Miłość, nienawiść i głupota
Gdyby skazywano za niepoprawność polityczną, miałbym na karku co najmniej trzy wyroki dożywocia bez możliwości ubiegania się o złagodzenie kary. Gdyby iść za głosem ludu, wszystkie osoby uchodzące za kontrowersyjne, byłyby tolerowane wyłącznie wtedy, kiedy nic nie mówią. No może także wtedy, kiedy mówią to, co publika chce usłyszeć, ale sama boi się powiedzieć.
Miałem nic nie pisać o ostatniej aferce z Wojewódzkim i Figurskim, ale akurat dziś przyszła moja ukraińska sprzątaczka i zostanie przez kilka godzin, aby w pocie czoła spełniać swój ukraiński obowiązek. To dobra kobieta, cieszy się moim zaufaniem, nie mam obaw przed zostawianiem jej w domu na czas sprzątania. Poza dwoma laptopami i suszarką do włosów jeszcze nigdy nic mi nie zginęło.
Wojewódzki i Figurski obrazili ukraińskie sprzątaczki, mówiąc coś o tym, że swoim nie zapłacą, że te ciągle na kolanach, że może by je gwałcić. takie tam radiowe pitu pitu.
Uchodzą za prowokatorów. Uchodzą także za osoby kontrowersyjne. Zupełnie jak ja, choć z tej trójki ja całkiem niesłusznie, bo co bym nie napisał, to większość się ze mną zgadza. Nic w tym dziwnego. Jeśli przyjmiemy, że jestem geniuszem, brak jednomyślności z moją zajebistością ani chybi oznaczałby, że jesteś osobą o inteligencji plebsu.
Plebsu, który albo kocha albo nienawidzi kontrowersyjnych. Plebsu, który kocha (!) i (!) nienawidzi kontrowersyjnych. Kocha, bo są pożywką dla konsumentów spragnionych krwi. Nienawidzi, bo nienawiścią też lubimy się karmić. Zwłaszcza nią.
Dopóki osoba uznawana za kontrowersyjną milczy, uśmiecha się do obiektywu, robi dziubki do kamery i głupie miny – wszystko jest w porządku.
Nie daj panie borze, aby osoba uznawana za kontrowersyjną powiedziała lub zrobiła coś… kontrowersyjnego! No nie daj borze!
Lud powstaje, chwyta za sztandary i rusza przeciwko odłamowcowi, krzycząc
PRZEGIĄŁEŚ!!!
(chuju ty głupi…)
Nie ma znaczenia, jakiego przestępstwa dopuściła się osoba kontrowersyjna. Czy obraziła związki zawodowe, pedałów, ćpunów, polityków, emerytów czy bogu ducha winne ukraińskie sprzątaczki. Pretekst do zrównania z glebą tej osoby zawsze się znajdzie. Czasami absurdalny, wystarczy powiedzieć nie to słówko co trzeba lub postawić przecinek w nieodpowiednim miejscu, a za chwilę ktoś przyniesie podpałkę pod stos.
Tłum, napierając na osobę kontrowersyjną, dopuszcza się jeszcze większych grzechów, wyzywając ją od najgorszych.
Tak to sprawiedliwość tłumu.
Obraź ukrainkę, zostaniesz nazwany chujem.
Ty jesteś winny, ciebie można niszczyć. Ten od chuja to po prostu żołnierz. Bezkarność gwarantują mu prawa wojny.
Nie jestem kontrowersyjny, choć różne barany ciągle mi tę łatkę przypinają, pamiętając moje grzechy młodości, ale od czasu do czasu pozwalam sobie na jakiś wybryk. A to publicznie nazwę kogoś szmatą, a to publicznie zmieszam z błotem jakąś niewiastę, wyzwę od najgorszych ulubionego komentatora, pokazowo wykończę tego czy innego delikwetna, który to miał czelność nadepnąć Panu na odcisk.
I zawsze, no naprawdę zawsze wywołuję tym oburzenie lub zdziwienie.
Ci oburzeni z pyskiem do mnie. Jak tak możesz? Co ty sobie wyobrażasz? Kto dał ci prawo? Za kogo się uważasz?
Ci zdziwieni, to moi znajomi. Oni bardziej dyplomatycznie. „Wiesz, po czymś takim stracisz sponsorów…”, „Wiesz, albo jesteś w tym środowisku albo przeciwko temu środowisku”, „Wiesz, przegiąłeś…”.
Tak. Przegiąłem. Tłum zawsze ma to samo wyobrażenie o osobach wyróżniających się z tłumu: mają być zawsze tacy, jakimi spodziewamy się, by byli.
Jeśli szokują, mają szokować tak, abyś nie był oburzony, aby mieściło się to w twoim pojmowaniu świata i poczuciu humoru. Jeśli przegną pałę, muszą przeprosić. Kogokolwiek, najlepiej „wszystkich urażonych”.
Bezdennie głupi plebs nigdy nie zrozumie, że siłą osób kontrowersyjnych jest nieprzewidywalność, także umiejętność i odwaga, by czasami przegiąć pałę. By zrobić coś, czego tłum nie rozumie. By powiedzieć o jedno słowo za dużo, a kiedy trzeba – o sto słów za dużo.
Ci mądrzejsi, nawet jeśli nie akceptują takiego zachowania, to się nie oburzą. Przytakną ze zrozumieniem, uśmiechną się lekko i wzruszą ramionami. Oni najlepiej wiedzą, ze od dziesięcioleci i we wszystkich cywilizowanych krajach oburza nas zawsze to samo. Seks, aborcja, kara śmierci, polityka, orientacje, korupcja, itd… Kontrowersyjność jest schematyczna, powtarzalna i nieskończona.
Oburzać się na kontrowersyjnych, to jak mieć pretensje do nocy, że nie jest dniem.
PS ŻYDZI DO GAZU!
Kontrowersyjnym jest to, co jest zakazane w biblii, to na co nie pozwala moralność człowieka. Tak to się chyba na świecie przyjęło. BORZE, wzywam na daremno. To też kontrowersja, w końcu łamię dekalog.
Moje „borze” nie łamie żadnego przykazania:)
ależ to jest też moje „borze”. zawsze budzi w ludziach jakieś pierwotne instynkty
w biblii ten z góry żądał złożenia ofiary z dziecka jednego przychylnego mu kolesia. jeśli to nie jest kontrowersyjne, to muszę sprawić sobie nowy słownik PWN 😉
moje ulubione:
Jak tak możesz? Co ty sobie wyobrażasz? Kto dał ci prawo? Za kogo się uważasz?
nie po to ludzie słuchają wojewódzkiego z figurskim w drodze do pracy, żeby nasłuchać się o dobru, moralności i miłości do bliźnich. lubimy szyderę, ate tylko z osób, z których sami z przyjemnością byśmy publicznie szydzili, gdybyśmy miele na to odwagę. dzień świra nasz powszedni.
Też słucham programu Poranny WF w drodze do pracy. Panowie wynagradzają mi wczesne wstawanie!
Prosty wniosek: dwaj tchórze robią program dla tchórzy:)
Kiedyś zostanę politykiem i zmienię ten świat, wprowadzając karę śmierci dla plebsu.
A ja się pewnie głupia podpisze. I zginę.
No to zacznij od siebie…
O jakie sprzątaczki chodzi? Znów mnie coś ominęło. ;/
http://www.youtube.com/watch?v=aBeHOjVh84I
Kuba Wojewódzki i Michał Figurski o Ukrainie w radiu Eska Rock
Dogrzebałam się. Przypomniało mi się, że już raz afera z chłopakami była. O jakiegoś czarnoskórego profesora szło. Też plebs wrzeszczał, że tak na antenie zachowywać się nie można. Szkoda, że nikt jeszcze ojca Rydzyka nie wziął w obroty. U niego na antenie to dopiero można usłyszeć piękne frazesy na temat Żydów, Masonów, itp.
Eda, 100% racji! A to, co głosi ojciec dyrektor jest widac zgodne z biblią, skoro nikt nie grzmi (tylko jakoś groteski w tym nie dostrzegam ale wielką nienawiśc).
Komniku, napisałeś przekleństwo wyraźniej niż tekst o żydach, czyżbyś się bał skandalu i żydo-masonskiej mafii??? Znów na na cenzurowanym „Poranny Wf” ale przecież „bad pr is always pr” więc tak czy tak to im przyciągnie nowych słuchaczy którzy chcą łamać ich proste życie w oparciu o Tvn24 i pudelka, powiedzą o sobie jestem hipotetycznie kontrowersyjny bo rano słucham „Porannego Wf” a w pracy czytam Kominka – ciekawe co gorsze …
Liczyłam na podjęcie dialogu niż na moderacje mojego komentarza. Bardzo słabe zagranie
Won z bloga albo won do regulaminu bloga.
Nie widzę związku.
Spokojnie, przecież nie znielubię Cie przez jeden wpis ;)Pozdrawiam
Kocham Kominka i bloga czytam od przynajmniej szesciu lat, ale uwazam, ze zachowanie Wojewodzkiego i Figurskiego jest niesmaczne. Nie wiem, moze to dlatego, ze dla mnie dziennikarzami do ktorych mam szacunek sa np. Alan Hart. Rozumiem, ze chca szokowac, ale tym razem ich zarty byly zwyczajnie prostackie. Kominek, nawet jesli szokujesz, to robisz to w sposob bardziej inteligentny, oni zas bazuja na chamstwie ogolu- i to jest glowna roznica miedzy wami. Ciebie uwielbiam, ich zniesc nie moge. Zartowanie z gwaltow, jako kobieta, odbieram dosyc powaznie- przez jakis czas pracowalam z uchodzcami, i wiele z nich miala rozne historie do powiedzenia miedzy innymi na ten temat. Kiepski temat do zartow.
Jeśli ktoś powie prymitywny i mało zabawny żart nie oznacza, że jest kontrowersyjny tylko w żałosny sposób chce zwrócić na siebie uwagę. Wojewódzki jest na tyle inteligentnym facetem, że z łatwością może pozwolić sobie na kontrowersyjny, ale znacznie ambitniejszy komentarz…widocznie w swoim programie równa do Figurskiego..
słowo na niedzielę wybitnie niedzielne czyli w mojej ocenie tekścik o „oczywistej oczywistości”.
Jak to się robi? albo może dla/do kogo? 🙂
Oburzać to mnie to nie oburza, ale programu Wojewódzkiego i Figurskiego zwyczajnie nie lubię. Ot tyle. Gadają, to niech gadają, tylko szkoda, że wtedy jak rano próbuję jeszcze się zdrzemnąć i niekoniecznie chcę przy tym słuchać ich „prowokacji”.
Postscriptum mnie rozjebał 😛
Wyobrażam sobie, że musi być ciężko żyć na tym świecie osobie, którą pierdoły w radiu czy w telewizji oburzają. Gdybym się miała oburzać z powodu wszelkich obraźliwych treści, na jakie trafiam, to pewnie nigdy nie przestawałabym wrzeszczeć i rwać sobie włosów z głowy. A włosy to się jednak przydają, gardło też.
‚Inteligent tym się różni od nieinteligenta, że nie obraża się o żarty, rozumie żarty i lubi żarty.’ (W. Bartoszewski)
Cytowanie słów byłego ministra spraw zagranicznych w tym kontekście i pod tym artykułem jest delikatnie mówiąc nie na miejscu.
I tym oto sposobem @Venila stała się kontrowersyjna :).
Według mnie wielu ludzi którzy tępią kontrowersyjnych sami są kontrowersyjny. Jeden taki powie „Żydzi do gazu”, drugi powie „Tusk do gazu”. Ten drugi sądzi że pierwszy jest kontrowersyjny bo żydzi to przecież rasa specjalnej troski po II WŚ a ten pierwszy powie że drugi jest kontrowersyjny bo przecież stawia się władzy. Wszystko zależy od punktu widzenia. A jeśli chodzi o Wojewódzkiego to czasem ma swoje odpały ale jego poranne wf-y lubię.
Żadna z tych wypowiedzi nie jest kontrowersyjna. Uwierzę w odwagę kubusia, jak pójdzie na mecz na stadionie Legii, stanie między kibolami w szaliku Wisły i zaśpiewa: Legia to stara k…:)
Co do kontrowersyjnosci obu radiowcow – mysle, ze jest to wliczone w koszta, pewnie nawet szefostwo eski oficjalnie sie tlumaczy, a po cichu podzegnuje obu krotkofalowcow, co by sie przypominali co jakis czas, ze istnieja. Bo jak nie maja nic sensownego do powiedzenia, to trzeba podjac inne akcje, zeby sie o kims mowilo i bylo na tapecie. Temat Ukrainek w czasie polsko-ukrainskiego euro – jak marzenie.
Wystąpiłbyś u Kuby Wojewódzkiego w programie?
Musiałbym wiedzieć po co.
No co ty?! Oszalałaś? Kuba Wojewódzki nigdy nie zaprosiłby Kominka, bo w tym programie, gwiazdą może być tylko jedna osoba, niezależnie od ilości zaproszonych osób. A po programie z Kominkiem Wojewódzki nie miałby już pracy i tylko Kominka by chcieli, ażeby spijać słowa z jego ust. 😉
No wiesz, tak bez wazeliny nawet;/
zgadza się. gdyby plebs nie lubił mieć wspólnego wroga, to mało kto wybiłby się dzięki byciu kontrowersyjnym.
poranny wf zupełnie mnie nie bawi. obraźliwe żarty są moim zdaniem przeważnie strasznie słabe, ale nastała na to moda, a panowie Wojewódzki i Figurski dobrze wiedzą co robią. jest medialny szum – tym dla nich lepiej 🙂
a słówko „przegiąłeś” daje złudzenie mocy panowania nad sytuacją. złudzenie bycia sędzią, który jest ponad wszystkim i racjonalnie ocenia, jak kto postępuje. kto nie lubi czuć się mądry i rozsądny?:)
A propos przecinków. Dlaczego są tak istotne? Oto przykład:
„Moja stara piła wpadła do piwnicy.”
„Moja stara piła, wpadła do piwnicy.”
Stawiajcie przecinki, nie gryzą 😉
„Oburzać się na kontrowersyjnych, to jak mieć pretensje do nocy, że nie jest dniem” – doskonałe porównanie. good job.
Z tego co wiem, to panowie Michał F. i Jakub W. są obecnie objęcie dochodzeniem prokuratorskim z paragrafu 256 kk. Żeby było śmieszniej. „Przestępstwo z art. 256 k.k. ma charakter umyślny i może zostać popełnione tylko w zamiarze bezpośrednim, o szczególnym zabarwieniu a więc w konkretnej intencji (dolus directus coloratus)”. Nie, żebym się czepiał 🙂
Szkoda, Kominku, że nie jesteś osobą kontrowersyjną. Gdybyś taką był – nie miałbyś takiego wzięcia na necie. A tak – masz wzięcie. Jednak życie osoby kontrowersyjnej jest bardzo trudne z jednej strony, tylko po to, żeby z drugiej było tak, jak ona sobie tego życzy, bardzo wygodnie. Taki rozjazd z jednej strony w oczekiwaniach, z drugiej totalne spełnienie potrzeb indywidualnych. A co do oceny zachowań i słów osób kontrowersyjnych przez tłum, to masz całkowitą rację – przykre jednak, że tłum jest tak przewidywalny w kwestii osób kontrowersyjnych. Przykre nie dlatego, że jest przewidywalny, tylko dlatego, jak reaguje.
Włączyłem sobie ich żeby zobaczyć o co kaman, bo skoro nawet kominek o tym pisze, to musi ważne być i proszę, proszę – za Wojewódzkim plakat radiohead. Od razu gościa polubiłem 🙂
A kto to jest Wojewódzki i Figurski, oraz dlaczego mam się przejmować tym co powiedzieli? Przecież te bzdury to tylko pożywka dla plebsu.
Dopiero teraz to obejrzałem i jakoś mnie to szczególnie nie oburzyło. Może już się przyzwyczaiłem to stylu tych dwóch panów, zwłaszcza Wojewódzkiego. A co do kontrowersyjnych, to myślę że kontrowersyjnym się jest po to żeby było słychać co taka osoba mówi, bo często kontrowersyjni maja wiele rzeczy do powiedzenia, muszą się tylko przebić przez ścianę chłamu, który nas zalewa. Krótko mówiąc w tym szaleństwie jest metoda.
Genialna końcówka o oczekiwaniach- ludzie chcą mieć kontrowersyjnych ale takich jak oczekują. Bardzo, bardzo trafne!
Mnie ciekawi kto zrobił aferę z tych kilku wypowiedzianych zdań. Przecież to trwało chwilę. Pojechali sobie żartem po sprzątaczkach i potem mówili już o czymś innym. KTO zwrócił na to uwagę i wkopał własny kraj? Przecież teraz jesteśmy postrzegani w ukraińskich mediach przez pryzmat tej „wielkiej afery”.
A postać Wojewódzkiego użyłam w swojej prezentacji maturalnej z polskiego. Pomimo tego, że odradzała mi go polonistka(był dla niej zbyt kontrowersyjny, no i jeszcze ten ostatni skandal!) wynik egzaminu 100%.Uwielbiam satyryczny charakter jego wypowiedzi.
Ale co kontrowersyjnego i odważnego jest w powiedzeniu, że Ukrainki nadają się tylko do gwałcenia i sprzątania? Tak samo kontrowersyjny będzie Wiesio z Targówka, który powie do swojej kobiety: spierdalaj dziwko. Świadczy to tylko o braku klasy i intelektu i nic więcej, zresztą obaj panowie dali już temu wielokrotnie dowód. Kontrowersyjnie i odważnie to byłoby, gdyby wojewódzki powiedział,że chętnie zobaczyłby na kolanach Piotra Waltera, bo to dla niego taka naturalna pozycja, albo coś w tym stylu… Bo na razie to panowie są jak gimnazjaliści kradnący kasę i kanapki dzieciom z podstawówki.
A Ukrainki zamiast się obrażać to powinny odpowiedzieć po prostu, że wypowiedź jest zrozumiała, bo dla wojewódzkiego gwałt jest jedyną szansą na seks z Ukrainką. A w ogóle to mógłby się przyznać, ze bardziej go kręcą ukraińscy budowlańcy, to nie wstyd.
Podpisano: Polka szorująca niegdyś na kolanach ukraińskie podłogi:)
Goła Pionierko, cieszę się, że są tutaj ludzie, którzy myślą podobnie do mnie.
Ja trochę mniej dosadnie, ale mam nadzieję, że równie merytorycznie:
Na tę sprawę należy patrzeć w kontekście szerszym niż „poczucie humoru według osób, które uważają, że nie są intelektualnym plebsem”.
Od czasu do czasu warto sobie przypomnieć, czym jest elementarna wrażliwość społeczna, czym jest skandal dyplomatyczny i czym jest odpowiedzialność (również ta wobec prawa) za własne słowa. Niezależnie od tego, jakiego radia słuchamy, jaki typ humoru najbardziej do nas przemawia, powinniśmy być w stanie odróżnić prymitywne i chamskie pseudo-żarty od inteligentnego humoru. Jest ogromna różnica pomiędzy byciem niepoprawnym politycznie a byciem zwyczajnie chamskim.
Rzadko zgadzam się całkowicie z polskimi politykami, ale teraz mogę się podpisać obiema rękami pod słowami, które padły we wczorajszej radiowej audycji Moniki Olejnik.
„Coś takiego mógł powiedzieć ktoś, kto jest wyjątkowym arogantem, jeśli chodzi o delikatne relacje polsko-ukraińskie. I tu nie chodzi o Wołyń, historię, UPA, tylko o godne potraktowanie setek tysięcy ludzi, którzy u nas pracują. Pan Wojewódzki ma u mnie dużo szacunku za walkę z polskim kołtunem, którą prowadzi celnie, ale tu zachował się jak ostatni idiota. Powinno paść dosadne słowo przepraszam. Mi jest wstyd” (Marek Siwiec)
„Jestem porażona tymi sformułowaniami. Nie przekonują mnie tłumaczenia, że chcą przywołać polskie stereotypy. Ci panowie powinni skończyć z żerowaniem na istniejących stereotypach ras, płci czy narodowości. To skandaliczna wypowiedź” (Wanda Nowicka)
„To było brutalne chamstwo, które nigdy nie powinno się zdarzyć” (Stanisław Żelichowski)
Ja akurat mam w głębokim poważaniu „delikatne relacje” i inne takie. Po prostu mam alergię na tchórzy w każdej postaci. Gdyby kubuś poza gadaniem o sprzątaczkach umiał powiedzieć pani Grycan prosto w oczy w swoim programie: jesteś gruba jak świnia, widzę że znów Polska słynie z tuczników to ok, uznałabym że jest odważnym, kontrowersyjnym chamem. A tak jest po prostu tchórzliwym chamem.
Ja (m.in. ze względu na moje wykształcenie) tych relacji nie mogę mieć w głębokim poważaniu. Niemniej rozumiem, że są ludzie, którzy mają do tego problemu zupełnie inne podejście.
Ale różnica zdań akurat w tej kwestii, nie zmienia tego, że zgadzam się z każdym słowem Twojego poprzedniego komentarza – jest dosadnie, merytorycznie i odważnie, a przede wszystkim bez intelektualnych gierek, którymi się brzydzę. Pisanie tego typu artykułów, to moim zdaniem niezłe ćwiczenie dla przyszłych adwokatów. Nic więcej.
Wykształcenie to i ja mam akurat „w temacie” i nie chodziło mi o to, że mi się Wołyń z Wołominem myli, ale raczej o to, że tchórzostwo mnie irytuje (damy nie używają brzydkich słów)niezależnie od tego, z czym się wiąże.
To co nazywasz odwaga w byciem kontrowersyjnością jest po prostu chamstwem.Zwykłym chamstwem, które plebsowi myli się z kontrowersyjnością. Post jest agresywny, tak jak agresywne jest chamstwo kominka.Jakoś polska kontrowersyjność sprowadza się zawsze do chamstwa-to zawsze zwraca uwagę.
Nie mówię,że kilka rzeczy nie trzeba powiedzieć bez ogródek, ale prawdziwej kontrowersji raczej bym w komentarzu o ukrainkach nie widziała. Przyzwyczaiły nas do tego,że za młodu sprzedają się przy drodze- na starość sprzatają chaty snobom i głupie komentarze – to norma tak jak za granica normą są dowcipy o Polakach.
Polaków raczej to razi, gdy ich dotyczy i uraziło ukrainki i wszystkich tych, którzy widzieli się w podobnej sytuacji- wielu moich znajomych podczas podróży było branych są polaków na saksach i niewybredne żarty dotyczyły ich również.Sprawdź jak wiele Polek myje codzienie tyłki niemieckim staruchom i jak wiele ich sprząta im kible- a zobaczysz, że jesteśmy bardziej prymitywni niż owe ukrainki, których w porównaniu u nas jest o 1/3 mniej.
Poprawność polityczna to największa wada polaków- tak jak pojęcie o własnej wyjątkowości.Tymczasem Polska to kraj znany w europie porównywalnie z tym, jak my postrzegamy Węgry, a euro tylko udowodniło ,ze tak jest( bo komentarze gości sprowadzają się do jednego- zdziwieni, zaskoczeni i ojej- cywilizacja!)Kontrowersja polega na chodzeniu pod prąd- czy ta wypowiedź coś zmieniła-poza tym,że odważniej plebs będzie atakował bogu ducha winne ukraińskie staruszki? a w dupie to mam- jakby ją przeleciał, bo się wypieła i zrobił coś konstruktywnego z jakąś ukraińską 60- tką- może bym jako hadrcore przełknęła- tak to tylko czcze gadania kolejnego buca.o!Heh…
Nie rozumiem, dlaczego mycie niemieckich tyłków czyni z myjącego prymitywa. Sprzątanie to sposób na zarabianie na życie i tyle. Lepiej myć czyjąś dupę niż dawać dupy.
Tyle tych przegięć, a oni cały czas pracę mają.
Na tej nienawiści plebsu już niejeden karierę zrobił.
Ja tam się ani na „kontrowersyjnych” ani na kontrowersyjnych zwykle nie oburzam za bzdury które plotą we wiadomym celu, ale śmieszy mnie niesamowicie, gdy chamstwo nazywane jest przez nich odwagą.
A te internetowe głąby znowu na facebook’u się organizują tak jak tutaj:
http://www.facebook.com/WfWEsceRock
i myślą, że jak polubią fanpage to nawet biedne murzyńskie dzieci w afryce będą szczęśliwe. Co się dzieje z tym narodem?
Najważniejsze jest konsekwentne podejście do tematu. Bo po Polakach czy katolikach to jechać można, ale jak na żyda czy geja powiesz złe słowo to zaraz zaczyna się pierdolenie, jaki to u nas ciemnogród, naziole i homofoby. Nie bądźcie idiotami, nie można mieć podwójnych standardów moralnych.
Kontrowersyjny to od biedy moglby byc Cejrowski.Figurant z Wojewodzkim to tylko dwaj oderwani od rzeczywistosci kolesie , ktorzy uzurpuja sobie monopol na prawde.Jesli oni wyzwa kogos to jest to misja dziejowa z ukrytm przeslaniem a jesli zrobi to ktos inny to jest chamstwo i zascianek , tak sie tlumacza i tak bronia ich znajomi.Jedyne co mnie cieszy to ze poliyczna poprawnosc , ktorej sa piewcami obrcila sie przeciwko nim chociaz na chwile gdyz nie watpie ze „skandalik” rozejdzie sie po kosciach tak jak ich poprzednie marne wyglupy.Stosuja tylko glupie zarty z kazdego a jak komus sie to nie podoba to zlorzecza na zazdrosnych ich „sukcesu” polaczkow.Marne kiepskie i do dupy ale takie mamy media w polsce i takie ich „osobowosci”.Pajacowanie i Jerry springer show w postaci programu Lisa.Nadmienie Kominku , ze Ty takze jestes takim samym plebsem jak kazdy inny w tym kraju,pora przestac temu zaprzeczac i sie od tego odcinac tylko zaczac byc z tego dumnym bo elitarni ludzie to da Vinci i Tesla i poki co nikt wiecej.
Poranne audycje Wojewódzkiego i Figurskiego zawsze działały mi na nerwy… lubię trochę inny poziom/rodzaj humoru – te audycje przypominają bełkot dwóch nawalonych kumpli, którzy się dorwali do mikrofonu i bredzą od rzeczy jakieś pierdoły, które śmieszą tylko ich i innych nawalonych – dlatego też nie słucham ich audycji, jak ktoś nie chce/nie lubi też niech nie słucha. Jeśli jakaś Ukrainka na prawdę poczuła się urażona, to przykro trochę – ale podejrzewam że bardziej urażeni są ci od poprawności politycznej a im to kij w oko 🙂 Właściwie koło tyłka fruwa mi ta afera, – i tak wiem, że obaj nie są ani homofobami ani rasistami ani nic złego nikomu nie zrobili, więc nie widzę w nich żadnego zła – dają ludziom rozrywkę na poziomie, który jest dostosowany go ludu który tego słucha. Czyli macie co chcieliście sami.
Poranne audycje Wojewódzkiego i Figurskiego zawsze działały mi na nerwy… lubię trochę inny poziom/rodzaj humoru – te audycje przypominają bełkot dwóch nawalonych kumpli, którzy się dorwali do mikrofonu i bredzą od rzeczy jakieś pierdoły, które śmieszą tylko ich i innych nawalonych – dlatego też nie słucham ich audycji, jak ktoś nie chce/nie lubi też niech nie słucha. Jeśli jakaś Ukrainka na prawdę poczuła się urażona, to przykro trochę – ale podejrzewam że bardziej urażeni są ci od poprawności politycznej a im to kij w oko 🙂 Właściwie koło tyłka fruwa mi ta afera, – i tak wiem, że obaj nie są ani homofobami ani rasistami ani nic złego nikomu nie zrobili, więc nie widzę w nich żadnego zła – dają ludziom rozrywkę na poziomie, który jest dostosowany go ludu który tego słucha. Czyli macie co chcieliście sami.
Prawda jest taka, że w Polsce wolność słowa jest dość mocno okrojona… Ot taka Doda…obraziła Biblię i już kłopoty z prawem. Są w polskim prawodawstwie przypadki, wygrania procesu sądowego i przy tym dużej kasy za to, że ktoś powiedział do kogoś „Ty żabo!”. (Prawdziwa historia). Dlatego plebs plebsem, ale jeśli obraża się kogoś,wysławia o nim przedmiotowo, robi seksualne aluzje etc. to trzeba się liczyć z możliwością pociągnięcia do odpowiedzialności. Dlatego myślę, że duet WF do głupich nie należy, więc powinni być świadomi konsekwencji takiego kłapania językiem i nie dziwić się nawet w 1% wielkością wywołanej afery.
Poza tym kurde…ludzie inteligentni potrafią obrazić drugą osobę w taki sposób, że ona nawet nie zorientuje się, że jej pociśnięto…Albo nie ma z czym pójść do sądu.
A taki obrażający przynajmniej wykaże się klasą.
Duetowi WF za teksty o Ukrainkach na kolanach dobrych do gwałcenia powinni przyznać grand prix „Cios poniżej wora” w konkursie „Chamstwo się szerzy gorzej niż bezrobocie”.
Innsza jeszcze rzecz , ze panowie pokroju Wojewodzkiego chwala sie a to ferrari a to lamborghini a to ukrainska sprzataczka abstrahujac juz od tego , ze wiekszosc obywateli tego kraju to zarabia grosze , duza czesc to sie glowi jak do pierwszego dociagnac to chwalenie sie , epatowanie bogactwem ktore otrzymuje sie za smedzenie w radio tudziez tv , wytykanie ludziom kompleksow , obrazanie , polityczne agitacje no coz takie cos zniecheca.Kto chcialby miec takiego kolege , ktory tak by sie zachowywal?Wojewodzki z fajnego , zabawnego czlowieka jakim pamietam go kiedys stal sie zarozumialym bucem.Taka jest przynajmniej moja opinia i tak jak kazdy inny czlowek mam prawo do jej wyrazania.Howgh.
To Ty nie wiesz, że fury Kuby są wypożyczane? 🙂
P.S. Opinia jest jak dupa – każdy ma swoją…
Oj tam, oj tam ponarzekają, powyzywają a w końcu znów włączą program Pana W. i karuzela obracać się będzie dalej. Wnioskuję, że Ci co najbardziej „piszczą” jak to źle, brzydko i niedobrze – sami zachowują się nadzwyczaj podobnie, ale niestety NARUT się o tym nie dowie. Bycie osobą publiczną (kontrowersyjną) wcale nie oznacza podkulonego ogona i grzecznych wypowiedzi. O tym ja wiem, niektórzy mam nadzieję również. „Zabrakło jeszcze jednego samolotu…”
Kiniula a Ty nie w kuchni?Bo jesli w pokoju to powinnas byc na kolanach i miec szeroko otwarte usta , ewentualnie jesli sie cenisz to takze reke wyciagnieta po drobne. I jak? Smieszne , kontrowersyjne he?
Widzisz chłopcze, ani nie śmieszne ani nie kontrowersyjne – zwyczajnie musiałeś się odciąć bo z jakiegoś tylko Tobie znanego powodu zagotowały Ci się jaja na widok tego co napisałam. Insza inszość, że sam z siebie właściwie głupka zrobiłeś, głosząc w swoim komentarzu, że każdy człowiek ma prawo do wyrażania własnych opinii, a pod wpływem mojego – zaatakowałeś jak zwykły plebs. 🙂 Kończąc, na kolanach nie sprzątam (mam od tego Ukrainkę), usta otwieram tam gdzie mam ochotę je otworzyć np.pod biurkiem mojego mężczyzny, a ręki po drobne nie wyciągam bo się nie cenię. Dostaję na konto grube! Howk! P.S. Nie sil się na ripostę, bo Cię zeżrę na śniadanie.
Ja jedynie „zażartowałem” tak samo jak Wojewodzki co tez myslalem ze zrozumiesz.Stad dopisek ironiczno-cyniczny na koncu.Takie wlasnie zarty stosuja i jak sama podkreslilas glupie i pozbawione smiesznosci.Ot zwykly przyklad bo na przykladach najlepiej pracowac.Niestety moglem dopisac to w nawiasie abys sie zorientowala zawczasu.Moj blad.
Ps
Jajka mi sie nie gotuja bo w moim wieku to juz sie boje ze mi sie zetnie bialko od temperatury i co ja wtedy poczne?
Mój nowy, ulubiony tekst. Po prostu.
O wiele wygodniej być tym kontrowersyjnym i dorobić sobie do tego ideologię, niż tym, który musi znosić upokorzenia. Prowokatorzy powinni zostać skonfrontowani bezpośrednio z tymi, którzy poczuli się upokorzeni przez prowokacyjne słowa, żeby mogli poczuć emocje, jakie wywołali. Bezpośrednio. Czy będą w stanie to znieść i to bez sztampowych odruchów obronnego typu np. odmawiania upokorzonym prawa do czucia się pokrzywdzonymi („to przecież nic takiego, przesadzacie”) albo racjonalizacji w postaci iluzji walki o lepsze jutro („w końcu sprowokowałem dyskusję na ten temat, a nasza rzeczywistość potrzebuje dyskusji”)? Z pewnością będzie to trudniejsze niż prowokowanie. Prowokowanie jest łatwe i może to zrobić byle debil.
Bardzo mądre słowa. Popieram. Tłumaczenie złych działań „wyższym dobrem” jest czystą hipokryzją i zwykłym sk… Tak to jest, jak ktoś idzie po trupach „do celu”, nie licząc się z innymi. Sam może jest w dobrej pozycji i sytuacji ale inni tego tak nie widzą. Co innego dorobić się latami pracy, a co innego okraść kogoś albo zrobić szwindel. Taka rzeczywistość.
Różnica pomiędzy „osobą kontrowersyjną” a „prostakiem” leży w zasobności ich portfela. Jeżeli zrobimy wywiad z panem Mietkiem z pola, w którym powie że „ten i ten to zwykły chuj jest i pewnie jeszcze pedofil, a w ogóle to jak można zgwałcić prostytutkę he he he” to zostanie okrzyknięty burakiem, chamem i zwykłym wiejskim prostakiem”. Jeżeli te słowa włożymy w usta hmm.. polityka? To nagle dowiemy się, że on ma swoje kontrowersyjne poglądy i nie boi się o nich mówić otwarcie 🙂 To tak samo jak z różnicą pomiędzy „ekscentrykiem” a „chorym psychicznie”- kilka milionów na koncie bankowym.
Kominku, może dziwne pytanie, ale po co ci suszarka?.. Ty nie jesteś przypadkiem łysy jak kolano?