Możesz mnie sobie obejrzeć
Ta fota chyba pobiła rekord lajków na moim profilu prywatnym.
Kadr z Pytania na śniadanie, w którym miałem przyjemność gościć we wtorek w ramach współpracy (zakończonej już) z Discovery. Zrobiło na mnie wrażenie, jak ten program jest zorganizowany. Niby chaos, pełno ludzi, a tak jak przyszedłem 10 minut po ósmej, tak 15 minut później już siedziałem na kanapie. Nie wymienię, w której telewizji kazano mi swego czasu przychodzić dwie godziny wcześniej… No i mają jakąś taką przyjemną atmosferę.
Możecie to sobie obejrzeć:
Byłem też w Antyradiu, także z tej okazji. Z radiem to zawsze mam miłe wspomnienia. No nie trafiłem jeszcze na buraka albo kogoś, kto wygląda, jakby pracował tam, bo musi. Prowadzący na całkowitym luzie. To lubię.
http://www.antyradio.pl/Programy/Pasmo-Wspolne/AntyGadzet/Blog/3-dni-bez-telefonu
Miło będę wspominał tę akcję, nie tylko dlatego, że z fajną agencją współpracowałem (buzi dla Oli!), bo zwykle mam szczęście do kumatych ludzi, ale wydaje mi się, że łączenie blogera z tradycyjnymi mediami, zwłaszcza z telewizją jest tym, co w przyszłości będzie normą. Mało jest w ogóle akcji, które wychodzą poza środowisko blogera. Miło przecierać szlaki.
Mam tylko nadzieję, że przy kolejnym eksperymencie nie będę musiał odstawić internetu, natomiast z przyjemnością podpiszę umowę na życie w celibacie. Choćby nawet na rok.
PS Odcinek „Jak zmieniliśmy świat” na Discovery, programu związanego z eksperymentem możecie obejrzeć 2 grudnia 0 18:00. Mnie w nim nie będzie, ale przecież nie mogę być wszędzie. Jeszcze nie.
Kominku, zostaję na noc!
Świetny, na luzie ale rzeczowy wywiad w Antyradiu. U Prokopowicza nie mogło być źle 🙂
Nie popieram celibatu:)
! Przegapiłam Cię. :O
Za granica nie mozna tego obejrzeć :/
3 dni bez telefonu to dla mnie pikuś, ja nawet nie zauważam, że nie zabrałam go ze sobą do pracy. Dzisiaj na przykład leży sobie na biurku w robocie i jakoś za nim nie tęsknię. Za to jeden dzień bez książki i zaczynam wariować, dzięki temu przekonałam się, że Albańczycy myślą, że ebook reader to tablet.
Ju mejd maj dej
Nie możemy obejrzeć, bo silwerlajt :(. Cóż, zostaje posłuchanie :).
Kurde fajny jesteś, na żywo inaczej niż na zdjęciach wyglądasz, mniej groźnie
w drugim ujęciu ruda! to zamach… 🙂
Programu nie da sie odtworzyc na ipad ;(
Producent silverlight’a nie kochał Jacobsa…dlatego…
Sukces! Blogerzy w telewizji śniadaniowej! 🙂
Wstyd się przyznać, ale przez całe to nagranie myślałam „Jezuuuuuuuuuu, jaki Kominek ma fajny głos!”
ale Kominek ma głos.. ułaaaaa!
Byłbyś dobrym prowadzącym
fajnie jest zobaczyć Cię w tv 🙂 przedmówcy mają rację, Komi! jaki Ty masz głos!
„Znany bloger wyłączył komórkę na 3 dni” – brzmi prawie jak nagłówek z Faktu
Kominek, rządzisz 😀
Telefon „symbolem naszych czasów”? To nagłówek co najmniej kilka lat spóźniony.
A racja jest – jest zwyczajnie inaczej. Fajna pointa o przewidywaniu, planowaniu i odpowiedzialności, Komin.
Tak samo mnie uwierał napis ” znany bloger” , coś około tego „znany z tego, że jest znany”. Plebs jest również w TV.
Wyraziste brwi Kominka nadrabiają brak włosów na głowie.
proponuję następnym razem 3 dni bez internetu
Przepraszamy. Materiał niedostępny. 🙁
Gdzie to można obejrzeć ?
Same reklamy tam lecą…
Pingback: Świat w kolorze kawy z mlekiem – rozmowa Pawłem Urbańskim o życiu osoby niewidomej | Kominek IN