Kominek… też kocha wszystkie kobiety
Kiedy pierwszy raz zobaczyłem te reklamy, pomyślałem sobie, że Adrian ma jaja. Lubię tę firmę. W końcu ktoś odważył się zrównać niepełnosprawność z otyłością 🙂
Dopiero po przeczytaniu kilku artykułów prasowych i blogów, zrozumiałem, że tu chodzi o to, że niby wszystkie kobiety są równe, nawet jeśli mają inne rozmiary. I plany na wieczór.
Adrian jest tak wspaniałą firmą, że produkuje rzeczy specjalnie dla niepełnosprawnych i dla otyłych. Znaczy się – mają wdzianka w różnych rozmiarach. Bo nie wiem czy wiecie, ale do niedawna otyli musieli chodzić nago. Nie było dla nich ubrań! A niepełnosprawni nie mogli sobie dobrać skarpetek pod kolor wózka.
Sam pomysł wykorzystania Moniki Kuszyńskiej w reklamie jest doskonały. Nie znam jej, ale sprawia wrażenie sympatycznej. Pomysł wykorzystania grubaska, no, no… to już było. Tak, jaramy się tym, że nie tylko modelki do reklam, nie tylko rozmiar S, ale i Adrian i jego kobiety doskonale wiedzą, że to co tu widzimy jest tylko ciekawostką marketingową, a nie nowym trendem. Czekam na ruch innych firm. Niech coca-cola powie mi teraz, że ich butelkę mogą trzymać nawet mańkuci. A producent sedesów niech chwali się, że dzięki podczerwieni, ich kible są wprost wymarzone dla osób bez rączek.
Tak nie bardzo rozumiem i nie bardzo chcę się nabrać na podnietę „równością” i „tolerancją”, ale skoro to działa, to trzeba się uczyć od najlepszych.
Od dziś kocham wszystkie kobiety.
Drogie pasztety, możecie już do mnie pisać, możecie lajkować moje posty, możecie nawet publicznie przyznawać się, że mnie czytacie. Czego się nie robi dla statystyk.
Pani na wózku mając niesprawne nogi raczej nie jest w stanie ich tak seksownie ułożyć.
Akurat ona jest faktycznie niepełnosprawna po wypadku samochodowym.
A przecież może jej ktoś inny ułożyć…
Pewnie Adrian układał
Są różne typy niesprawności. Może trudno złamać stereotyp myślowy,że niepełnosprawni to biedni, nieatrakcyjni ludzie. Monika i wielu innych łamie te stereotypy.
Natomiast jeśli chodzi o tę drugą kobietę- sposób, w jaki została ukazana już nie przyciąga. Trochę więcej wdzianka na sobie,subtelniejsze nastawienie do sprawy i wróciłby prawdziwy wdzięk i smak…
Oj Tomek balansujesz na linie!
Każdy ma prawo żyć i mieć dostęp do dóbr materialnych bez względu na wygląd, figurę czy sprawność
Yyy…tak.
Masz rację.
Tak.
😀
Nie o to tu chodzi.
ma prawo, ale nie każda powinna na plakat wskakiwać – sama pasztecik przypominam, a mimo to moje poczucie estetyki „krzywi się” widząc te uda na plakacie….
dla mnie ta reklama to zniewaga dla kobiet niepełnosprawnych. Przecież to normalne że wszystkie kobiety są kobietami. Niema znaczenia czy jeżdżą na wózku czy są grube, czy cierpią na anoreksję. Hasło to mi mówi że kobiety na wózkach są inne – nie, nie są. Są takie same jak te które chodzą. Jak te które noszą obwarzanki. I takie same jak te którym zapadły się policzki.
Myślę, że po prostu spieprzyli hasło. Ja bym chyba zaryzykował brak hasła lub standardowe „Polecam. Monika Kuszyńska”.
Polecam i pozdrawiam, winno być.
Wystarczyłoby wyrzucić słowo „wszystkie”.
„Adrian kocha kobiety” bardzo ładnie brzmi 🙂
dokładnie jest o to jedno słowo za dużo, bo tak to wyszło „wszyscy są równi, nawet Ci gorsi” 🙂
No ale zaraz, zaraz, przecież Monika Kuszyńska się zgodziła na taką reklamę. Nie ma tu żadnej zniewagi.
Ale toalet dla niepełnosprawnych kobiet i mężczyzn (tak, oddzielnie) nie znajdziesz. Społeczeństwo pozbawia płci osoby, które nie mają pełnej sprawności. Zauważyliście to wcześniej?
Ja też nie. To te studia tak mnie otwierają na świat.
Toż genialny zabieg marketingowy, trafia do wszystkich kobiet zakompleksionych bardziej i mniej(mam wrażenie, że u nas jest wiecej tych pierwszych), wmawiając im jak cudownie i seksownie będą wyglądać w wyrobach tej firmy. W koncu skoro modelka w rozmiarze xxl tak wygląda, to jak one będą? Co tam równość, ważne że po zobaczeniu obrazka kobieta pójdzie do sklepu…
Jestem marketingowcem, ale też jestem człowiekiem. Gdybym robiła wszystko dla pieniędzy zostałabym dziwką. Dla mnie tam gdzie człowiek obraża człowieka jest brak etyki. Wyginanie się na wszystkie strony aby osiągnąć zysk z działań marketingowych jak najbardziej ale nie obrażając, a wręcz znieważając drugiego człowieka.
Zupełnie nie widzę, co ty widzisz tu obraźliwego/brak etyki.
W tym, że firma chce rozgłosu i zwiększenia sprzedaży dzięki akcji? Przecież od tego jest, nie od tworzenia kampanii poprawności politycznej wobec innych.
Pierwszy raz zobaczyłam reklamę i pomyślałam – genialne. W końcu ktoś zrobił to inaczej, nie zaserwował mi prawie-pornograficznej papki, tylko pokazał kogoś kogo mogę minąć na co dzień na ulicy a nie silikonowego potwora z fabryki photoshopa.
Zmartwię cię – modelka XXL jest retuszowana.
Chodzi mi właśnie o to że firma dla rozgłosu, statystyk i zwiększenia sprzedaży posunie się do wszystkiego. Skoro Monika jeździ na wózku to ma niesprawne nogi – prawda? Mając niesprawne nogi nie jestem w stanie podnieść nogę do góry, mówiłeś coś o photoshopie?
Ona ma noge ma czyms podparta czy mi sie wydaje? Jakby but odbijal sie od jakiejs powierzchni pod kątem.
Tam akurat u siebie widzę resztki podparcia dla stopy – więc raczej tak ułożone:)
Dokładnie. Polska mentalność.. ile to pokoleń trzeba będzie, żeby tu coś pozytywnego z zachodu przyszło i zagościło.
Krecik, zgadzam się z Tobą. A reszta coś nie halo.
Tsa , ubrali ją tak że wygląda całkiem seksownie ,chociaż jest gruba ,ciekawe co się dzieje jakściągnie te fatałaszki .
Rozlewa się.
Zastanawia mnie jedno: co autor miał na myśli? Po co powstał ten wpis, co komunikuje, co miał osiągnąć?
Czytam bloga sporadycznie i być może nie zrozumiałem przez to ukrytego tu przekazu, stąd po prostu moje pytanie.
Widzisz, jest pewna grupa debili, którzy w każdym moim wpisie doszukują się ukrytego przekazu, wielkiej mądrości, pierdolnięcia w swój głupi mózg.
Ja takim mówię: won z bloga.
A teraz postaraj się właściwie zinterpretować ten głęboki komentarz.
chyba właśnie straciłeś czytelnika(i nie mówię tu o sobie),ale podejrzewam,że jest ci to bardzo wszystko jedno.
boze ,to ma być po prostu trochę zabawne ,trochę ciekawe ,nie ma w tym wielkich mondrości życiowych , Kominek nie jest guru ,a jak dla ciebie jest to ci bardzo współczuje .
do dziś nie miałem guru więc jestem niezmiernie szczęśliwy, że się pojawiłaś w moim pustym i smutnym życiu. dziękuję
Tak podejrzewałem, dzięki za potwierdzenie 😉
No i raz się w pełni zgadzam – debile. Liczą się lajki, komenty i odsłony. Dobrze, źle, jeden pies – byle się działo.
Mi sie raczej nasuwa pytanie z jakim zapasem musza na rozciaganie byly projektowane te kropki, zeby byc rowne rozmiarem na udzie i łydzie.
Te nóżki w tych szpileczkach wyglądają jak parówki, nie cierpie jak kobiety noszą takie buty, skracają pulchne nogi, ohyda
Drogi Panie Kominku. Przeważnie lubię Twoje artykuły, ale czasami to właśnie Ty jesteś pasztetem. Pozdrawiam
I co z tego? I tak wszystkie na mnie lecą.
ale tylko pasztety, masz pozamiatane 😉
Lubiłam czytać. Już nie będę… Mówienie, że ta kobieta jest tłusta, otyła i pasztet zrozumiałabym tylko wtedy gdybyś był misterem. A że nie jesteś to rzygać mi się chce tym szowinizmem 😀
Lecą? Muchy?
Idąc dalej tym prymitywnym tokiem myślenia – nie możesz oceniać Kominka bo nie jesteś blogerką o podobnym zasięgu;]
Ahh to prymitywny tok myślenia wiąże się z ‚blogowaniem’. Dorośnij.
Tworzysz ciąg logiczny który ma zastosowanie tylko wobec interlokutora?
A Ty tworzysz jakikolwiek ciąg logiczny? Umiesz chociaż? Śmieszne 😛 Serio… dorośnij.
Twój brak argumentów wyklucza dalszą polemikę.Odbijanie na zasadzie „A TY…” czy ciągłe „dorośnij” jest żałosne.
Przypominam Ci, że napisałeś iż nie mogę oceniać Kominka, bo nie jestem blogerka (o takim zasięgu)…
Idąc dalej tym tokiem myślenia, nie masz prawa mnie oceniać, bo nie jesteś żadnym blogerem 😉
Kiss
Ciąg zapoczątkowany został zwrotem „Mówienie, że ta kobieta jest tłusta, otyła i pasztet zrozumiałabym tylko wtedy gdybyś był misterem”.Dokonałem tylko zmiany kontekstu dla tej zasady.Poza tym to że piszę bloga jest akurat poza dyskusją bo dotyczy ona wypowiedzi i tekstu Kominka.
Zmiana stałej w ciągu jest nawet zabawna ale dowodzi że kompletnie nie rozumiesz o co chodzi.
Nie zrozumiałeś. Mówiłam o Tobie. NVMD. Zresztą pierwszy komentarz był do Kominka nie do Ciebie. Nadal twierdze, że nie jest misterem i jego poglądy na temat piękna są hmm… co najmniej chłopięce. Znikam stąd jak obiecałam 🙂
Nie można być aż tak opornym…zakładam że udajesz.
E tam. Nie ma się czym jarać. W końcu założenie rajstop to nie jest jakaś wielka ekstrawagancja, więc nie ma potrzeby zapewniania milionów kobiet, że każda może je mieć. Swoją drogą jeśli już ta firma, jako jedyna na świecie, produkuje rajstopy dla kobiet niepełnosprawnych, to ja się pytam gdzie są rajstopy dla kobiet bez jednej nogi albo bez obu? Jawna dyskryminacja. Jestem na nie;)
Aj tam rajstopy. Aimee Mullins ma 12 par protez. Do wyboru do koloru, na każdą okazję.
To takie słowo na niedzielę.
Amen.
Gdzieś ostatnio czytałem, że czytelniczki tegoż tu bloga to same pasztety.
Ale ja bym taką czytelniczkę, no wiecie, ale ja to wszystko, wiecie. Jak mawiał niegdyś.
Ktoś zgrzeszył.
Na miejscu Eli i Pauliny bym się obraziła!
Goła – poka mi się!
MANTI a myślisz że czemu Tomek płaczę że nagich fotek nie dostaje? 😉
Żaden poka, nie będę Kominkowi wstydu robić, niech myślą, że on z tymi pasztetami to żartował tylko.
Paulina – bo mu ich nie wysyłasz? 😀 ;*
Goła – nie jemu. Mnie! :*
a po co taki pasztet jak ja ma mu fotki wysyłać – co by nam chłopak wzrok stracił i pisać przestał. No co Ty – zlinczowałybyście mnie potem, a ja ziemię orać muszę, krowy wydoić i jeszcze świnią w chlewiku sprzątnąć.
ładnaś! nie gadaj!
Nie dalej jak 3 dni temu jadąc przez miasto zwróciłam uwagę na te billboardy i miałam rozkminę bardzo podobną do Twojej. Hasło ‚Adrian kocha wszystkie kobiety’ jest makabrycznie nietolerancyjne, zwraca uwagę na różnice między kobietami i wręcz wytyka palcem te grube, czy zdeformowane i łaskawie stwierdza, że kocha nawet je.
A zrównanie otyłości z niepełnosprawnością też mnie setnie ubawiło, ale przyznać trzeba, że coś w tym jest. 😀
Ta puszysta pani przypomina na zdjęciu wieloryba w tej pozie 😉
Mam nadzieję, że zakrztusisz się kiedyś swoją żałosną pewnością siebie i zaplujesz nią swoje odbicie w lustrze.
A ty przestań tyle żreć.
Uwielbiam Cię…
Ja też Go uwielbiam.
Ja też.
Ja tez chcę go uwielbiać!
Niedopieszczone czirliderki
Pończochy tak, rajstopy nie.
Może ‚kocha wszystkie kobiety’ w sensie ‚uważa je za godne bycia twarzami, yy, tyłkami/nogami swojego produktu i pokazywania publicznie na swoich reklamach, zamiast standardowych modelek’, nie ‚łaskawie pozwala nawet im nosić swoje pończoszki’? Jakby nie patrzeć, to pewna odmiana na rynku.
Problemy z otyłościa wynikają albo z choroby albo z lenistwa
.Jeżeli otyły obraża się w przypadku tego porównania to czy dlatego że czuje się „lepszy” od niepełnosprawnych?Mindfuck dla politycznie poprawnych:)
Zapomniałaś, że 80% otylych, którzy nie sa chorzy uważają, że są otyli bo są chorzy:D
Długo czekałam na jakąś błyskotliwą ripostę, ale niestety nie trafiłeś. Mam sporą niedowagę i topię się w każdej rajtuzie. Nie pomoże mi nawet Adrian Król rajstop. Przykro mi, że jesteś tak cieńki w analizie osobowości. Szkoda też, że uważasz, że Twoje artykuły czytają same grube pasztety. Masz rację, one uwiebiają, jak je obrażasz. To je rajcuje. A Ty w ich oczach nie jesteś niedogolonym dupkiem (jak dla mnie) tylko władcą ich dusz, internetowym dietetykiem- bezczelnym, ale skutecznym , który motywuje je do straty kilogramów głupim pieprzeniem tępych farmazonów. Teraz pewnie napiszesz mi, że czujesz, że jestem otyłą wielorybicą. Tak . Jestem. I wcinam 3 buritto w różowych papciach. Rzucam też pilotem w kontakt, bo nie chce mi się ruszyć dupska z kanapy, a zajebiście daje mi światłem po oczach. PAJAC
czizys ile jadu!
Jak wy na tego bloga trafiacie? Jak tam bmi, rosnie i trzeba kupowac coraz wytrzymalszą wage?
Trafiamy w międzyczasie. Pomiędzy bułką z bekonem i majonezem, a nachosami z podwójnym serem.
PS. Odchudzam się i stąd ten jad. Jestem strasznie drażliwa.
myślę, że jesteś facetem
hahahaha. dobre. Koniecznie otyłym:D
Raczej takim osiedlowym „pakierem”, co wpieprza sterydy, ale masa mu nie rośnie 🙂
tzw . jednostrzałowiec, który ma ściągacze od dresików schowane w białe skarpetki 🙂
Weź nie psuj mojego imienia tutaj, bo się będzie źle kojarzyło.
Ja może i mam mały móżdżek ale ta reklama do mnie trafia i mi się podoba. Odbiega od typowych reklam rajstop, czyli modelka xs, bardzo długie nogi i super romantyczny klimat. Tak to na pewno jest piękne i przyciąga wzrok ale ta puszysta pani mój wzrok też przyciągneła. Trafia do mnie tylko tyle ze nieważne, gruba, chuda czy niepełnosprawna- Adrian ma dla Ciebie sexy rajstopy 😀 a Wam drodzy panowie się dziwię, przecież każda ( no dobra prawie każda) para nóżek w błyszczących, obiecujących rajstopach wygladają mniam :>
Tylko w pończochach, nie każda i nie w każdych.
Ja w błyszczących rajstopach wyglądam jak miss serdelków;)
Goła – bez zdjęć i tak nikt nie uwierzy;]
Ja czerpię z najlepszych wzorców. Najpierw długo będę tajemnicza, potem pokażę się w czapeczce, a po latach ujawnię.
No dla mnie już za późno – ale za to sobie zmieniłem szablon na blogu – jak Kominek przykazał;)
pics or didnt happen! 😉
wszystkich rajcuje ‚polityczna poprawnosc’, oburzają się lub nie, a i tak adrian swoje osiągnął – jest głośno o fabryce, nawet sławy kominek o nich pisze 😉
ciekawe, kto za to premię dostanie
Zawsze lubiłem reklamy Adriana… zastanawiam się czy chodzi tylko o podobieństwo w naszych nazwach czy faktycznie każdy Adrian coś w sobie ma 😉
Może po prostu lubisz rajstopy. Nie ma się co wstydzić 😀
Kampania jak kampania. Może kogoś denerwuje kochanie wszystkich kobiet jako dyskryminacja niepełnosprawnych, ale to raczej szukanie dziury w całym. Adrian po prostu zrozumiał, że niepełnosprawni to też spora grupa ludzi. Coraz częściej pracująca i zarabiająca więc taka, którą też trzeba wziąć po uwagę w reklamie. I tyle. Jamnik to jamnik. Nie ma co z niego robić charta.
Na każdym można dobrze zarobić. I nie jest krzywdą niepełnosprawnych, że dla nich też się coś robi. A każdy płacić musi jak chce sobie coś kupić.
Kochany Tomku 🙂 mańkut to osoba leworęczna a nie osoba bez ręki 🙂 wiem, wiem, mądruję się teraz 🙂 ale i tak na mnie lecisz 🙂
A napisał tak? Swoją droga jak osoba bez reki miala by cokolwiek trzymac. Pamietam akcje z promocja leworęcznego Whoopera w Burger Kingu, to dopiero musiala byc dyskryminacja kiedy nie chcieli mańkutom sprzedać kanapek.
Marek,brak jednej reki nie przeszkadza w trzymaniu czegos tą ‚drugą’ ręką 😀
😀
A gdzie on napisał, że mańkuci to osoby bez ręki?
A co do notki – strasznie mi sie to hasło nie podoba, ale modelki są rewelacyjne. Mogłoby być zdjęcie Kuszyńskiej czy ‚pulchnej pani’ bez zbędnego hasła reklamowego (chyba , ze coś w stylu „adrian. rajstopy”), chwyciłoby bardziej.
Hasło jest dnem totalnym, można mu wiele zarzucić ,że nie jest takie czy siakie, ale jedno jest pewne będzie ono komentowane, a marka zapamiętana :d
Dla mnie też reklama jest ok.
Jednak jak czytam komentarze to widzę gromadne szukanie „drugiego dna” 🙂 Mhhh, a może go nie ma? 🙂
Reklama wg mnie (marketingowcem nie jestem) ma się wyróżniać i przykuwać wzrok. I oczywiście być ze smakiem.
Wedle mojej opinii ta spełnia wszystkie te warunki.
ciekawe, jakbyś skomentował tę firmę, gdybyś się dowiedział, że produkuje ona również rajstopy dla mężczyzn 🙂
Gdyby ta grubaska nie była „podana” w taki seksowny sposób pewnie nie było by tyle kontrowersji.
Wykorzystywanie pięknych nagich kobiet do reklamy czegokolwiek (nie związanego z bielizną) jest w porządku?? Czy kobieta ma być tylko przedmiotem, na który śliniący się faceci spoglądają wybierając chociażby pokrycia dachowe!!
Tak strasznie są wykorzystywane – zwłaszcza że wręcz zabijają się o tego typu zlecenie.
Rozumiem że faceci „wykorzystywani” by reklamować bieliznę,perfumy cz pianki do golenia też są „nie w porządku”?
Ale po co to brać do siebie? Ja, jako w pełni usatysfakcjonowana sobą kobieta nie przejmuje się poczynaniami innych kobiet. A co ja, współodpowiedzialna? Nie rozumiem jak Ciebie może boleć to, że jakaś inna osoba zgodziła się, by być ewentualnie rozpatrywana w kategoriach przedmiotu (całkiem przypadkiem – przez Ciebie).
A co do Twojego pytania – wykorzystywanie brzydkich nagich kobiet byłoby nie w porządku, bo szkodziłoby firmie 🙂
Bardzo mądre podejście, a nie jakaś idiotyczna solidarność jajników. Jak jakaś jest gruba – to jej problem, nie innych. Niech sobie grube żyją we własnym gronie i nie wciskają się tam, gdzie ich nie chcą. Są i mężczyźni, którzy lubią grubaski, więc każda potwora… Ale od mężczyzn, którzy grubasek nie lubią – wara!!
A z której strony ona jest seksowna? Może coś przeoczyłam. Mój mąż na widok tej reklamy wybuchnął śmiechem. I myślę, że większość facetów tak zareagowała. Panowie, staje Wam jaką ją na nią patrzycie? Nie pytam desperatów, którzy posuwają wszystko co nie ucieka na drzewo. Będziemy tu rozważać, co producent chciał osiągnąć i wyrazić taką reklamą, a może po prostu chciał pokazać swoją babę na plakacie, która całe życie marzyła o karierze modelki. Jaki koń jest każdy widzi… Nie wszystko co się pręży i rozwiera japę jest sexy.
A o wykorzystaniu, to ona może sobie pomarzyć 😀
„Z historią jest jak z mięsnym pasztetem – nie należy się przyglądać, jak się go przyrządza.”
– Aldous Huxley
rozwiązaniem dla mężczyzn mających problem z Pasztetowymi Pannami jest zamknięcie oczu.
Następnym razem, jak komuś dyktujesz komentarz, mów wyraźniej wielką literkę.
Zrzygałem się do śmietnika na przystanku, dzięki bogu nie na buty.
I co? Rozmiar pasuje?
Nie rozumiem twojego potoku myślowego.
Nie jestem w stanie opisać swojego zaskoczenia.
Proponuję zatem wizytę u stosownego specjalisty.
Raz idę sobie koło domu publicznego i widzę plakat, gdzie goła baba jest na wózku z podpisem „przeżyj seks z transformerem”
Ja lubię reklamy ze zwyczajnymi ludźmi, zamiast z wystylizowanymi i wyfotoszopowanymi ideałami. Podoba mi się zarówno Kuszyńska jak i ta grubaska. Pamiętam reklamę Dove z normalnymi babkami, wiadomo że chwyt marketingowy, ale taka firma ma u mnie na starcie plusa 🙂 Fotoszopy mi się przejadły.
Tak, reklama Dove też mi się podobała, ale głównie zwracałam uwagę na to, że te kobitki były takie zadowolone i różne, i miały ładne włosy. 🙂
Mnie to jakoś odrzuca. Źle się czuję patrząc na tą reklamę i ciężko mi nawet określić co we mnie wzbudza takie negatywne emocje. Przez to „wszystkie” czuję jakiś nago-szpitalny klimacik.
Weź nie rób dziewczynom nadziei.
Jeszcze Ci się skrzynka zapcha.
🙂
kominek ma dzisiaj okres.
„Nieważne, czy mówią o nas dobrze, czy źle. Ważne, że mówią dużo…” tak to chyba szło…
Firma Adrian kocha wszystkich. Facetow tez: http://sklep.adrian-rajstopy.pl/sklep/men_collection.php
Rajstopy dla facetów…. fuj, okropieństwo. Nie chciałabym takiego spotkać bez spodni a co gorsza w spódniczce:)
oj to mnie sie nie podoba
A ja lubię reklamy z pięknymi modelkami/modelami, z super światłem i tym czymś ….
Jak ja nie cierpię reklam typu Dove z białej bawełnianej bieliźnie … ect. lub ostatnio jaki środek przeciw bólowy, czy te wszystkie proszki i wybielacze. Kiedyś w durnych reklamach było trochę piękna – teraz i durne i brzydkie. A takie poczciwe …. tak swojsko doradzą nam ….
P.S. Adrian – co to za nazwa. Brrrrr …
He he, hehehe, sił mi zbrakło, by doczytać wszystkie komenty. Widzę, że niektórzy/niektóre zbyt dosłownie wzięły słowa o pasztetach.
PASZTETY – więcej dystansu do siebie !!!
ŁO BORZE… 🙂
Na wieloryby też pozakładamy worki ?
Nadszedł miesiąc plagi.
Populacja grubasów wśród czytelników kominka zmniejsza się!
A mi się ta reklama podoba, nie mam żadnych negatywnych skojarzeń, że „czyli niepełnosprawne gorsze?” bo ja od dawna nie mam złych skojarzeń 🙂
A ja akurat w reklamach jakiejkolwiek bielizny nie toleruję grubych, brzydkich kobiet. Niech sobie będą podrasowane, wypięknione, nawet całkowicie zmienione. Bielizna ma być piękna, ma kusić i przyciągać wzrok.
Może jeszcze niech modelkom wystaje busz spod pachy albo kołtuny ze stringów??? To sama natura przecież…
Zapewne znacie tego typu fotki http://www.chilloutpoint.com/misc/celebrities-before-and-after-photoshop.html więc ja poproszę before tej grubaski i w tedy pogadamy. Jeżeli hasło „Adrian kocha wszystkie kobiety” komuś przeszkadza to zapewne został kiedyś strasznie skrzywdzony. Domniemuję, że zarówno inwalidka jak i grubaska wystąpiły w sesji dobrowolnie a na reklamę się zgodziły i odpowiednio za nią skasowały. Więc o co ten krzyk. Generalnie niepełnosprawność a otyłość to trochę co innego jeżeli grubas jest niepełnosprawny (nie może chodzić, normalnie funkcjonować) to w dużej mierze jego wina. Przypomnę otyłość bierze się z obżarstwa i braku ruchu.
No to teraz mamy gwarantowany miesiąc bez tekstów, bo Kominek będzie maile od pasztetów czytał. Może nawet ja się odważę napisać. A jak patrzę na tę blondi z reklamy to zastanawiam się, czy sama się do kolejnej kampanii nie zgłosić. Bo co to za sztuka zrobić bieliznę dla kobiety, która ma cycki. Niech udowodnią, że kochają naprawdę WSZYSTKIE kobiety.
co to za sztuka zrobić rajstopy dla kobiety, która ma nogi..? niech pójdą o krok dalej! (dobra wiem, przegięłam)
Uuu, to i ja sobie jakie pończoszki strzelę. Sama kampania fajna, może powyciąga niektóre osoby ze skorupy pt. w moim życiu nic nie ma sensu, natomiast hasło do wymiany.
Moim zdaniem nikogo ze skorupy nie wyciągnie. Bo wszystkie te kampanie, które mają niby przełamywać tabu i pokazywać, że każda kobieta jest piękna pokazują coś dokładnie odwrotnego. Np. Możesz być gruba, o ile masz bujne blond loki, ogromne piersi nieznające grawitacji i ogólnie figurę idealnej klepsydry tylko XXL. Albo możesz być niepełnosprawna, pod warunkiem, że jednocześnie jesteś zgrabną i znaną laską. Tak samo jak kampania Dove. Te wszystkie dziewczyny były naprawdę ładne, miały regularne rysy twarzy, gładką cerę i błyszczące włosy tylko różne sylwetki.
Ja pierdykam… Rozkmina wielkości walki z Armagedonem na temat rangi gila w nosie koleżanki siostry szwagra brata przyjaciela mojej kozy… Co najmniej, jakby wybieranie rajstop zajmowało nam -kobitom (w niektórych okolicznościach przyrody również facetom) pół życia. Rajstopy to rajstopy i drugiego dna tam nie ma. I zawsze się, kurna, oczko puści- tu jest ból egzystencjalny!!
szczególnie po założeniu a jeszcze przed wyjściem z domu! 🙂 ale to celowy zabieg, co by za trwałe nie było i po nowego „adriana” sięgnąć 🙂
Te reklamy to nie równości wcale. Wręcz przeciwnie. Pogrąża pączkowate kobiety, bo mają ciała sprawne a grube!
Właśnie dla takich wpisów czytam Kominka – zajebiste!
I tak na marginesie, skoro Monika jest sparaliżowana od pasa w dół to jakim cudem podnosi prawą nogę do góry (i po co)?
Lubię Twoje ‚paczenie’ na świat i dystans do pewnych spraw. Ale tego jednego akurat nie jestem w stanie pojąć. Po co klasyfikujesz kobiety jako fajne dupy i pasztety. Być może robisz to na przekór, ale reprezentując pewien poziom , może lepiej sobie darować niektóre żarty. Zaraz się pewnie sprzeciwisz ,że konwenanse. Myślę, że po prostu na tym tracisz jako mężczyzna .
PS: Ogólnie rzecz biorąc , pewnie taki podział fizycznie istnieje , ale po cholere robić to na forum i to nagminnie .
co za chamidło.i nawet komentarza nie można dodać bez problemów..
te reklamy stanowczo mi nie podeszły.. ‚wszystkie’ kobiety, a na plakacie wyfotoszopowany serdelek.. nie mam nic przeciwko, żeby każda dziewucha czuła się atrakcyjna, ale zamiast szerzyć tolerancję ta reklama podkreśla inność grubych kobiet. dla nich TEŻ są rajty! niesamowite! a reklama z panią moniką to już w ogóle przegięcie. jakby ludzie na wózkach ubierali się tylko w ubrania z opieki społecznej, a pani monika i rzeczony adrian szerzą oświecenie wśród ciemnego ludu.
ciekawe, że reklamy z ‚modelkami plus size’ są politycznie poprawne i każda firma za takie zdjęcia zbiera laury, natomiast reklama z wychudzoną dziewczyną spotkałaby się z linczem.. a przecież nie każda chudość to anoreksja. osobiście czuję się dyskryminowana w tym świecie walczącym z anoreksją poprzez zwiększanie rozmiarów w sklepach (;
Widziałam reklamę w jakiejś gazetce i mnie urzekła!
Co prawda, nie jestem gruba ani niepełnosprawna – ale jeśli , nie daj bóg będę (w dzisiejszym świecie nie wiem co gorsze)to już wiem, że na Adriana zawsze będę mogła liczyć, pomoże w niedoli, przełamie stereotypy itp. Fajno!
Mając dwie ręce możesz wszystko. Mając jedną rękę możesz jeszcze więcej.
Hahaha i tak są fuj, niech noszą rajstopy, ale na nie nie patrzmy. Chociaż po takiej ilości fotoszopa prezentują się całkiem, całkiem:D
Haha, Kominku, you make my day! <3
W sumie szkoda, że przeczytałam dopiero teraz, ale miałam taki nawał pracy, że teraz nadrabiam wszystkie zaległości 🙂
Odpadłam i zaplułam monitor po przeczytaniu komentarzy.
Jeśli zaś chodzi o reklamę – ta z Moniką Kuszyńską jawi mi się jako chęć wykorzystania kiedyś popularnej osoby do zareklamowania produktu – może trafi do jej dawnych fanek. Ta z grubą kobitą – no cóż, to do mnie nie przemawia. Może dlatego, że mam normalne BMI, może dlatego, że nie lubię kropek, może dlatego, że jakby zdjęła ten gorset, to fałdy by się po podłodze rozsypały… Nie wiem dlaczego, ale mnie to nie zachęca….
„nawet te” kobiety, chciałoby się rzec. słabe bardzo.
Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się z reklamy Activii, że można ją spożywać tu (na spacerze), tu (w czasie jazdy autem) i tutaj też (nie pamiętam, gdzie). Dzięki, stokrotne dzięki Danone, że podsunąłeś mi myśl, że twoje jogurty mogę jeść gdzieś indziej niż w martwej dla kamer monitoringu strefie supermarketu rozglądając się nerwowo, czy nie idzie ochrona. Dzięki za uświadomienie, że zeżreć jogurt mogę, gdzie chcę. W tamtej pamiętnej chwili, gdy sobie to uświadomiłem, poczułem wolność.
To się nazywa pozycjonowanie produktu. Widocznie rynek kobiet otyłych i niepełnosprawny jest na tyle spory, że firmie Adrian opłaca się pozycjonować produkt w ten sposób.
Śmiejesz się z coli dla mańkutów, ale jeśli zaczęliby pozycjonować swój produkt, właśnie przy pomocy reklam typu „z lewej ręki smakuje lepiej” to każdy mańkut po serii takich reklam byłby o wiele bardziej skłonny kupić colę niż pepsi
dlaczego redbull ma cenę wyższą niż większość energetyków, identyczny smak, identyczne właściwości a sprzedaje się w hektolitrach? Bo jest kojarzony ze sportami ekstremalnymi, z przekraczaniem granic etc. Jak ktoś uprawia sporty ekstremalne to chętniej kupi redbulla niż burn’a jednocześnie nie będzie potrafił racjonalnie uargumentować swojego wyboru.
z tego co widzę w komentarzach, to same piękności w Polsce.. szkoda, że tego na ulicy nie widać. posługiwanie się tuszem i pomadką to już wyższa szkoła jazdy! założę się, że wielu panów wolałoby mieć w łóżku tą grubą panią w takiej bieliźnie niż swoje żony. stąd ten jad
Zakład przyjęty;)
A ja nie widze sensu, w tego typu hasłach reklamowych. Nie pamiętam, żeby przed modą na modelki Super Size kobiety większych rozmiarów nie miały co na siebie włożyć. A kto broni założyć kobiecie niepełnosprawnej rajstopy przykładowo z ‚Gatty””? Czy one mają dodatkową noge, ręke, itd. ? Hm….
To po prostu dobre reklamy są (tzn. są dobre koncepcyjnie, bo graficznie – kupa).
Kto rano wstaje temu buk daje…Wczoraj przeczytałam kilka wpisów.
I noc nieprzespana.
Obżarstwo – wada. A zła przemiana materii to pies?
Ja lubię mężczyzn przy kości.
Bo jest w nich coś z drwala? Wielkiego mężczyzny, którego chciałoby się poczuć między udami?
Nie znajduję nic na swoje usprawiedliwienie poza atawizmem – po lemurze (nie bez przyczyny).
Nie lubię łysych. No nie lubię.
Niby te włosy z mądrości wychodzą albo z nadmiaru testosteronu.
Ale ja mam teorię, że to moze z wady jakiejś wynika? Np. z obłudy?
Dopóki łysi są nieszkodliwi to nic na nich nie wynajdą.
Ale ja swoje wiem.
Miłego dnia.
Ja tu widzę dwie rzeczy: pierwsza to pomysł na kampanię Adriana – niezbyt celny, przyznam, ale druga to przyjęcie propozycji Adriana przez Monikę Kuszyńską – może być tak, że ona nadal nie ma się za co rehabilitować. Po wypadku została bez grosza, więc nie dziwię się, że tak to mogło wyjść (niekoniecznie tak, że to jej zaproponowano). Hajs to hajs.
I personally was initially seeking for creative
concepts for my weblog and discovered ur blog, “Kominek
Nie miałabym nic przeciwko tym reklamom, gdyby nie to, że firma zrobiła je TYLKO po to, żeby zabłysnąć. Reklamy pokazują coś innego więc o nich się mówi. Popieram ukazywanie osób niepełnosprawnych jako równych osobom normalnym, jednak GRUBI??? Grube jest grube i rzadko kiedy przez chorobę. Zawsze mówią, że to wina leków, które brali w dzieciństwie, jakaś choroba, albo geny. A tak serio to osoby grube są samo sobie winne, bo znam kilka osób, które schudły i też mówiły zawsze, że to geny itp. Drażni mnie to, bo grubej nie można powiedzieć „Jesteś grubą świnią, zajmujesz dwa miejsca w autobusie”. Gdybym to zrobiła to ludzie dookoła by mnie zlinczowali, ale taka osoba może mówić „Jesteś za chuda, głodzisz się, nie wiesz jako to jest lubić jeść. Jesteś gorsza, bo nie jesz”, zazwyczaj dodają jakieś komentarze na temat mojego biustu, i że faceci nie lubią takich patyczaków.
Ale nie o to chodzi… Reklama jest chwytliwa, ale nie oszukujmy się, nie miała nam uświadomić, że wszyscy są równi, tylko pomóc pozyskać klientów.