny !
          Kurde Kominek …moglbys zdradzic to rozwiazanie ….
          mysle ze wiele dziewczyn zrobiloby uzytek z tego w postaci prezentu swiatecznego dla naszych panow !

      • Kati 28.06.2013 20:33

        Nie odpisujesz na FB. Jak nie widzisz to zobacz w kategorii „inne”Kominku

        Nadal czekam

  11. Monika 11.12.2012 18:14

    Spójrz
    Ci wszyscy ludzie
    W biegu
    Są debilami.

    • chrisdiggerrr 14.12.2012 17:50

      znakomite wyborne cudo
      8-))
      nie powinnas marnowac talentu jakim Buk cie obdarzyl , teraz tylko Pejsbuk ,mr.Chimney obecnie Herr Kamin-sky albo Bibula toaletowa i bedziesz bogata
      Naprzod Janow stadnina konie biegaja truchtem
      do
      Rzezniii

  12. Katarzyna M. 11.12.2012 18:17

    Jestem szczęśliwa, ale ten tekst pozwolił mi się ogarnąć na wieki wieków.
    Dziękuję : )

    I chciałam pochwalić Cię Kominku- zawsze wiesz co napisać 🙂

    • pawel 11.12.2012 19:03

      to juz wiemy czyj email byl w cytacie 😉

      • Katarzyna M. 12.12.2012 19:50

        Nie Pawle, akurat nie mój- ja nie piszę z problemami do nikogo z kim nie mam do czynienia na co dzień. A z Kominkiem- niestety- nie mam.

  13. Dominik 11.12.2012 18:17

    Generalnie jestem człowiekiem bezproblemowym. Wszelki potencjał twórczy w dziedzinie wierszopisarstwa rozwijam pod twoimi poetyckimi wpisami i to mi styknie. W każdym razie dzisiaj oblałem egzamin praktyczny na prawo jazdy i wsiadłem nie w ten pociąg, wychodząc dopiero w odległej ode mnie Dąbrowie Górniczej, a i tak mam wyśmienity nastrój. Jakoś, mimo wszystko, czuję się wielkim szczęściarzem. Życie jest fajne, jest tyle wspaniałych rzeczy dookoła i nie ma sensu zadręczać się pierdołami. Popadanie w jakieś melancholie uznaję za kretynizm i pozerkę, werteryzm skończył się wraz z końcem romantyzmu przecież.

  14. pidzamowa 11.12.2012 18:18

    istnieje poezja i grafomania. grafomania jest nawet w podręczniku do psychopatologii (wiem, bo dziś się z niego uczyłam!) 😉
    a z poezją poezją do czynienia mieć lubię, sama czasem coś napiszę, czasem nawet coś zarobię na tym, a nie smęcę! przynajmniej się staram!

  15. Weronika 11.12.2012 18:18

    Widzę, że nie tylko ja uwielbiam wiecznych cierpiętników samobiczujących się publicznie. Wiecznie potępieni, zanurzeni w mrocznej otchłani trudnych uczyć! Uch ..jakże oni dupsko trują.

  16. Mateusz Smoliński 11.12.2012 18:19

    Jak zwykle Kominek w świetnej formie. Ludziom szczęśliwym na wietrze staje co innego. 😉 Jak dobrze, że Facebook posiada opcję „wyciszenia” niektórych osób. Nie ma smutku, nie ma wpisów o utraconym chłopaku. Są kobiety, muzyka, i kobiety.

    • Ula Szpiegula 11.12.2012 23:43

      To teraz zamiast pomarudzić na fejsbuczku pójdę zjeść słoiczek majonezu.

  17. Justyna 11.12.2012 18:20

    Z tych listów do Ciebie pełnych gwiazd i spadających liści spokojnie możesz wydać tomik poezji hahahahahha taka komediowa wersja wielkich myślicieli 🙂 chętnie kupię

  18. Makowy 11.12.2012 18:21

    Witam, napisałem dla was wiersz….
    Pada sobie, pada,
    pada śnieżek równo,
    raz spadnie na ziemię,
    raz spadnie na kwiatek

    Prawda, że wspaniały?…

    • Weronika 11.12.2012 18:39

      Ja znam inną wersję:)

      Pada śnieżek pada,
      pada sobie równo,
      raz spadnie na kwiatek,
      raz spadnie na gówno.

      • zepsuty rower 11.12.2012 19:35

        lol, piąteczka dla Ciebie w kategorii „nieogarnianie dowcipów” 🙂

        • michal 12.12.2012 00:10

          ten dowcip był tak słaby, że respekt za jego nieogarnięcie.

  19. Kinio 11.12.2012 18:24

    Sam kiedyś tak robiłem. Na całe szczęście poszedłem po rozum do głowy i postanowiłem zrobić coś ze sobą konstruktywnego. Teraz jest dobrze i myślę, że każdy ma szanse się ogarnąć, musi tylko to sobie uświadomić.

  20. kin 11.12.2012 18:25

    straszno- śmieszne te zdesperowane piętnastki, które oczekują że odpowiedź na jej skomlenie zmieni jej życie na lepsze.
    lepiej poczytać archiwum, od razu jest motywacja. epliog i wstęp do Blogera” to moja afirmacja w sytuacjach krzyzysowych

  21. Ell 11.12.2012 18:26

    Bałabym się napisać tak do Ciebie. To strach przed zainspirowaniem podobnej notki 😀
    Rozważ, bo może minąłeś się z powołaniem. Może powinieneś być tym terapeutycznym bolcem.

  22. kappi 11.12.2012 18:27

    Dziewczęta co znają jedynie cytaty Coelho i wypisują je bzdurnie na życzeniach/tablicach achując i ochując dumne, że wygrzebały z internetu coś co mądrze brzmi. Gdzieś się zagubiły w świecie bez cycków.
    Tak czy inaczej, ja się uśmiałam 🙂

    • Monika Perszowska 11.12.2012 20:13

      Najgorsze jest to, że nie tylko dziewczęta :/ Niedawno napisałam znajomej ( podstawówkę skończyłyśmy prawie 30 lat temu ), że ona naprawdę jest mądra i nie musi kopiować cytatów tego pana, to napisała mi, ze ostatnio czepiam się…
      Nie dostaję już powiedaomiem z jej profilu, bo nie chcę tego 😉

  23. Cathryn 11.12.2012 18:27

    Drogi Kominku, potrzebowałam teraz tego tekstu, dziękuję.

  24. Dziadzia 11.12.2012 18:30

    Uwaga! pokazuję cycki!
    ( . ) ( . )
    Czy już można Cię kochać? 😉

    • Ana 11.12.2012 22:58

      obwisłe takie trochę…

  25. Paolo 11.12.2012 18:31

    A z kwiatka na ziemię
    Przecie nie na g…!
    Że tak tu nadmienię.

  26. BRZEZIU 11.12.2012 18:34

    Tekst ten jednym tchem przeczytałem
    Nad swym losem troszkę zapłakałem
    Bo liść mi stanął na wietrze
    I nie odpalił nigdy więcej
    I nie przerżnę już kłody żadnej obleśnej
    Poeta ze mnie żaden, co ja – kur*a – pieprzę?!

  27. Ktosia 11.12.2012 18:35

    Od siebie dodam, że 10/10 osób wypisujących tych farmazony to ci, którzy myślą, że wyznacznikiem szczęścia jest posiadanie drugiej połówki. A jak widać nie trzeba. Ty jesteś tego doskonałym przykładem.

    • chrisdiggerrr 14.12.2012 18:06

      mysle ze mylisz sie okrutnie posiadanie drugiej polowki a szczegolnie szkockiej w obecnych warunkach jest istotne w 100% ohhh moze w 70% miejscowe nalewki sa tego doskonalym przykladem jak gowno moze plywac w spirytusie i jest nawet jadalne

  28. Trela 11.12.2012 18:36

    Nosz kurde, czytam tego bloga z przerwami jakieś trzy, cztery lata i chyba widziałem tu już wszystko 😉
    Ale jednego nie mogę ogarnąć. Jak można szukać porady, wysyłać maile do gościa bądź, co bądź piszącego ciekawie, ale nie mającego żadnego związku z psychogią.
    Mają potrzebę się wygadać i nie mają kumpli, piwa i pubu? Albo mają takich, którzy nie mogą przypadkiem usłyszeć, że dziś mi niekoniecznie wyszło? I co to zresztą, za problem, że liście spadają ale nie dokońca? 😀

  29. Edyta 11.12.2012 18:37

    Każdy kto ma konto na facebooku powinien to przeczytać.

  30. Łukasz 11.12.2012 18:41

    fakt ze jest tyle „niewyruchanych” ludzi którzy mitologizują przez to pewne sprawy
    nie oznacza ze można wyruchać cały świat raz na zawsze, a szkoda, szkoda

  31. Andrzej Kozakiewicz 11.12.2012 18:44

    Świetny tekst. Tacy gimnazjalni filozofowie są przeważnie zafiksowani na problemie, potrafią się żalić, smęcić, że wszyscy są źli, że wszystko sprzysięgło się przeciwko nim, a nic nie robią, żeby te problemy rozwiązywać i sprawić aby się nie powtarzały. Oni stoją w miejscu, rozdrapują świeże rany, zamiast wziąć się w garść i iść dalej. Trzeba sobie uświadomić, że życie to przyszłość, a nie przeszłość. 🙂
    Gdyby tak wszystkie problemy można było rozwiązać seksem, otworzyłbym własny gabinet porad egzystencjalnych. 🙂

  32. alicja 11.12.2012 18:55

    Jak miałam 14 lat to też pisałam takie listy-wiersze, wierzyłam w swoją głębie i przeżywałam ból istnienia, ale na całe szczęście mineło mi to gdzieś koło 16 roku życia, kiedy zaczęłam rozumieć że zycie jednak nie jest aż tak skomplikowane.

  33. Bartek Ostrowski 11.12.2012 18:58

    I te głębokie facebookowe sentencje o miłości i ciężkim życiu, które trzynastolatki zamieszczają nad swoimi zdjęciami…

    • Kasia 11.12.2012 20:19

      Dlaczego masz 13-nastolatki w znajomych??

  34. Consuela 11.12.2012 18:59

    Ehh, jesteś tak strasznie, strasznie mającym rację wrednym chuj.em, że jedyne co przychodzi do głowy po lekturze tekstu to „zerżnęłabym”.

  35. pethi 11.12.2012 19:00

    Ależ to mój wiersz do jednej z komentatorek. Nazwałem go „Cierpienia młodego pethiego”

    „czy liść może zatrzymać się w locie?”
    Są rzeczy, które się fizjologom, nie śniły.

    „Czy kiedykolwiek upiłem się w środku nocy i wywaliłem manifest o samotności”
    To ty to wszystko na trzeźwo piszesz?

    I co jej odpisałeś?
    „Na górze róże
    Na dole bez
    Jestem blogerem
    Wiec pokaż cycki swe”

  36. sid1972 11.12.2012 19:08

    Dawno nie komentowalem ale dzisiaj musialem

    Komin i tu sie chwali znowuprawda prosto z mostu, jesli caly swiat jest problem oznacza to tylko jedno to ty masz problem a nie swiat… Wiec ogarnij sie czlowieku…

    Swietny tekst respkcicho zza odry…

    Bedziesz w zime u Philipsa?? chetnie poznam przy tej okazji a i Whisky zakupilem przednie 🙂 Na te okazje 🙂

  37. Magda 11.12.2012 19:16

    „to osoby, które od bardzo, bardzo dawna nie były dobrze przerżnięte” -> jakbym brata słyszała 😀

    Wiesz, Kom, masz pecha, bo ludzie uważają Cię za Bravo-podobną instytucję – przytuli, pogłaszcze, a i jeszcze powie czy seks w buzię grozi ciążą za pierwszym razem, czy tylko za drugim, ale w pupę.
    A że wiersze… Wiesz, jesień, zima = brak słońca = deprecha. Jak sobie poprawić humor? -> Napisz do Kominka. Pewnie nie odpisze, a jak odpisze, to pewnie obsztorcuje z prawa na lewom ale zawsze to… odpisał.

  38. Daria Wiktoria Seremak 11.12.2012 19:18

    No wyjąłeś mi to wszystko z ust. Bardzo nie lubię ludzi problemowych, bo uważam, że na wszystko jest proste rozwiązanie, a oni na siłę komplikują sprawę. Powinieneś napisać kominkową biblię, czy coś.

  39. wojtekm 11.12.2012 19:29

    to się nazywa nawet: ostry syndrom niedopchnięcia:)

    • Rafał 11.12.2012 20:27

      Nie, nie, nie wszystko pokopałeś. To jest OZN-Ostry Zespół Niedopchnięcia;)

  40. marian 11.12.2012 19:38

    Dawno temu, na początku studiów mieszkałam na stancji w Rzeszowie. Właściciel chaty wynajmował pokoje na poddaszu, głównie dziewczynom, żeby rozrób nie było. Miał swoiste podejście do życia- kiedy miałyśmy głupawkę, depresję, wyskakiwały nam pryszcze, albo żarłyśmy tonami czekoladę, on zawsze wyjaśniał nasze zachowanie w jeden sposób: brak seksu. Wtedy miałyśmy z tego ubaw, ale po kilku eksach wiem, że miał rację. Niedopchnięta baba jest płaczliwa, rzuca garami i ma fochy. Większość Polek jest niedopchnięta.

    • a_thaliana 11.12.2012 22:02

      Haha biorąc sobie do serca stwierdzenie Kominka, składam deklarację: od dziś uprawiam seks wyłącznie NON PROFIT! Reszta powinna także złożyć stosowne oświadczenie (By Żyło Się Lepiej).

  41. hanti 11.12.2012 19:38

    Problem – Wyzwanie . Krótka piłka. Mała zamiana słów, a od razu konkretne spojrzenie.

  42. Iza 11.12.2012 19:51

    Nie na temat!!!!!!!! – ale nie mam jak sie przebić. W poście z września na FB -” Jak zostałem ojcem ” napisałam recenzję Twojej książki. Bądź łaskaw i racz na nią zerknąć.

  43. Monika Perszowska 11.12.2012 20:07

    Za 20 lat będzie wielu bogatych blogerów, którzy pracując w domu będą mieć żonę na oku ( i nie tylko ), a nie jak teraz: wielu facetów pracuje poza granicami Polski, a kobiety usychają i wiersze klepią, a dorastające córeczki z powodu braku tatusia w domu filozofie wyczyniają.

    Och, a może ja niedobra żona jestem…

  44. Damian 11.12.2012 20:14

    Świetny tekst. Chociaż zachowanie tych osób przypomina trochę moje, zanim zacząłem czytać bloga.

    Dzięki Kominek.

  45. Roksana 11.12.2012 20:22

    O padajacym sniegu za oknem tez dostajesz poematy?

  46. Rafał 11.12.2012 20:26

    Brakowało mi takich tekstów. Zabawnych i z przesłaniem. Tomek w formie:)

  47. Magda N. 11.12.2012 20:29

    Mistrz, za ten tekst mam ochotę chwalić i pokazywać Ci cycki! 😀

    • supergrover 12.12.2012 09:54

      Na górze róże
      Na dole wtyczki
      Jeśli masz duże
      To poka cycki

  48. a 11.12.2012 20:50

    a moze to jest zawoalowane podanie o przelecenie?! Jedno doraźne bzykanie – jedna szczęśliwa osoba więcej…

  49. cacko_z_dziurka 11.12.2012 20:51

    Idę błądzić. Idę się rozryczeć.
    Chyba mam jakiś kiepski okres. Czuję, że zmywak się zbliża.

  50. Dorota Traczyk 11.12.2012 20:53

    Ogarnij sie..e.e.e.

  51. Kamila 11.12.2012 20:56

    Zawszę jak widzę coś takiego to mi się nasuwa czy ci ludzie nie mają przyjaciół ?? I czy muszą w tak zagadkowy sposób opisywać gdzie jest problem niech sobie piszą na własnym kompie jeśli odczuwają taką potrzebę i nie wysyłają tych wypocin światu .

  52. a_thaliana 11.12.2012 21:18

    Do niedawna byłam bardzo zadowolona z faktu, że największym moim zmartwieniem jest za wcześnie dzwoniący budzik. Byłam dumna ze swojej emocjonalnej stabilności. Do czasu. Do czasu zapoznania się z wynikami badań jednoznacznie stwierdzających, że im ktoś jest bardziej popieprzony, tym ma wyższe IQ. Yyy obecnie wciąż jestem dumna z mojej bezproblemowości i normalności, ale gryzie mnie wiążący się z tym poziom IQ.

    • Natalia 14.12.2012 19:04

      bo ludzie o wysokim IQ
      podobno myślą

      za dużo

      wtedy im staje

      na wietrze

      liść

  53. tyśka 11.12.2012 21:22

    ( . )( . )

  54. Moska 11.12.2012 21:27

    no i masz
    oplułam monitor

  55. Marta 11.12.2012 21:31

    W końcu ktoś to napisał głośno.

    • Marta 11.12.2012 21:33

      Tfu, powiedział. Chociaż napisał. No i weź tu powiedz to dobrze.

  56. trf 11.12.2012 22:00

    „Won na brzozę”!!! kradnę do codziennego słownika! 🙂

  57. gola_pionierka 11.12.2012 22:04

    Odsyłaj te smętne poetki do mnie. Tanio wypożyczę psa, który przywykł do takich akcji. Można do niego mówić wierszem, płakać mu w futro, upić się na smutno i cytować Coehlo. Ale z umiarem, bo przy „kocha się za nic” i „miłość trwa wie­cznie to tyl­ko ludzie się zmieniają” spluwa na podłogę, a sierść mu staje jak liść na wietrze.

  58. Karolina 11.12.2012 22:12

    Jesteś trolem naczelnym:)

  59. Karolina W. 11.12.2012 22:23

    … to było piękne… wzruszyłam się … ?!! …..

  60. Aszantka 11.12.2012 22:45

    Ja się nie uśmiałam, przerażają mnie cytaty z Coeljo, Coehlo czy jak mu tam… i inne „podobneż”, górnolotne mądrości. Ten tekst był potrzebny. Dzięki.

  61. k 11.12.2012 22:56

    A,co tam – pochwalę się – nikt, dosłownie nikt mi na fejsie nie jęczy o bulu rzycia. 🙂

    • onega 12.12.2012 22:34

      bo jeczy siem tylko z bulu rzyci….ale to jusz inny jenk

  62. mitra 11.12.2012 23:26

    „…i nawet lubię tych, którzy swoją ścianę zamienili na ścianę płaczu”
    Dooobre!

  63. lalivian 12.12.2012 00:44

    Ten tekst przymusil mnie do komentarza. Pierwszego od paru godzin. tak bardzo mi stanął liść na wietrze.

    Loooove przed snem

    Wiersz
    Wierszem do Ciebie pisać będę Kominku
    Albo nie
    bo mi lisć i tak staje.
    I szczęśliwa
    Jestem

    Od tego wszy
    skiego

    Pethiego też kocham
    Ale on mnie
    Nie

    Ale to nic

    bo lisc mi stoi

    Dobra
    Noc

  64. elka 12.12.2012 00:46

    Z tego się wyrasta:-)
    Gorzej,jeśli nie,wtedy jest problem i nawet prawda objawiona Kominka może okazać się gwałtem.
    Z mojej strony,uprzejmie dziekuję za to,że mialam dzisiaj co poczytac w łóżku:-)

  65. Łukasz Downar 12.12.2012 04:19

    jaracie sie czymś co jest wiadome od tak dawna, tak dawna…..
    ludzie, żal mi Was… czy macie też po 15 lat?!
    (swoją drogą mam nadzieję że adrestaka listu i inne „ludziki” nie pójdą grać w słoneczku po tej „aferze” tutaj, i tak jest deprawacja i beznamiętna ruchacja w gimnazjach,
    albo ktoś se w łęb szczeli, co wrażliwszy, ale spoko, wg autora to chyba naturalne, kto nie czuje bluesa materialnej potańcówy ten frajer, bawmy się?.. (wielokropek)

    • Łukasz Downar 12.12.2012 05:05

      oczywiście mam ton zaczepny, jako intelektualista socjalizujący, a humanista to staroświecki choć tylko od pasa w górę; dowiedziałem się jednkak że Autor nie jest hedonistą w życiu prywatnym,
      więc niewczesne umizgi pod Jego adresem, jeśli idzie o FB – pełny szacunek ideowy adekwatnie chujni pseudopoetyckiej i cytwania „skompromitowanego” Coello” czy jak tam mu (a to niezły spryciarz i bogaty i ruchaty, bogaty i mający wszystko w dupie, na marginesie) żeby poznać siebie i swoje potrzeby, no i może coś z dzieł podstawowych, np:
      http://merlin.pl/Melancholia_Marek-Bienczyk/browse/product/1,995924.html?gclid=CNX0gMz6k7QCFchX3god200ANg
      albo nawet Antoni Kępiński
      http://lubimyczytac.pl/ksiazka/53284/melancholia
      (nieśmiertelny klasyk)
      o tym że jak się nie uregulowanych spraw kontaktu bezpośredniego z Innym (stosunek płciowy lub np świadomy celibat – świadoma postawa) to jest chujowo i smutno i się bzdury pisze i smród i zez rozbieżny generuje naokoło

      i tak dalej, narracja trwa…

  66. Monia 12.12.2012 12:55

    Nawet jak się bardzo próbowałam wczuć to nie potrafię ogarnąć co autor tego wiersza miał na myśli. Nigdy nie byłam w tym dobra, a jedyny wiersz jaki napisałam w życiu to ten na konkurs z conversami do zgarnięcia a i tak szło mi jak krew z nos 🙂
    Jakbym takie listy dostawała to bym chyba miała wiecznie wkurwa. Dobrze, że czytam takie coś tylko u Kominka, okraszone odpowiednim komentarzem i interpretacją, dzięki czemu jest to zjadliwe i nawet zabawne 🙂

  67. uf 12.12.2012 16:55

    Cacko ,kiepski okres ? idz do ginekologa .

  68. mimbla 12.12.2012 19:04

    Do ciebie tak napisała ? Do ciebie ?????? Naiwność ludzka jednak nie ma granic.

  69. a.gata 12.12.2012 20:07

    chciałabym mieć tyle czasu, żeby się nad sobą użalać. chociaż nie… wolę pospać.

  70. Justyna 12.12.2012 22:07

    Ja to tylko do księżyca wyję. Albo wieczorami ostrzę żyletki. Ale jestem szczęśliwa. Na półce Coelho, pod łóżkiem różowy przyjaciel, a za oknem brzoza.

  71. Burner81pl 12.12.2012 23:05

    Ech 🙂 pięknie napisane 🙂 tak z… pazurem 🙂

  72. elka 13.12.2012 02:15

    Ciekawe co na to LOT? chodzi mi o tego nieszczesnego liscia… Kominku,no dzialaj,może Tobie napiszą odpowiedź hy hy hy:-) małpa ze mnie,takie to smiechowe..

  73. Monika Jot Samjesteśmisiek 13.12.2012 09:15

    Staje liść na wietrze… Matrix jakiś, zawsze podejrzewałam, że ten świat to ściema.

  74. Aga 13.12.2012 14:24

    Zaczynałam się podłamywać po niezdanym egzaminie na prawko, ale dostałam pożądanego kopa.

  75. Katarzyna Sieńczak 13.12.2012 17:35

    Hm. trochę seksistowkie podejście. Niby fajne, niby mocne, nawet łapię, ale jakby przekłamane.”Pipko”?”Cycki”, jak krytyka wypierdalać. 🙂
    Wiersz Rilkiego o Tygrysie to kwintesencja pożądania.
    Teksty chorych na depresję też mogą powalać.
    Liście, chmurki odpadają. Fakt.
    Ale nie każdemu trza Drągala…Dużo gadają ci którym nie staje..Bo staje im tylko gdy kochają. Dupą oczywiście.Takie życie.

  76. Katarzyna Sieńczak 13.12.2012 17:46

    O ile normalnych „trawię”..Panie przystojny kominek, mam fajne cycki, ale czy Ty lubisz ludzi jako takich?Ciekawe to „trawię” jestem zaskoczona jak wielu jest takich jak ja. Bywasz skromny, szczery, miły, niefajny, świetny, mocny, prowokatorski, egocentryczny…tylko czego ty szukasz? Przez Blog. poczucia niesamotności?

    • chrisdiggerrr 14.12.2012 18:27

      kasy sierotko Herr Kamin-sky szuka by moc pukac szczerze milo ,niefajnie ,swietnie ,mocno egocentrycznie…
      zaintrygowalas
      jaki rozmiar ?

  77. Katarzyna Sieńczak 13.12.2012 17:49

    Ja puszczam dupków po kilku spotkaniach. A teraz w ogóle celibat. przynajmniej ciekawiej. Ale nie sądzę by oni byli dupkami tak do końca. Myślę że to ja mam żądzę miłości, której nic mi nie da prócz wielce cholernie emocji

  78. Jędruś 13.12.2012 19:36

    O żesz ty kurwasz!
    Wracamy do korzeni.
    Tych, które uwielbiam!
    A o tych z żalem nie dbam.
    Bo są popierd…..

  79. AnnA 13.12.2012 20:12

    Jako stara baba, która nie ma konta na czymś tym F w zupełności zgadzam się przesłaniem tegoż tekstu. Pozdrawiam.

  80. Jagoda 13.12.2012 21:41

    Prostackie, cholernie narcystyczne…a jednak prawdziwe

  81. Ala 14.12.2012 12:54

    Ależ się uśmiałam czytając ten tekst, naprawdę współczuję, że takie mendy do Ciebie piszą 🙂

  82. Shadowchaser 14.12.2012 15:09

    Nie staje ci lisc na wietrze? Ta starosc…:)

  83. Natalia 14.12.2012 19:01

    Dobre zerżnięcie tutaj nie ma nic do rzeczy. Tacy ludzie dobry seks sprowadzą do niepotrzebnej, ulotnej przyjemności, fałszywej miłości objawiającej się poprzez fizyczne wykorzystanie przez złych ludzi nie baczących na ich bogatą duchowość, która co rusz zostaje wzbogacona poprzez niesamowite cierpienia fizyczne spowodowane stosunkiem w myśl zasady „ciało cierpi, dusza się cieszy”. Dla nich nie ma ratunku.

    • Andrzej 18.12.2012 10:29

      Oj Natalia… Tobie to by się dopiero przydało, bo się zgubiłaś w tej duchowości, cierpieniu i innych banialukach 🙂

      • Natalia 21.12.2012 19:57

        Być może… 😉

        • Andrzej 24.01.2013 01:23

          To teraz sakramentalne poka cycki 😉

  84. tadpole 14.12.2012 22:41

    A wiecie co mnie oprócz tego wnerwia? Cytaty wyjęte z rzewnych piosenek w opisach GG, FB i gdzie się jeszcze da. „It must have been love”…

  85. aron 15.12.2012 07:49

    Kominek freudysta :). Seks jest wazny, ale nie najwazniejszy w zyciu, bez przesady. Gdybysmy mysleli tylko o seksie, to tkwilibysmy ciagle w epoce kamiennej.

  86. anonimowa 15.12.2012 19:54

    To, że ludzie coraz częściej zastanawiają się nad sensem życia, nad tym co było by, gdyby ich już TU nie było, co zrobić, aby raz na zawsze zostawić to wszystko dookoła i przestać istnieć, czy właśnie to, też nazwiesz gimnazjalną filozofią ?

    Ps. nie jestem gimnazjalistką.

  87. micha 17.12.2012 13:24

    Hahaha dobre szczęśliwy człowieku !!!
    Burakowato ale prawdziwie :)))
    Ech..nie rozumiesz zabłąkanych dusz 😀

  88. Andrzej 18.12.2012 10:27

    Powiedział ten co już dawno nie pukał 🙂

  89. IluvJeanne 20.12.2012 18:24

    haha, uwielbiam! stuprocentowa prawda z symbiozą seksu i szczęścia, dłuższy czas posuchy i człowiek staje się smutny.

  90. adri 27.12.2012 22:43

    Napisała wiersz, smutny, uczuciowy. I teraz siedzi oparta łokciem o parapet myśląc o tobie i fantazjując.
    Też to robię. liść.

  91. ada 29.12.2012 23:05

    z tym seksem to 100% racji. im człowiek ma mniej seksu, tym więcej czasu na rozmyslania. jak sie ma w miare regularne zycie erotyczne, to i poziom hormonow odpowiedni, i glowa zajeta innymi myslami 😉

  92. Baba Jedna 05.01.2013 16:23

    Niestety dupa rządzi światem a idiotów, którzy o tym nie wiedzą nie brakuje.
    Żałosne i grafomańskie wpisy na facebooku, to niestety standard – na szczęście e-maili takich nie dostaję.
    Wyrażając głębokie współczucie, pozdrawiam 😉

  93. M…. 12.01.2013 16:31

    …HEH…

  94. Justyna 14.01.2013 23:03

    Czyli nie jestem chamem ignorując takie pseudo depresyjne listy! To miło.

  95. Visell 03.02.2013 23:05

    Jak Ty to robisz, że prawdę piszesz?

  96. Marlena 09.03.2013 13:59

    Podziwiam Cię za to, że jesteś tak cholernie bezpośredni. Dlaczego tak niewielu jest takich mężczyzn? Mężczyzn, którzy w prost powiedzą : pokaż cycki, mężczyzn, którzy wprost powiedzą: chcę Cię rżnąć całą noc. Oby więcej takich facetów, którzy nie owijają w bawełnę!

  97. a. 11.03.2013 23:33

    Kobitki lubią szukać pocieszenia…i mogą tak juz zawsze.do końca.kurde baby sa wkurzające jednak.gdybym była facetem to..lac i patrzeć jak puchnie;) albo od razu problemowa niech idzie się zwazyc a nie zawraca gitarę.

  98. Martini z czarną oliwką 05.07.2013 16:35

    Miszcz…….przez duże CZ!!!!

    A tu masz cycki
    (.) (.)

    😉

  99. Paula 20.07.2013 01:37

    popłakałam się ze śmiechu :d. faktycznie takie ‚mądrości’ w wykonaniu osób powyżej 14 roku życia powinny być karalne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Connect with Facebook

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>