Continue Reading"/>
ScreenClip [3]

O cholera

Joanna Liszowska, 2005 r.

 

Joanna Liszowska, 2011 r.

 

Ma początki nadwagi. Po ciąży na stałe przytyje i coś takiego jak ładna figura stanie sie dla niej jedynie wspomnieniem
Kominek, 13 listopada 2005 r.

 

PS Ja nic nie mówię!

Komentarze

  1. pethi 12.09.2011 18:36

    Jesteś pewny, że to nie Wellman?

    • Aleksandra Osenkowska 12.09.2011 22:06

      Odpieprzyc sie od Wellman.

      • kominek 12.09.2011 22:51

        Właśnie. Wellman jest zajebista i jest typowym przykładem kobiety, która będąc szczupłą, straciłaby całą charyzmę.

        • pethi 12.09.2011 23:06

          kominek: szczupłą, straciłaby całą charyzmę.

          i Kalisz

    • Cloudy 25.09.2011 22:40

      Otoz po ciazy wyglada tak: http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=32895 – odmlodzona, wyszczuplona, piekne wlosy:)

      ps – Kominek, jestes szczupły. Chyba, że zdjęcia kłamią.

  2. Paweł Trzy 12.09.2011 18:42

    Miała zawsze skłonności do tycia… Jeśli dobrze pamiętam to już wtedy do Playboya była retuszowana (odchudzana cyfrowo).

    • kominek 12.09.2011 18:45

      Ja też mam skłonności do tycia, także nie jestem szczupły, ale od 10 lat trzymam dokładnie tę samą wagę, bo na tyle na ile potrafię – dbam o siebie.
      To zawsze jest kwestia dbania, a nie skłonności.

      • Eksterminacja 25.09.2011 22:44

        Ale wystarczyło zaobserwować, że ma takie wahania i logicznym staje się, że w końcu roztyje się na amen. Nic szczególnie odkrywczego. 😉

  3. orzech-wloski 12.09.2011 18:45

    Ja pamiętam ten tekst i Twoją tezę, i oburzenie komentatorów na Twoje słowa też. Ale jej takiej szczupłej to za nic w świecie. Ktoś musiał dopomóc jej wtedy przy tych zdjęciach, co?

    • kominek 12.09.2011 18:48

      orzech-wloski: Ja pamiętam ten tekst i Twoją tezę, i oburzenie komentatorów na Twoje słowa też.

      No było ostro wtedy, ale wyszło na moje. Po kobiecie widać jaka będzie na starość.

      • kominek 12.09.2011 18:50

        Dodam jeszcze, że ty nigdy gruba nie będziesz:)

        • orzech-wloski 12.09.2011 19:01

          Wiem 🙂 Ha!

      • gola_pionierka 12.09.2011 18:54

        Podobno to na matkę trzeba patrzeć:) Mnie to nieźle wróży, ale jednak widząc figurę szanownej rodzicielki uznałam, że po pięćdziesiątce same geny nie wystarczają. A moje głupie koleżanki się dziwią, że pilnuję diety i ćwiczę, bo po co, jak jestem szczupła.

      • Kuba 12.09.2011 19:55

        Zrób o tym tekst. Chciałbym znać tutorial, jak to rozpoznać, żebym nie wpadł w kanał później 😉

      • jona 12.09.2011 20:11

        ciekawe… jaka będę na starość…:)

  4. Marcin Michno 12.09.2011 18:47

    Prorok;)

  5. Martyna Skrobińska 12.09.2011 18:49

    Kominku, ja Cię uprzejmie proszę, zaprorokuj, że schudnę po ciąży 😉

    • Dorota 12.09.2011 19:36

      I jeszcze że ja zawsze będę piękna, szczupła, młoda i zdrowa :).

  6. Martyna 12.09.2011 18:51

    heheheheheh wykrakałeś. Ja też ważę tyle samo od kilku lat +- 2 kilo. 😉

  7. Tomasz Chyła 12.09.2011 18:51

    Wyrocznia? prorok? nie, logicznie myślący człowiek.

  8. gola_pionierka 12.09.2011 18:52

    W rzeczywistości zawsze było jej bliżej do wizerunku z drugiego zdjęcia. Nad tym pierwszym to graficy się sporo napracowali. w końcu w Playboyu każda jest śliczna. Takiej talii, jak jej zrobili to chyba w życiu nie miała. Pewnie za rok się znowu w jakiejś rozbieranej sesji pokaże z figurą po ciąży wzięta prosto z programu graficznego. Fajnie być gwiazdą:)

  9. Torwald 12.09.2011 18:52

    Kominek – a ciążę jakąś już przeszedłeś ? 😉
    Bo chyba ten drobniutki szczególik pominąłeś w swoim porównaniu, który jednak ma znaczenie.

    PS. Widziałem też młode mamy, które…. mmmm… wyglądały lepiej niż Liszowska poprawiona fotoszopem 😉

    PPS. Może przewidzisz np. kurs Franka za 3-4 lata, chętnie bym w coś zainwestował… 😉

  10. Dorota Stanisławczuk 12.09.2011 18:54

    To jej zdjęcia? Ładny kształt piersi ma/miała(?).

  11. mila 12.09.2011 18:57

    Pierwsze zdjęcie z tej rozbieranej sesji jest tak mocno wyretuszowane, że wygląda raczej jak grafika albo rysunek, a nie jak fotografia. Porównanie go z fotą zrobioną na ulicy jest efektowne, ale chyba trochę wyolbrzymia całą sprawę. Liszowska nawet w swojej najlepszej formie nie była szczupła. Wyglądała zgrabnie, apetycznie, ale do sylwetki z dwóch pierwszych zdjęć naprawdę trochę jej brakowało.

  12. Karina Suprynowicz 12.09.2011 18:59

    Za pięć lat to już może nam jej nie pokazuj, bo nie jestem pewna, czy jedna fota ją ogarnie.

    • Jakub Paganel 12.09.2011 19:03

      Od czego są zdjęcia panoramiczne.

      • kominek 12.09.2011 19:22

        …chyba mam na blogu opcję Full width. Wyrzuci się prawy margines i zmieścimy ją.

  13. Karolina Pękalska 12.09.2011 19:14

    Dlatego nigdy nie zajdę w ciążę, jeśli nie będę pewna, że będę miała czas i motywację na ćwiczenia i dietę po…

    • gola_pionierka 12.09.2011 19:16

      Jak zajdziesz z odpowiednim mężczyzną to będziesz miała i czas i motywacje:)

    • Tomasz Harabasz 13.09.2011 16:48

      od 5 godzin uczę się do sesji poprawkowej – puki co, to co napisałaś to najmądrzejsze zdanie jakie do tej pory przeczytałem.

  14. Alicja 12.09.2011 19:14

    Spójrz na jej szyję, wygląda jakby miała ogromne problemy z tarczycą… i jeśli to faktycznie tarczy ca a nie pozostałości po ciąży to znaczy, że bardzo o siebie dbała, skoro nie przytyła do monstrualnych rozmiarów. Hormony, gdy się rozregulują, całkowicie zaburzają metabolizm. Nie trzeba dużo jeść, by puchnąć.

  15. Ewelina 12.09.2011 19:16

    Liszowska sama kiedyś publicznie przyznała, że te zdjęcia z Playboya były mocno wyretuszowane. Z resztą żadna to tajemnica. Tylko zastanawia mnie jedno – dlaczego zaproponowali jej tę rozbieraną sesję? Żeby zaraz zrobić liposukcję w photoshopie? Przecież to bez sensu… skoro już zdecydowali się umieścić zdjęcia tej pani w magazynie, to mogli chociaż zostawić jej naturalne kobiece kształty. Każdy przecie widzi, jak Asieńka wygląda na co dzień !

    • kominek 12.09.2011 19:21

      Przede wszystkim ona wyraziła zgodę na te fotki, więc nie winiłbym Playboya

      • Ewelina 12.09.2011 19:33

        Ja nie winię Playboya, absolutnie. Tylko po prostu tego nie rozumiem. Po co proponować tęższej kobiecie taką sesję, skoro zaraz potem mają zamiar ją wyszczuplić… dla mnie to jest bez sensu i tyle.

  16. sukienkaclowna 12.09.2011 19:36

    Transformacja z Wenus z ‚Narodzin’ w Wenus z Willendorfu. Aż mi jej szkoda.

  17. Mamba777 12.09.2011 19:38

    W 2005 jej figura była piękna (chyba, że to faktycznie retusz).
    Przykro patrzeć na taką transformację.

  18. Michal Gorecki 12.09.2011 19:48

    Ej, te foty z 2005 są mocno szopowane 🙂 Widywałem ją wtedy często bo pracowałem koło Buffo i prawda jest taka, że zawsze miała nieco ciałka 🙂 Taki urok. Nie sądzę żeby była kiedykolwiek taka jak na tych fotach…

  19. Pan Q-Jot 12.09.2011 19:57

    Zrób o tym tekst. Chciałbym znać tutorial, jak to rozpoznać, żebym nie wpadł w kanał później 😉

  20. kongozaur 12.09.2011 20:06

    slyszalem, ze nie chciala podpisac intercyzy ze mezem, wiec nie musi o siebie dbac – wiem, ze nie ma takich intencji, ale dla wielu kobiet dbanie o siebie konczy sie, gdy maja dziecko, bo facet uwiazany.

    • orzech-wloski 12.09.2011 20:13

      Kobiety chyba rzadko bywają tak podstępne 🙂 Poza tym dziecko to żadna gwarancja trwałości związku. Kobietom, które zaniedbują się po ślubie czy urodzeniu dziecka, w większosci przypadków, się po prostu nie chce. Wymówki mają różne, ale wszystko sprowadza się do chęci.

    • Monika Fabiańska 13.09.2011 18:02

      kongozaur: dla wielu kobiet dbanie o siebie konczy sie, gdy maja dziecko, bo facet uwiazany.

      Dawno nie czytałam większej bzdury.

  21. Klaudia 12.09.2011 20:15

    wyretuszowali i przerobili ją mega. Bo z tego co pamiętam nawet podczas ‚tanca z gwiazdami’ tak nie wygladała a wtedy schudła b. dużo

  22. drugiposiłek 12.09.2011 20:21

    a ja uważam, że wygląda teraz seksownie. haha, taki dżołk 🙂
    też pamiętam proroczą notkę na jej temat. tak poza tym, to mi świta w głowie, że raz się wypowiadała (chyba w tvnie) nt. jej wagi. ton wypowiedzi ogólnie brzmiał nerwowo, niech ludzie się nie wtrącają itp. tak nawet sobie wtedy pomyślałem, że jej waga to chyba moja wina.

  23. Maciej Satkiewicz 12.09.2011 20:36

    No niestety – powiedziales. Slowo stalo sie.. cialem.

  24. Aleksandra EL 12.09.2011 21:07

    oj tam, oj tam.. napuchła no.

  25. pethi 12.09.2011 21:28

    Czy facebook jeszcze wróci?
    Czy to jest nowy sponsor?
    Czy będzie konkurs?
    Czy PO wygra wybory?

    • kominek 12.09.2011 22:52

      Jaki znowu Facebook?
      Reklamodawca.
      Tak, ale z kimś innym pod koniec miesiąca.
      Tak.

      • pethi 12.09.2011 23:05

        kominek: Jaki znowu Facebook?

        A nie to u mnie zablokowane.

  26. Maria Ula 12.09.2011 21:35

    Widze, ze ma powiekszona tarczyce. Moze dlatego ma powolny metabolizm?

    Zreszta, jej sprawa. Jak jest jej dobrze z ta nadwaga i maz nie narzeka, to co mi do tego?

  27. Justyna Płoszczyca 12.09.2011 21:37

    Mnie się czasem wydaje, że jak będę dalej opychać się cały dzień i pół nocy pysznym jedzonkiem (krówki mam teraz, mniam!), to też kiedyś spuchnę…
    borze, broń…

  28. Adula 12.09.2011 21:38

    Też pamiętam ten tekst z 2005r, byłam wtedy straszną siksą (aż mi się łezka w oczku kręci).

  29. Ksenia Necel 12.09.2011 21:53

    Perfekcyjny świat klonów byłby nudny. Wędzony łosoś, Dor Blue, świeża kruchutka bułeczka i maselko… Wieczorki we dwoje przy kominku z herbata i ciastem, wygoda w samochodzie, długie poranki w łóżku, pichcenie dla rodzinki i przyjaciół , wyjście na drinka.
    Nadwaga to nie jest brak dbania o siebie, to rozpieszczanie siebie .

    • Karina Suprynowicz 13.09.2011 13:00

      Ksenia Necel: Wędzony łosoś, Dor Blue, świeża kruchutka bułeczka i maselko… Wieczorki we dwoje przy kominku z herbata i ciastem, wygoda w samochodzie, długie poranki w łóżku, pichcenie dla rodzinki i przyjaciół , wyjście na drinka.Nadwaga to nie jest brak dbania o siebie, to rozpieszczanie siebie .

      Jeśli w porach posiłków, a nie pomiędzy, to rozpieszczanie nie wyklucza dbania.

  30. Katarzyna Podlipska 12.09.2011 23:45

    Komin zna się na ludziach.

  31. insane_piotr 12.09.2011 23:53

    to z 2005 chyba są po fotoszopie, z tego co pamietam byla o to jakas klotnia miedzy magazynem a liszowską

  32. dzordz 13.09.2011 01:29

    Nikt nie lubi grubych bab.

  33. elka 13.09.2011 11:19

    Na tym zdjęciu po lewej to co Liszowska ma założone,to ja za darmo bym tego nie włożyła.W takim worze wygląda się jeszcze grubiej.

  34. elka 13.09.2011 11:21

    o jaa ,jak będzie konkurs z trendsetterka.com to nagrody będą śliczności…

  35. niezapominajka 13.09.2011 14:15

    Kominek, przypomnij nam również swoje teksty o Żmudzie-Trzebiatowskiej :>

  36. Krzysiek 13.09.2011 17:52

    Kominek, planujesz powrót do słynnych zagadek kryminalnych?

  37. manti 13.09.2011 18:25

    Zaniemówiłam! Jak można się tak zapuścić?

  38. Ja dziś 13.09.2011 19:51

    Ludzie … jacy Wy jesteście prostolinijni …żal czytać te wasze komenty… kobieta w ciąży albo i po ciaży jest nadal kobieta… badziej spełnioną … czego oczekujecie… ze urodzi i znowu będzie smukła jak deska? Może jej tak jest lepiej z tym? Co Was to interesuje? Czemu takie negatywne komenty? Troche wyrozumiałości?! Co miała? Głodzić się? Żeby Wam się podobać? Ona ma to centralnie „ gdzieś” Więc bez sensu to rozkminiać… Więc zamiast pisać głupoty zastanówcie się wy „kobiety” jak będziecie wyglądały ( bo pewnie podobnie ) a Wy faceci zamiast krytykować zastanówcie się… czy to samo powiecie swojej kobiecie która urodziła wasze dziecko…

    • Kamil Gaweł 14.09.2011 07:06

      Znam takie mamy że większość nastolatek do pięt im nie dorasta. Ciąża może być pewnym usprawiedliwieniem ale nie wymówką na wszystko. A co do ostatniego zdania-jeżeli nie masz jaj powiedzieć swojej partnerce co tak naprawdę myślisz, to może nie pouczaj innych.

  39. Aurinko 13.09.2011 22:06

    Liszowska schudła dużo po okresie Tańca z Gwiazdami, ale później znowu się jej przytyło. To był chyba jedyny czas, kiedy miała w miarę fajną figurę bez fotoszopa.

  40. Kamil Gaweł 14.09.2011 07:02

    To jest to czego nie lubię. W Polsce jest wiele pięknych, ślicznych, uroczych…kobiet ale z nadwagą. Mam parę koleżanek które po zrzuceniu 15kilogramów z zapyziałych przeciętniaków zamieniły się w chodzące piękności, ale to też działa w drugą stronę (niestety tych jest więcej). Szkoda że głupi batonik i paczka chipsów wygrywa w tej walce, bo i kobiecie chyba żyje się wtedy lepiej a i dzięki temu jest zwyczajnie mówiąc prostacko na co popatrzeć.

    • Monika Drzewiecka 14.09.2011 12:17

      Dbanie o siebie idzie także w drugą stronę. O ile w Polsce kobiety wciąż przymykają oko na panów w ciąży spożywczej (tudzież piwnej), o tyle na zachodzie mielibyście przegwizdane. Dbać o siebie powinien każdy, bez względu na płeć. Kwestia poczucia estetyki.

  41. grochZfasola 14.09.2011 12:15

    Zgubienie brzuszka, zapasów tłuszczowych po ciąży jest trudne. Po prostu figura kobiety po ciąży się zmienia. Pewnie, że miło jest patrzeć na zgrabną panią popychającą przed sobą wózek, bedącą mamą. Ale i co, skoro więcej jest kobiet mających ogromny problem z dojściem do poprzedniej wagi, albo chocby doprowadzeniem się do przyzwoitości.
    Meżczyzna zresztą jest świadom, że po urodzeniu dziecka jego kobieta nie będzie wygladało tak samo jak przed.

  42. Małgosia 14.09.2011 22:35

    Ale jestescie przyziemni…. Nikt z Was nie mówi o tym jak pięknie jest być Mamą…. jestem mamusią której owszem troche urósł brzuszek ale to nie jest problem bo mój Maluch jest super:)

    • Soonia Ania 15.09.2011 07:25

      oczywiście, że pięknie jest być mamą. ale jeszcze piękniej jest być szczupłą mamą.

      • Monika Drzewiecka 15.09.2011 12:08

        Dokładnie… Bo oprócz tego, że jest się fajną mamą, można być atrakcyjną partnerką, żoną, kochanką (niepotrzebne skreślić) dla mężczyzny. Na roli matki świat nie powinien się kończyć, zafiksować się jest łatwo, trudniej wyjść z błędnego koła.

        • Monika 20.10.2012 01:26

          a dlaczego seksowny,atrakcyjny,spełniony = szczupły? ale ograniczone myślenie.

  43. niezapominajka 15.09.2011 13:32

    Skoro nie Ty kominku to ja przypomnę.
    Podpis pod tematem „życie jest do dupy”

    kominek 2008/04/06 21:43:54
    „uroboros,
    Mam dar przewidywania czy kobieta będzie w przyszłości gruba. Nigdy się nie pomyliłem.
    Trzebiatowska BĘDZIE gruba.
    Aktualnie ma zwyczajną brzydką nadwagę.”

    Oczywiście kiedy, już nie napisałeś. Może nawet nie chodziło o Martę Żmudę-Trzebiatowską. Całkiem bezpieczne 🙂

  44. Bazyl Lia 16.09.2011 23:14

    miejcie serce, dajcie jej trochę czasu

  45. natalia 18.09.2011 17:19

    Generalnie to nie dziwne, że tak przytyła, zawsze miała problem z utrzymaniem wagi. Teraz mogę przewidzieć, że Anna Mucha będzie gruba. Co z tego, że schudła, skoro już ma złe nawyki żywieniowe zakodowane gdzieś głęboko i co z tego, że teraz trzyma się zdrowego trybu życia? Wystarczy jakaś niedyspozycja, ciąża, chwilowa depresja i wróci do złych nawyków i przytyje. Tak samo ja kiedyś będę gruba. Byłam gruba kiedyś i kiedyś znów będę. Co z tego, że teraz jestem laska, skoro muszę liczyć, mierzyć, ważyć, odmawiać sobie mnóstwa jedzenia, biegać, skakać, a kilka dni zaniedbania to dwa kilo więcej?

    Aby przewidzieć, czy kobieta będzie gruba, wystarczy popatrzeć jaki tryb życia prowadzi na co dzień. Jeśli ma lekką nadwagę, ale lubi sport i patrzy co w siebie wrzuca, na starość otyła być nie musi, najwyżej lekka nadwaga będzie się utrzymywać całe życie. Z kolei ta, co jest szczupła, wręcz chorobliwie chuda, ale całymi dniami je chipsy i boi się jakiegokolwiek ruchu – będzie tyć mniej więcej po trzydziestce albo po ciąży.

  46. Ela Leśna 18.09.2011 17:58

    Faktycznie o CHOLERA

  47. mosiek 06.12.2011 01:43

    a ja właśnie bym ją szturchał taką jak jest teraz, a nie taką jak w 2005

  48. Monika 20.10.2012 01:30

    cóż. Kominku odkrywczy nie jesteś, każdy kto raz utył tyć będzie. Wiem to z autopsji. Zawsze miałam problemy z wagą i potrafię schudnąć dużo, ale jak tylko przestaję ściśle stosować się do na prawdę rygostycznych zasad to heja banana i dzieje się co chce. tylko w polsce są tacy ograniczeni ludzie, którzy przymiotniki atrakcyjny, seksowny wiążą tylko i wyłącznie z byciem szczupłym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Connect with Facebook

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>