Kominek na Youtube
Gdybym nie był takim śmierdzącym leniem, to już dawno bym się tym zajął, a tak to dopiero w ostatni weekend znalazłem czas, by zapełnić filmami mój kanał na youtube.
Póki co są na nim „the best of…” Kominka z lat 2007-2011. Jeszcze nie wszystkie, ale większość.
Mam w planach regularne publikowanie filmików, ale nie musicie dodawać do zakładek mojego kanału, bo będę je publikował na fan page bloga, moim prywatnym profilu oraz na samym blogu.
Zresztą jeszcze nie za bardzo kumam tę całą tubę. Tam są jakieś subskrypcje, ale co one robią, buk jeden raczy wiedzieć. Pewnie znacie się na tym lepiej ode mnie.
http://www.youtube.com/user/intomek
Wybrane filmy:
Moja małpka Aga przeżywa swoją drugą młodość!
W ciągu doby blisko 10 tys. osób ją obejrzało, co mnie bardzo cieszy, bo przez 2 lata nikt jej nie kochał…
I jeszcze kilka innych:
Druga część filmu z małpką Agą. Małpka Aga potrafi przylać każdemu.
Tego filmu chyba nigdy nie publikowałem. Do dziś czuję na wątrobie tę imprezę.
Aparat pod prysznicem:
Los Angeles:
Na kanale jest póki co niespełna 30 filmów, ale będzie tego więcej. Sam nie wiem czemu przez te wszystkie lata unikałem youtube, bo w sumie jeśli już zabierałem się za robienie filmów to miały nawet niezłą oglądalność. Pewnie mało kto z was wie, że stary dobry film z gry GTA IV zanotował 2.2 miliona odsłon, przeciętna ilość odsłon innych „growych” wynosi kilkaset tysięcy. Na początek będzie sporo krótszych form, żebym jakoś obył się z kamerą. Na pierwszego Oskara daję sobie czas do 2025 r.
„[kominek TV] Tajlandia: małpa leje psa, który przeszkadza jej w piciu coca coli”
Tytuł mówi wszystko… Na JoeMonster z tym 😉
Już chyba jest, bo widzę jakieś wejścia z joemonster i sadistic.pl
Uczciwi ludzie planują pracowity wieczór, żeby zarobić na prezenty a tu filmiki kuszą.
Małpka jest rewelacyjna. Ale dlaczego za Ciebie obrywał piesek? :-).
Kominek na youtube, świetny pomysł
Czemu nowe konto?
Bo mam dość użerania się z tubą o prawa autorskie, zwłaszcza, że oni zawsze mają rację. Jeśli mam myśleć przyszłościowo, to muszę wrzucać filmy, do których mam pełne prawa, a nie chciałem starych kasować.
Co Ty wygadujesz? Jak to nikt Agi nie kochał?! Ja ją kocham bardziej niż mojego kota!*
Oddaną wielbicielką kunsztu reżyserskiego Kominka to ja jestem od zarania dziejów. I nie bez powodu Hollywood się do niego przez okno uśmiecha. Z tej mąki będzie chleb!
*Kiciu, sorry.
Bardzo lubię Twoje filmy. Jednego wieczora obejrzałam wszystkie.
Oczywiście z małpką podobały mi się najbardziej. Obejrzałam je kilka razy 😉
Dużo subów (oraz „Like” + oglądalność) = umowa partnerska z TwojąTubą = pieniążki dla Ciebie za publikowane materiały.
koleś ma rację
Słowo „pieniążki” powinno być na czarnej liście obok „sexu” i „:P”
Nie znam się na tym, ale umowa partnerska chyba nie daje jakoś dużo większych korzyści niż zwykłe adsense?
Jakoś nie wierzę w kasę z youtube. Kasa zaczyna się od kilku tysięcy na miesiąc. Wszystko poniżej to dodatek do życia.
Żyję z samych dodatków, tragedia:)
Kominku więcej „growych” odsłon 🙂
Taka ciekawostka… bylem w T jakies 2 mce wczesniej, z Agą jaką „tą” połową…. no i jakos tak po powrocie zlozylo, ze stala sie „tamtą” :/ A K ja odnalazl 🙂 wyrywa uczciwym ludziom napoje i pastwi sie nad zwierzetami… filmik oslodzil mi tamte chwile… mega celny wybor imienia 🙂
To po co ją z powrotem przywoziłeś, jak to nie była „ta”?:)
wejścia z jm… już na głównej 😉
Przydałaby się jakaś nowa recenzja – choćby Rage..
Bądź AC:Revelations
No i Kominkowi sodówa uderzyła do głowy po premierze „Blogersów”. Kolejne produkcje, czerwone dywany, flesze aparatów i nie-flesze od Paparazzich,… Ach, jak trudno jest być celebrytą 😉
„ale nie musicie dodawać do zakładek mojego kanału”
Raczej subskrybować 🙂 Czepiam się/
Co tam małpki i pieski, najfajniejsza to Eliza przecież była:)
Ja na pierwszego Pulitzera dałam sobie czas do 2005 roku. Potem zluzowałam i teraz bardzo podobają mi się filmiki z małpką.
Bogowie, małpka przecudowna 🙂
À propos dobrych rzeczy z lat 2007-2011- co się stało z tekstami z Meksyku? Czemu po kliknięciu w odnośnik do którejkolwiek części relacji na starym blogu, nie można nic przeczytać, tylko pojawiają się linki do Twoich nowych stron, gdzie tychże tekstów też nie ma? 🙁 Czy już nigdy nie będzie mi dane raczyć się lekturą Kominkowych i Andrzejowych przygód na Jukatanie?
Teksty wrócą na święta:)
piesek przez Ciebie oberwal ehhh
wziął przyjechał z Europy i szpanuje kolą ;], a tymczasem zyliony Polaków np w ’88 też tak się na kolę napalały robiąc glonojada do szyby peweksu, wiem, bo sam to robiłem, nigdy kola nie smakowała już tak samo…
jesteś takim peweksem dla tej małpy ;]
a może pojedziesz do Sudanu i wrzucisz tą kolę w tłum dzieciaków ? Ale byłby ubaw.