Muszę się zresetować

Już nie pamiętam kiedy miałem dzień, że mogę cały dzień po prostu nic nie robić i siedzieć w domu.
Wracam w poniedziałek.

{lang: ‘pl’}

8 Comments on "Muszę się zresetować"

  1. Justyna25 pisze:

    Długo coś…

    VA:F [1.9.10_1130]
    +2
  2. Catherine pisze:

    Też potrzebuję resetu, może weźmiesz mnie ze sobą?

    VA:F [1.9.10_1130]
    -8
  3. spanish inquisition pisze:

    no to się chilloutuj, będziemy czekać z niecierpliwością na poniedziałek:)

    VA:F [1.9.10_1130]
    +4
  4. Martyna pisze:

    Ja go miałam, tydzień temu. To jest piękny czas. :)) Wracaj szybko, niektórzy tęsknią 😉

    VA:F [1.9.10_1130]
    0
  5. Będę tęskniła!!!

    VA:F [1.9.10_1130]
    0
  6. Należy Ci się, do poniedziałku zatem 🙂

    VA:F [1.9.10_1130]
    +1
  7. Aurinko pisze:

    Ostatnimi czasy narzuciłeś takie tempo, że momentami trudno było nadążyć… Ale to chyba nauczka dla tych, co w corocznej ankiecie klinkęli, że teksty są za rzadko. Ja nie narzekam 🙂 Aktualna częstotliwość tekstów jest ok, a ich długość sprzyja robieniu sobie dwu-trzydniowych zaległości, można szybko ogarnąć i znów być na bierząco 🙂 Odpoczywaj!

    VA:F [1.9.10_1130]
    +1
  8. krampfunga pisze:

    w końcu jakiś powód, aby polubić poniedziałki.

    VA:F [1.9.10_1130]
    +10

Got something to say? Go for it!

Connect with Facebook