Continue Reading"/>
eksplozja nuklearna

A jak poszedł król na wojnę II

Pięć lat temu na blogu pojawił się tekst o tym tytule. Rozpoczął masową zagładę plebsu, trwającą przez cały kolejny rok. Dziś już tylko nieliczni pamiętają czasy, kiedy w komentarzach było więcej wulgaryzmów niż samych komentarzy i nawet dzisiejsi bywalcy forów gazeta.pl czy pudelka to pikuś w porównaniu z tym, co tu się kiedyś działo.

 

Dziś jest fajnie, nie mam problemów z hejterami i na dobrą sprawę dzisiejszy temat jest naciągany, ale pomyślałem sobie – przypomnę baranom o regulaminie, a przy okazji wrzucę kilka zapomnianych ciekawostek z przeszłości.
Niech najpierw formalności stanie się zadość.
Wszystkich komentujących obowiązuje ten regulamin. Pogrubiłem tylko te punkty, które wciąż nie są przyswojone przez wielu komentujących.

  Iwonki bardzo nie lubią…

  • wulgaryzmów,
  • krytykowania Kominka, jako autor chcę czuć się tu dobrze i od lat doskonale żyje mi się z dala od krytyki
  • czepialstwa, złośliwych uwag, braku kultury także wobec innych komentatorów,
  • spamowania linkami do prywatnych stron; całkowicie zabronione jest podpisywanie się adresem swojej strony,
  • pisania negatywnych komentarzy na temat reklamodawców,
  • zarzucania Kominkowi kryptoreklamy i nieuczciwości; na wszystkich blogach reklama zawsze jest wyraźnie oznaczona
  • gwiazdko***wania wylgaryzmów,
  • stawiania emotkiony „:P”,
  • nieznajomości osobliwych reguł panujących na blogu(buk to bóg, boże to borze, itp…); zanim zaczniesz komentować „poczuj” klimat.

Najwięcej zbrodniarzy mam teraz na Facebooku, bo tam komentują meteory, które wchodzą raz na profil lub i fan page, nie wiedzą u kogo są i walą plebsowy komentarz. Stałem się bardzo czuły na punkcie spamerów (podpisywanie się adresem swojego bloga) i czepialstwa. Bardzo często od razu blokuję konto.

Jak sami pewnie zauważacie mamy pod praktycznie każdym tekstem paru baranów, którzy nie za bardzo kumają przekaz. To są ci od komentarzy w rodzaju „na końcu zaprzeczasz sam sobie”, „raz piszesz tak, a raz inaczej”. Są zbyt głupi, aby zrozumieć, że na tym blogu nie ma niczego, czego nie chciałbym, aby było i jeśli coś jest w jakimś tekście, to znaczy, że miało w nim być. W przeciwnym razie już dawno bym to zmienił lub skasował.

Im zresztą polecam bardzo dołujący tekst:

12 typów komentatorów na blogu

 

 

Dołujący, bo większość czepiaczy, hejterów i baranów odkrywa, że ich opinie nie są wyjątkowe i wszystko to już było dawno temu.

Formalności stało się zadość. A jak to się wszystko zaczęło? Ano ponad pięć lat temu.

[learn_more caption=”Przeczytaj archiwalny tekst z 30 marca 2007 r.”]

 

[/learn_more]

Jednak ostre reguły były na blogu od samego początku jego istnienia. W rozwinięciu jeszcze starszy, bo pochodzący z listopada 2005 r. tekst. Celowo daję screena, bo nie chcę, aby w wyszukiwaniach tego bloga wypadały takie wulgaryzmy. Despotyzm nie został wtedy wdrożony, bo największy syf dopiero się zaczynał, ale już wtedy wyznaczałem kierunek, jakim w przyszłości podążę.

[learn_more caption=”Tekst Despotyzm Kominowy z 5 grudnia 2005 r. “] 

[/learn_more]

A dziś dogrzebałem się do narodzin Iwonek.

 
Przyznanie praw admina Iwonkom
 
Opublikowane 27 sierpnia 2007 r.

A propos kontaktu. Od dziś najbardziej preferowana forma kontaktu ze mną jest poprzez mój prywatny profil na Facebooku. Jeśli ktoś woli jednak maila, proszony jest o podanie linka do swojego profilu na Facebooku i wielce prawdopodobne jest, że odpiszę mu właśnie tam. Chodzi tylko o to, że mam już dość pisania z anonimami, wśród których pełno jest baranów niezasługujących nawet na jedno słowo z mojej strony. Na co dzień otaczam się ciekawymi ludźmi i to samo chcę mieć jako bloger.

W sumie teraz jest lepiej niż dawniej, bo nie wiem czy pamiętacie, jakie warunki trzeba było spełnić kilka lat temu:

 

Zaprawdę powiadam wam, ciężkie jest życie blogera. I w sumie od lat takie samo. Nic się nie zmienia, poza tym, że z roku na rok jestem coraz młodszy, a wy coraz mądrzejsi.

Komentarze

  1. Anka Sikorka 17.06.2012 20:05

    A kiedyś, w zamierzchłych czasach, kiedyś istnieli na blogu spamerzy, jakiś dziś już ze świecą szukać. Charakteryzowali się niebywałą wydolnością komentatorską, ślepym oddaniem Panu naszemu oraz doskonałą znajomością archiwów bloga. Prawdziwych spamerów już nie ma!
    … „i dobrze” – dodałby Kominek 🙂

    • kominek 17.06.2012 20:11

      To prawda. Byli tacy, co trzy dni potrafili siedzieć i spamować. Teraz jak już to robią screena ze swojego skasowanego komentka, wrzucają u siebie na FB i płaczą, że „kominek boi się krytyki”.

      • Hubert-L 17.06.2012 21:24

        „Teraz jak już to robią screena ze swojego skasowanego komentka, wrzucają u siebie na FB i płaczą, że „kominek boi się krytyki”.”

        Więc można rzec, że przeszli na wyższy poziom ewolucji. Przystosowują się do bloga, jak zarazki do człowieka. My im leki, a one się uodporniają. Ty ich traktujesz iwonkami, oni robią screeny. Ciekawe jaki będzie kolejny stopień na ich ścieżce ku człowieczeństwu? Bo w ich całkowite wyginięcie na blogu nie wierzę.

    • Monika Jot Samjesteśmisiek 17.06.2012 20:51

      🙂

    • Capri 18.06.2012 07:08

      Anka Sikorka 17 CZE 20:05:39

      „A kiedyś, w zamierzchłych czasach, kiedyś istnieli na blogu spamerzy, jakiś dziś już ze świecą szukać. Charakteryzowali się niebywałą wydolnością komentatorską, ślepym oddaniem Panu naszemu oraz doskonałą znajomością archiwów bloga. Prawdziwych spamerów już nie ma!
      … „i dobrze” – dodałby Kominek :)”

      łza się w oku kręci;) a jak fajnie się mecze komentowało:))
      wszystkim, którzy pamiętają stare spamertimes i te późniejsze, dedykuję

  2. goła_pionierka 17.06.2012 20:05

    Wychodzi na to, że z Kominkiem trudniej skontaktować się niż z Urzędem Skarbowym i jeszcze trudniej liczyć na łagodne postępowanie:)

    • kominek 17.06.2012 20:11

      Stali komentatorzy, piękne kobiety i reklamodawcy nie mają żadnego problemu:)

      • goła_pionierka 17.06.2012 20:18

        Uff, jeden warunek spełniony!Przy najbliższym ogromnym problemie życiowym zaryzykuję i napiszę maila:)

  3. pagulhan 17.06.2012 20:10

    „Iwonki usuwają komentarze z prędkością światła” – wtedy miałyby nieskończoną masę. Nie zatrudniłbyś kogoś tak grubego.

    • lalivian 17.06.2012 20:15

      Czy powyższy koemntarz nie jest aby czepialski? 😉

      • kominek 17.06.2012 20:19

        No właśnie. Czy ten komentarz nie jest czepialski?

      • Piombon 17.06.2012 20:51

        Czy czepianie się innego komentarza nie jest czepialskie?

        • wojtekm 17.06.2012 21:01

          Kominek Twój jest czepialski

          • Justyna Rudnicka 17.06.2012 21:19

            czy oskarżanie kominka o czepialstwo nie jest czepialstwem? i to podwójnym?

    • marek.poziomka 17.06.2012 21:17

      Raczej ich masa wynosiłaby równe, okrągłe zero.

    • manti 17.06.2012 23:26

      a ja myślę, że Kominek nie chciałby, aby jego Iwonki było mało reprezentatywne. Założę się, że wybrał najlepszejsze! 😀

      • waldemar 18.06.2012 12:27

        a jakby jeszcze były reprezentacyjne…

        • mameja_na_etacie 18.06.2012 21:59

          Hehe. 🙂

          • manti 19.06.2012 16:01

            Ale ze mnie idiotka! 🙂

  4. Marc 17.06.2012 20:15

    Jak mi się kurwa nie uspokoicie, to za karę będę wam wysyłał swoje fotki.

    Widocznie niektórzy jeszcze na coś liczą.

  5. Karol Ascot Zalewski 17.06.2012 20:18

    Hmmm, wydaje mi się, że na normalnym koncie niefacebookowym mam adres bloga podany, czepiam się czasem czegoś (Tych czy Tychów, mimo że nie ten blog) i jeszcze nie oberwałem. Może dlatego, że komentuję rzadko a jak już to raczej z sensem (sądząc po reakcjach ludzi).
    All in all – znam ból moderacji i durnych użytkowników z pierwszej ręki. Chciałbym móc zamieścić taki tekst na… a, sam wiesz na którym portalu informacyjnym 😉

    • Koń Rafał 17.06.2012 20:47

      bardzo ciekawe…

    • Maria Czaja 19.06.2012 00:11

      Oj tak, ja również zgadzam się w całej rozciągłości. Tylko zarówno Kominek jak i Ty macie na swoich polach działania większą ilość oszołomów na piksel kwadratowy niż mnie na moim poletku się trafiało 🙂
      Chociaż na szczęście i z niektórych trolli wyrastają o dziwo normalni czytelnicy / forumowicze…

  6. pethi 17.06.2012 21:03

    „mam już dość pisania z anonimami, wśród których pełno jest baranów”
    Dobrze, że mam w avatarze zdjęcie twarzy, a na fb szczegółowe informację. Sądzę, że aspekty te, zbliżają mnie do blogowej społeczności. Ja znam ich, oni mnie. Możemy zatem pogadać o pogodzie. U mnie dżdżysto.

    „Nic się nie zmienia, poza tym, że z roku na rok jestem coraz młodszy, a wy coraz mądrzejsi”
    Ostatnio zaliczyłem nawet, test gimnazjalny.

    „na końcu zaprzeczasz sam sobie”
    Może sam siebie, nie lubi.

    • Magda 17.06.2012 22:23

      „Ostatnio zaliczyłem nawet, test gimnazjalny.” – Krzysztof Ibisz?!

      Pethi, wydało się… 🙂

    • kotFilemon 19.06.2012 00:06

      Prosimy o łapki, dla Pethiego

  7. Justyna Rudnicka 17.06.2012 21:13

    czy tylko mi screeny jakoś wyjechały poza tekst w ramki po prawej stronie?..
    swoją drogą, albo czas leci jak nienormalny, albo często pojawiają się teksty przypominające o regulaminie. coś czuję, że to pierwsze.

  8. Jola Okuniewska 17.06.2012 21:46

    Ok,
    witam Iwonki :))
    nie jestem spamerem…jestem nauczycielką, która pomaga swoim małym uczniom wygrac konkurs, w którym liczy się klikanie na plakat.
    http:// [cenzura]

    [cenzura cenzura cenzura]

    (może i jesteś nauczycielką, ale przede wszystkimi jesteś spamerką. nara. – przyp. Kominek)

    • Klaudia Kostecka 17.06.2012 23:22

      hahaha 🙂 świetne!

    • Justyna Rudnicka 18.06.2012 21:02

      jaki to miało sens?

    • Jola Okuniewska 18.06.2012 21:50

      rzeczywiście, zawaliłam Cię łańcuszkiem św. Antoniego

  9. Karina Rosowiecka 17.06.2012 22:05

    W sumie, to fajny sposób sobie znalazłeś na odsiewanie plew od ziarna 🙂

  10. cacko_z_dziurka 17.06.2012 22:16

    Jaka ja stara już jestem!
    Ale powiem wam, tęskni mi się czasem do nocy spędzanych w gronie spamujących inaczej. 🙂

  11. Magda 17.06.2012 22:21

    „…to miejsce dla wrażliwych ludzi, mających duszę artysty, szukających swego miejsca na ziemi.” – ach, jestem w domu!

    PS „12 typów ubóstwianych komentatorów” – gdzie jest ten tekst, pytam ja się? Kominku, bierz się do pisania 🙂

  12. pikob 17.06.2012 23:07

    I to mi się właśnie tutaj podoba, że Iwonki działają z prędkością światła i skutecznie!! W innych miejscach na necie jest taki syf, że aż strach w ogóle tam wchodzić i komentować. A tutaj można czuć się bezpiecznie. Wielki plus dla Kominka za super rozwiązanie problemu spamu! Oby w wielu innych miejscach na necie było tak jak tutaj…

    • acid 19.06.2012 13:01

      Bo ludzi trzeba cenzurować zawsze i wszędzie 😀 o yeah !

  13. Michał 18.06.2012 14:04

    co to za szablon na tym blogu? proszę Kominek odpowiedz mi 😉 będe wdzięczny 😉

    • Dawid Szwajca 18.06.2012 22:24

      TheStyle, bez problemu znajdziesz go w sieci.

  14. Tracid 18.06.2012 22:50

    trochę stronka się rozjechała na ff

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Connect with Facebook

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>