Jaka jest najważniejsza część ciała przy doborze partnera?
Jedna z czytelniczek zagięła mnie tym pytaniem, bo na pozór wydaje się proste, ale czy aby na pewno?
No to powiedzcie, ale pomijając takie ogóły jak wzrost, waga, ogólna budowa ciała, twarz – jaka jest ta pierwsza część ciała, na widok której do waszego mózgu dociera informacja szufladkująca osobę jako atrakcyjną bądź godną co najwyżej „zostańmy przyjaciółmi”?
Ostrzegam, że komentarze gimnazjalnych inteligentów od „mózg”, „uśmiech”, „charakter”, „twarz” są kasowane. Masowo! Proszę odpowiadać w temacie tego tekstu:
Raczej nie stopy, bo zazwyczaj ich nie widzimy.
Nogi? No nie byłbym tego taki pewien, bo większość kobiet (a mężczyzn tym bardziej) nie ma ani zgrabnych, ani długich nóg. Gdyby nogi były wyznacznikiem urody, świat umarłby z samotności.
Tyłek? A owszem, ale czy tyłek za spodniami lub sukienką wiele mówi nam jak wyglądałby bez ubrania?
Piersi? O tak, myślę, że wielu facetów wskaże właśnie na piersi. Bo zwracamy na nie uwagę. Tyle że z nimi jest jak z nogami – większość kobiet posiada zwyczajne, niczym niewyróżniające się piersi.
Usta? Ech, chyba nie.
Oczy? Może, mooooże, ale z oczami zazwyczaj jest tak, że wyróżniamy tylko dwa rodzaje: piękne i normalne. Rzadko kiedy ktoś ma brzydkie oczy. Więc trudno uważać to za najważniejsze kryterium atrakcyjności.
Dłonie? Założę się, że kobiety wskażą właśnie na dłonie. Bo są ważne. Mężczyzna musi takie solidne, męskie dłonie, ale… dłonie to chyba tylko taki dodatek. Wisienka na torcie. Nikt raczej nie powie „jestem z tobą, bo zwróciłam uwagę na dłonie i mi się spodobały”.
Włosy? Z nimi też problem, bo co człowiek to inna fryzura i chyba prędzej patrzymy na to czy nie są przetłuszczone niż na to, jaką mają długość i kolor.
No, brzdące, wiadomo, że wygląd jest najważniejszy. Ale co jest najważniejsze w wyglądzie?
Twarz i zęby!
Wszystkie kolejne komentarze, których autorzy nie przeczytali uważnie tekstu, będą kasowane.
Uważam że gimnazjalni inteligencie którzy nie przeczytali tekstu z jakim takim zrozumieniem po prostu oczekiwali od Ciebie prostej jak budowa cepa odpowiedzi cycki.
nos, po nosie wiadomo jaki rozmiar ma…. 🙂 ponoć to udowodnione naukowo, a to ważne, bo jak jest za duży to źle, a jak za mały to też źle!!!!!! Nos ma być taki w sam raz!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🙂
A u kobiety … jeszcze o tym zapomniałam….dopisać. U kobiety ważne są BRWI, po nich można określić czy kobieta jest kochliwa czy nie, czy lubi sex czy nie, czy jest temperamentna czy nie, a myślę że to dość znacząca część ciała, która ma kolosalne znaczenie w wyborze partnera….!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zgadzam się. Ale to mi przypomniało, że kiedyś zauważyłam, że podobają mi się faceci z gęstymi brwiami. Nie takimi krzakami jak mają 80 letni dziadkowie ,którzy kiedyś ulegli modzie ich strzyżenia, tylko takie jak…. Jon Kortajarena 😀
Jak się chwilę zastanowiłam to wiem że najważniejsze są kształtne kości policzkowe. Facet nie może mieć pucołowatej twarzy. Te kości muszą być widoczne! Wpiszcie sobie „jon kortajarena” w google i więcej nie będę musiała tłumaczyć…
zęby.. i dłonie. 😉
U mężczyzn kształt pleców. Od barków do talii mają przypominać kształtem trójkąt.
włosy, włosy i jeszcze raz włosy!
Najgorsze, co kobieta może zrobić ze swoimi włosami to prosto ścięta grzywka.
Ban:)
Symetria 🙂
„dłonie to chyba tylko taki dodatek. Wisienka na torcie. Nikt raczej nie powie „jestem z tobą, bo zwróciłam uwagę na dłonie i mi się spodobały”.”
a właśnie, że wręcz przeciwnie. kiedyś zaczął pociągać mnie facet, bo zwróciłam uwagę na jego dłonie, jak grał na bongosach. fakt, że całą resztę też miał fajną, ale od dłoni się zaczęło i to była ta część ciała, która mnie u niego najbardziej kręciła.
a co do całej notki, to myślę, że najważniejsza jest ta część ciała, na którą zwróciliśmy na samym początku uwagę i która zdecydowała, że ktoś zaczął się nam podobać, albo ta, która zwyczajnie wyróżnia daną osobę z setek innych – fantastyczne nogi, długie, gęste rzęsy, bardzo zielone oczy albo burza rudych loków. coś, co czyni tę osobę w jakiś sposób wyjątkową.
Skoro ogólnie twarzy nie można, chociaż ja wpierw patrze na twarz, stawiam na nos. W dużej mierze jak masz brzydki nos czyli taki jak mój to z twarzy nie za ciekawy/wa jesteś.
Gdyby można było wymieniać twarz, ten temat nie miałby sensu.
No ale to takie pytanie jak kiedyś dała nam nauczycielka w podstawówce: Który zmysł jest najważniejszy?
No to każdy się drze: Wzrok.
Na to ona: Macie wzrok, ale nie czujecie dotyku, smaku, woni, jesteście głusi.
Potem każdy mówi co innego: słuch, kłamiesz kobieto to wzrok!, dotyk, smak, węch.
Na co ona: wszystko jest ważne.
No bez sensu bo każdy by powiedział, że twarz, bo tam mamy: oczy, nos, usta, widać cerę i gdy spojrzymy lekko w górę załapiemy się na włosy. W twarzy mamy zbiorowisko elementów. Nos jest w jej centrum i dlatego stawiam na niego, argumentacja napisałem u góry.
W cyckach tylko widzisz kształt i to nie pełny. Bo przecież nie podejdziemy do obcej kobiety nie pomacamy i nie obejrzymy, czy przypadkiem ta przebiegła lisica nie ma puszap, lub cycki, które by nosiła w oddzielnych nogawkach u spodni gdyby nie stanik. (Alfonsi się nie liczą)
Wszystkie komentarze, w których wymienia się twarz, idą do kosza.
Czytajcie tekst. Szkoda waszego i mojego czasu.
Kominku, pomyśl o Swoich byłych, kiedy ja to robie, mam wrażenie że żadna z nich nie była ideałem, wiekszość może i miała coś wspólnego (chociaż to nie było wyznacznikiem bo jedna byla zupelnie inna od pozostałych i w sumie to chyba była najlepsza…, ale to temat na inna okazje), nie potrafie za nic określić co mnie do nich ciągneło, co takiego w sobie miały, to mniej wiecej tak jak z Kobietami, większośc się podnieca kolesiami którzy sa super wyrzeźbieni itd. a wiążą się z tymi którzy mają brzuszek i krągłą buzie, nawet jesli same są „ideałami” i mogłyby „mieć” Tych do których wzdychają.
całkiem trafna wypowiedź 🙂
Biodra. U faceta świadczą o tym, czy będzie dobry w łóżku. U kobiety czy urodzi mu dorodne dzieci.
Męskie łydki, panowie z zakrytymi łydkami mają pecha i muszą nadrabiać charakterem.
To jakie te biodra muszą być u faceta, żeby dały gwarancję dobrego seksu? Duże, małe, kanciaste?
Jakby się zagłębić w temat to nie tylko biodra dają taką gwarancję. Jednak dobrze rozbudowane, myślę, że wycisną wiele.
Stawiam na mały palec u stopy. A nie, miało być widoczne. To na rzęsy.
Według mojego mniemania zawsze są to w kolejności: oczy, nos i dłonie. Nosy to mój taki mały fetysz. Mój obecny partner wiedział co robi – omamił mnie drogą mailową zanim mi się pokazał. Inaczej raczej byłby spalony na starcie. Chociaż nos mu wybaczam, bo ma genialne męskie dłonie dzięki wieloletniemu naparzaniu w perkusję. 🙂
Pytanie jest trudne, a w moim przypadku nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Patrzę na wszystko od twarzy po to jak facet jest ubrany. No bo co mi po pięknej twarzy jak koleś będzie w dresie. Lubię męskie tyłki, ale jak zauważyłeś Kominku, przez spodnie – ich nie widać. Zęby nie są dla mnie wyznacznikiem. Hmm no chyba że ich nie ma! Nie każdy ma białą kość. A wybielanie nie jest dla mnie, bo nie lubię sztuczności. Oczy – tak, one bardzo dużo mówią o drugim człowieku. Ton głosu, taki który mnie nie odstraszy i uśmiech. Nie lubię się otaczać smutasami. A generalnie to i tak chodzi o „to coś” 😀
Męskie łydki, panowie z zakrytymi łydkami mają pecha i muszą nadrabiać charakterem.
Dłonie, oczy i usta 🙂
u kobiety to chyba talia, tylek i piersi. znaczy linia jaka tworza. musi kobieta miec waska kibic. no po prostu musi. a jak juz nie ma, to moze miec niewaskie piersi i biodra
mocno zarysowana linia żuchwy – to coś co przyciąga mój wzrok.
kolejna weryfikacja już po pierwszych podchodach to stopy, muszą być takie, że będę miała ochotę je całować
A tak ogólnie to uwielbiam umięśnione męskie łydki.
mrrr
Wygląd jest najważniejszy? Gdzie tu inne wartości człowieka… Nie zawsze ” piękny” facet czy ” piękna” kobieta są tym co sugeruje zewnętrzna powłoka, może być ideałem na zewnątrz, ale diabłem w środku… Nos, twarz, małe palce u stóp… ?!
Kształt mózgu?!
Ach, znowu niewidoczne.
Z innych wartości poza wyglądem, najważniejsza jest umiejętność wypinania tyłka.
i połykania 🙂
Ilu znasz kloszardów?Pewnie wielu z nich ma ciekawą osobowość,a skoro wygląd nie jest ważny…
Od kobiet często słyszałem że ważne są dłonie i oczy, potem uśmiech, ale jeśli nie można uogólniać w stylu „twarz” to może konkretnie „uszy” jeśli są brzydkie psują swoim wyglądem resztę, no wystarczy pomyśleć o twarzy jak z magazynu i brzydkich uszach, czar pryska… tylko znowu jeśli są ładne a reszta… to czy dla uszu można powiedzieć że ktoś jest atrakcyjny ?
Właściwie to samo jest z oczami, nosem i ustami.
Jak poznałam mojego mężczyznę to najpierw zobaczyłam jego wielki biały uśmiech z uroczym dołeczkiem, a potem jego. Zawsze zwracałam uwagę na uśmiech i mimikę. Jak facet ma gburowaty wyraz twarz to chociaż byłby największym ciachem i pachniał piżmem to i tak bym nie podeszła.
Ja zwracam uwagę na zęby (jak się prezentuje uśmiech, ale nie ten od gimnazjalnych inteligentów), oczy i brwi oraz dłonie. Istotna jest też wyprostowana sylwetka i barki
Proporcje i symetria sylwetki – trochę wprawy i BMI można na pierwszy rzut oka ocenić.
Szyja! Zawsze zwracam uwagę na szyję, u facetów podoba mi się wyraźnie zarysowane jabłko Adama. Do tego obojczyki, które nie giną pod warstwą sadła i skóry i, jak zauważyła malena, zarysowana linia żuchwy.
Optymistycznie zakładam że to nie część ciała a pewność siebie czy też jej brak.
3 X BRZUCH ! Ponoć facet bez brzucha kiepsko …..
Może nie będzie to jednoznaczna odpowiedź na postawione pytanie, ale moim zdaniem poszczególne elementy ciała takie jak oczy, usta, ręce, tyłek, nogi, stopy czy na co ktoś tam zwraca uwagę oddzielnie nie zwrócą naszej uwagi, tylko spójna całość, jakim jest CAŁE ciało.
„jestem z tobą, bo zwróciłam uwagę na dłonie i mi się spodobały”, ok- zależy od człowieka.. Czy zwraca uwagę tylko na detale takie jak dłonie, czy małe palce u nóg.. Reszta może być losowa. Ważne, że dłonie są ok.
,,sorry, nie mogę z tobą być, bo nie podobają mi się Twoje dłonie” – tekst dosyć dosadny, do mnie aczkolwiek nie pasuje.
Jak tu rzucić kogoś z powodu dłoni?! Przy fajnych cyckach.
To, czy pomyślimy ‚On/Ona jest ładny/a’ zależy od tego, jak wyżej wspomniane usta, włosy, oczy ze sobą współgrają.
No, chyba, że chcesz kogoś przelecieć.
A ja jednak zdecydowanie powiem: usta. Uwielbiam kobiece usta, które nie mogą być wąskie jak linijka czy „dziubkowate”… . Ładne, pełne usta, które całowałbym każdego dnia. Od zawsze zwracałem uwagę na kobiece usta, choć nie zawsze było to kryterium wyboru i zdarzało się że byłem z dziewczyną posiadającą linijkę na twarzy zamiast ust. Ale usta- pierwsza rzecz na którą zawsze zwracam uwagę. I jeszcze stopy. Lubię jak kobieta ma drobne, zadbane stopy, choć jeśli chodzi o nie to wiadomo, że nie zawsze da się to ocenić w pierwszym rzucie.
Może nie rzuca się to w oczy od razu, ale przy wyborze partnerki zawsze zwracam uwagę na to, czy ma widoczne kości obojczykowe. Może mieć za mały biust, za duży biust (tak, to nie prawda, że dla facetów nie istnieje „za duży biust”, bo dla mnie istnieje), może być prosta w talii (skoryguje się ubraniem i po kłopocie)… ale jeśli ma widoczne, wystające kości obojczykowe, to wiem, że będzie pięknie wyglądać w kreacji z odkrytymi ramionami, a jeszcze piękniej w zestawie z jakimś fajnym naszyjnikiem …i jest większa szansa, że na starość, czyli po 30-stce, nie zmieni rozmiaru z S na XXL.
oczy, tyłek klata! mrrrrr !
facet musi mieć seksowny tyłeczek i fajną klatę (nie koniecznie bardzo umięśnioną, ale jak dla mnie nie może być tłusta, męskim cyckom mówię nie! fuj! w związku moje cycki wystarcz a, drugich nie potrzeba )
no i nie może być nadmiernie owłosiony!
jeszcze pare rzeczy bym znalazła, ale te chyba najważniejsze 🙂
pozdrawiam Cię Kominku,
a wygląd nie jest
trudno jest wybrać jedną część ciała. Mam słabość do mężczyzn nie napakowanych, nie tłuściutkich, raczej takich żylastych bo mają ładne nogi i ręce, czyli pewnie zwracam uwagę na te części ciała. Ręce i nogi idealnego mężczyzny muszą być smukłe z zarysowanymi mięśniami ale nie napakowane jak u kulturysty. Poza tym mam chyba słabość do krzywych/dużych nosów, większość mężczyzn, których postrzegam jako atrakcyjnych takie ma.
Popieram, nie wiem czemu, ale ja też zwracam uwagę na krzywe nosy 😉 Dodają twarzy charakteru. Dodam też, że lubię gdy facet jest łysy (ale pod warunkiem, że ta łysina do niego pasuje) – bardzo mnie to pociąga.
piekne oczy sa uderzajace. jesli mam wymienic tylko jedna czesc ciala. aczkolwiek zeby facet byl atrakcyjny, oczy nie wystarcza., CALOSC musi byc zajebista 🙂
u kobiety – brzuch. Bo od razu można odrzucić te, którym wisi fałd pełno – bo widać, choćby pod toną ubrań. Gdy jest w czymś obcisłym, można już zauważyć kształt. W negliżu już tylko potwierdzić można, czy pierwsze wrażenie było słuszne. A wklęsłość pępka jest wisienką na torcie.
No i można stworzyć podział na brzuchy od bardzo obleśnego, po idealnie kształty, aż po skrajnie umięśniony.
Facet napewno musi mieć ramiona w których można się wypłakać.. Szerokie i bezpieczne.
Tyłek i piersi…
Chyba pierwsze na co zwracamy uwagę to wady. Jak kobieta ma zeza (albo żeby być bardziej kominkowym, „jest ruda”), to choćby była pod każdym innym względem piękna to i tak pierwsze na co zwrócimy uwagę to zez.
Dla mnie to jest za trudne pytanie żeby dać odpowiedni post jednym słowem, czy jak kto woli- jedną częścią ciała. Podam swoje „wyznaczniki”
1. Włosy, na tą część zwracam uwagę na początku. Nie wiem dlaczego, tak po prostu.
2. Oczy, to jest numer dwa. Nie wiem dlaczego, tak po prostu.
3. Usta, numer trzy. Nie wiem dlaczego, tak po prostu.
Nie będę pisał że piersi, tyłek czy też talia, gdyż jestem facetem, a każdy facet ( przeważnie każdy ) patrzy na te części ciała, chcąc czy też nie 🙂 Tak po prostu…
Przedramiona. Owłosione, opalone, męskie! Zauważyłam, że wpatruję się w męskie przedramiona i dopiero, gdy mogę je zobaczyć w całej okazałości, oceniam atrakcyjność mężczyzny 🙂 mamy lato, dla mnie raj!
uwieńczone markowym zegarkiem 🙂
Zdecydowanie korpus (obejmuje klate, bary, plecy). To one sprawiają, że czujemy się bezpiecznie przy prawdziwym facecie, a nie chuderlawym wymoczku
Ja zawsze patrzę u faceta na krocze. Jak ma w tym miejscu płaski teren, to nawet z nim dalej nie rozmawiam. Krocze, to najważniejsza część męskiego ciała… A potem mogę popatrzeć na oczy, dłonie i owłosione łydki.
Amen siostro, amen!
Oczy! Na drugim miejscu ramiona. Takie z zarysem mięśni. Może być mały zarys ale żeby był.
Uwielbiam jak mężczyzna ma dużą dupę. Nie wiem czemu, ale maleńkie i wyrzeźbione tyłki wzbudzają mój niesmak. Padam na widok długich, czarnych i naturalnie podkręconych rzęs. No i dłonie – muszą być duże, a palce dość grube i długie. Paznokcie ZAWSZE krótko obcięte.
Włosy… ale na rękach, i nie same dłonie a palce u dłoni.
u mnie to jest tak, że u każdego faceta, z jakim byłam, to było zupełnie co innego. fakt, faktem, że jednak najczęściej oglądam się za łysymi, choć niby nieświadomie. ale, jeden np. był mały i grubiutki, ale jak się do mnie uśmiechał, to mi miękły kolana. drugi, mały, chudy (poza lekkim brzuszkiem), z krzywymi nogami, a jak widziałam jego plecy, gdy się poruszał, to ślinotok mnie zalewał:)
borze, miało być „choć nigdy świadomie” (znajomi zwrócili na to uwagę)
Ja tu dużo nie powiem bo ja jestem chłopak, gdyby to był temat o dziewczynach to bym na pewno się wypowiedział co najważniejsze i co najlepsze i co na pierwszym miejscu 🙂 poczekam aż będzie post o kobietach bo moim zdaniem u chłopaka najważniejszy jest wygląd ogólny typu wysokość twarz i kilka innych nie koniecznie ważnych ale zawszę można na nie zwrócić uwagę 🙂
„Piersi? O tak, myślę, że wielu facetów wskaże właśnie na piersi(…)”
Ja rozumiem że mężczyźni też mają piersi, ale nie wpadaj tak głęboko.
„Ostrzegam, że komentarze gimnazjalnych inteligentów od „mózg”, „uśmiech”, „charakter”, „twarz” są kasowane. Masowo! Proszę odpowiadać w temacie tego tekstu: „
U kobiety – miejsce rozciągające się od szyi do barków i same barki – jeśli jest można opisać to jako „delikatne”, „kobiece”, „gładkie”, „symetryczne” jest dobrze. Nie każda kobieta może pochwalić się tutaj swoim ciałem, skórą. Te, które dodatkowo podkreślają ten atrybut elegancką ale i lekką, delikatną biżuterią – dodatkowe plusy.
tak naprawdę jakakolwiek część ciała by to nie była to ważniejsze od tego jak wygląda jest to jak jest używana przez właściciela.
np. ktoś może mieć piękne usta ale nie się nimi uśmiechać 🙂
Patrząc na mężczyznę pierwszą rzeczą na jaką zwrócę uwagę to wzrost, proporcje oraz oczy (czy są w nich chochliki).
A „rozkładając” go na części to będą ramiona i tyłek 🙂
U każdego mężczyzny, który mi się podobaa to było coś innego ale głównie zwracam uwagę na ręce, muszą być taaakie…męskie, no i nogi – koniecznie muszą być krzywe 😉
poza ogółami, o których piszesz to piersi! tutaj uwaga na push up i inne sztuczki 😉 ale wiadomo, że ocena trzeba się wstrzymać do końca 1 spotkania kiedy to już zobaczymy się bez ubrań 🙂
później to tyłek… jak się komponuje w wiadomym widoku także do sprawdzenia na finiszu spotkania 🙂
przy okazji dłoni, czytałem w jakimś poważnym piśmie artykuł na temat badań dłoni facetów, długości palca i płytki paznokcia, podobno ma to wpływ na płodność faceta i kobiety podświadomie wolą facetów o dłuższych placach i płytkach paznokcia… chyba jestem płodny 😉
U mężczyzn odcinek między łokciem a dłonią. Żylasty szczupły silny to jest to!!! nawet chude chłopaczki jak mają „jaja” to ich przedramię jest użylone:) to przekłada się na dlonie: kościste duże długie, a to zawsze procentuje w spodniach!!!!!!!!!!! sprawdzone wielokrotnie! raz był wyjątek.
Jak widzę ręce pulpeciki lub krótkie palce lub mięśniaka – nawet nie schylam głowy na jego mały paznokieć u nogi o twarzy nie mówiąc. Spoglądam na dziewczynę obok niego i zastanawiam się jak sobie radzi?:)))
Komina zanim zobaczysz szczegóły takie jak dłonie, oczy, włosy, twarz cokolwiek to jesteśmy tak zbudowani – my faceci – ze najpierw ogarniamy sylwetkę. I dla mnie to jest jedyny wskaźnik na początek gdzie daje plusy i minusy. A dopiero takiej sylwetce której daje plus zaczynam się przyglądać i sprawdzać co dokładnie mi się podoba a co nie. A co do sylwetki to laska musi być drobna, zgrabna o dziewczęcej sylwetce, niższa ode mnie.
koniecznie buty firmowe czy nie ale zawsze czyste nie podziurawione. jak buty czyste to człowiek czysty.
„Z innych wartości poza wyglądem, najważniejsza jest umiejętność wypinania tyłka.” i z drugiej strony: umiejętność brania tego tyłka!!!!!!
U mężczyzny mocno zarysowana żuchwa. No uwielbiam!
Mój facet uwiódł mnie swoim dwudniowym zarostem (jeszcze nie kłuje, ale już drapie). Oprócz myśli „fajnie zarośnięty” nic nie pamiętam. Taki fetysz. Od koleżanek dowiedziałam się później, że ma przerwę między zębami i włosy na rękach. Życzliwe 🙂
Nie ma zasady. Ma być męski i radzić sobie w każdej sytuacji! naturalny i normalny i z żylastymi rękoma, hahhaaa. Taki – pierwiastek męskości – widać z daleka……
Barki – gdy mężczyzna jest wysportowany tworzą wtedy ładną ramę i absolutnie nie mam tu na myśli tych „napakowanych”! A także głos, choć to nie część ciała, musi być ładny, nie znoszę „skrzeczących” mężczyzn i kobiet 🙂
u faceta – te dołeczki nad „popo” 😀
Oczy: koniecznie niebieskie (brązowe tylko raz przypadły mi do gustu póki co) i usta: zadbane, miękkie, w miarę pełne.
Pomyslalem nogi, ale wygooglowalem pol internetu w poszukiwnaiu ladnych nog i stwierdzilem ze to nie to.
Nastepne byly posladki – to samo.
Chyba nie uwodza mnie czesci ciala, ale ich wlascicielka, ktora wie jak nimi poruszac, aby wzbudzic moja ciekawosc.
PS.
Ale wiem co mnie odstrasza – paskudne zeby oraz paznokcie
Zęby.
Zdecydowanie nogi. Wstydzilbym sie isc na spacer z dziewczyna z krzywymi albo za krotkimi nogami i nic na to nie poradze, no chyba, ze sie powaznie zakocham w innych walorach. Poza tym ile w zgrabnych nogach seksapilu! Ile pewnosci siebie ma kobieta swiadoma piekna swoich nog…
Zdecydowanie zarost!
Taki dwudniowy 😀
Ja tam patrzę na proporcje, ale to od rysowania mnie skrzywiło. Dłonie są tez ważne. I lubię jak facetowi opadają trochę kąciki oczu, ale to już takie moje upodobania.
barki, ramiona
po nich od razu widać czy facet o siebie dba- nie robiąc nic ma barki wątłej cipki, a aż za bardzo to mamy schab z siłowni
Wszystkich moich mężczyzn zdobywałam latem, może dlatego, że wtedy najwięcej widać. Zarys pośladków w spodniach pozwala ocenić, czy warto te spodnie z nich ściągnąć. Dobrze zarysowane bicepsy – to chyba zauważam najszybciej. I szeroka klata. Za tak zbudowanym facetem obejrzę się na ulicy.
Zawsze na początku zwracam uwagę na dłonie i tyłek. Niekoniecznie w takiej kolejności.
Twarz, musi mieć co najmniej tak piękną jak ja sama, inni out…
Zęby- białe, zadbane a na dodatek piękne kły :]
Dłonie musi mieć fajne bo dotykać nimi będzie ale ja zawsze leciałam na wysokich
liczy się całokształt bo po co mi facet który ma fajny tyłek i fajną klatę jak nie jest przystojny, w drugą stronę jest podobnie. Może być ładny, mieć ładne zęby i oczy a w obwodzie bicepsa ma 5cm. Liczy się całość ale bądźmy realistami ideałów na świecie nie ma.
Z resztą mężczyźni są po to by dobrze prezentować swoje kobiety 🙂
Macieju Satkiewiczu
Nogi…hmmm zgadzam się. cieniutkie w pęcinie. Po tym poznaje się rasową klacz, że w ma cieniutką pęcinę i chude proste łydeczki. do tego obcasy i…. już, to wszystko i starczy:) (tylko ona musi potrafić na nich chodzić) Jak taką widzisz to idź na wszelkie sposoby, bo to oznacza, że spotkałeś dwuletnią klacz. A zad i temperament dwuletniej klaczy to…..mmmmmmm…..coś wszechogarniającego!!!!
Oj świetny temat! Pierwsze u mnie krytyce zostają poddane usta. Muszą być pełne, bo według mojej teorii takie gwarantują namiętność u partnera a sposób całowania przekłada się na temperament w łóżku. Jak dotąd teoria mnie nie zawiodła. Do pary można dodać zadbane, równe zęby i wtedy jednym uśmiechem kupuje sobie ze mną kawę 🙂
usta, usta!
Ładnie zarysowane kości policzkowe, dołeczki w policzkach, dłonie, łydki 🙂
włosy (w sensie: długie, najlepiej blond) i płaski brzuch
Ramiona! Silne i szersze niż jego biodra 🙂 Nawet nie chodzi o to, żeby facet wyglądał jakby dopiero co wyszedł z codziennego treningu na siłowni, ale mężczyzna nie może przypominać oskubanego kurczaka. Zdecydowanie w pierwszej kolejności ramiona.
Potem usta, ale to już bardziej uśmiech, niż usta same w sobie. I dłonie w trzeciej kolejności.
Oczy rzadko bywają brzydkie, jak sam napisałeś, a jak facet umie rzucić odpowiednie spojrzenie, to już kolor nieważny.
Ale tak naprawdę dla mnie najważniejszy jest głos, tylko że to nie ten temat 🙂 Głęboki, mocny głos…
Arkadiuszu Olejniczak
Włosy – tak muszą być długie i najlepiej gęste bujne – jak dywan:) ale blond???? Wydaje mi się, że Pan ulega schematom!!!!!! Ja na miejscu mężczyzny nie chciałabym mieć szablonowej blondynki – płaski brzuch długie nogi i brak orientacji, gdzie lewa a gdzie prawa:) Panie Arkadiuszu brunetki oferują pakiet:)))
Lewa Prawa
Męskie plecy!
Plecy, które w momencie przyjęcia wyprostowanej postawy ciała, czyli w wyniku ściągnięcia łopatek do środka tworzą przebiegającą przez całą długość pleców „rynienkę”.
Zarost, też jest ważny.
Po dłuższym przemyśleniu to jest naprawdę trudne pytanie. Myślę, że na początku zwraca się uwagę na postawę, sposób chodzenia, jeśli to jest w porządku to wtedy pojawiają się detale.
Moim ulubionym detalem są dłonie, lubię długie palce i ogarnięte paznokcie. Chyba każdy patrzy na coś innego.
płaski brzuch – tak. dlugie nogi – tak, ale pozostawmy ten blond gorszym……
Ja zwracam uwage na wlosy …. dlugie czarne wlosy to co zawsze zwraca ma uwage 🙂
O jejku! kiedyś było „sto tysięcy wpisów na minutę”!!!!!! Burza mózgów:))) Kominku – gdzie oni są?
Zęby, zęby, zęby! później skóra (pryszcze – out!), dłonie. No i jak przejdziemy do następnego etapu… stopy. Brzydka stopa, wielka wtopa 😉
15 tysięcy osób lubi Kominka!! Tak poza tematem 🙂 No niejestźle
Podobno mężczyźni z mocniej wysuniętą i wyraźną…SZCZĘKĄ są bardziej płodni, będą lepszym materiałem na ojca/męża i są przystojniejsi 🙂 oczywiście bez przesady!
Hmm.. trzeba jeszcze zwrócić uwagę czy widzisz najpierw kogoś od przodu czy od tylu;) Ja zwracam uwagę na uśmiech, czyli zęby plus usta:). Jednak gdy nie widzę twarzy bo facet idzie przede mną to patrzę na… wystające ścięgno Achillesa i szczupłe kostki u nóg:D
A co do oczu, to rzeczywiście ciężko trafić na brzydkie, dlatego tez kiedy facet komplementuje moje oczy to albo myślę ze się nie wysilił ( trochę kreatywności!) albo ze nie miał co powiedzieć ( achh te kompleksy;))
Monika
Nie wierz w to! hahhahaaa .to ” moda na sukc
es” hhhaa śmieję się na głos hhaha nie mogę
Dlaczego akurat Moda Na Sukces?
W ogóle tak odnośnie całej dyskusji aż jestem w szoku, że tyle kobiet zwraca uwagę na męskie dłonie. Mi by to chyba nie przyszło do głowy, bo nawet jeśli zapracowana to może znaczy, że Pan np. właśnie jest bardzo odpowiedzialny lub zaradny:) mechanicy czy rolnicy mają pewnie brzydkie dłonie, ale nie skreślajmy ich!:)
z dłoni to tylko mogłabym powiedzieć: oby DUŻA. Małe dłonie męskie są niefajne 🙂
gosieq
Kiedyś kominek powiedział, że łatwa kobieta rozkłada nogi za hasło: masz piękne oczy. a cenna kobieta robi to kiedy chce…. więc jak ktoś mówi o ładnych oczach – znaczy – pora iść do domu:)
HAHA!! Czytam kominka od dosyć niedawna ale widzę że muszę nadrobić lekturę 😉
Oczy!!! Zcdecydowanie oczy, pozniej nos…..(uwielbiam gryźć mmmhmmm…), 2-3 dniowy zarost na twarzy, później mocno rozbudowane barki (wspominany wczesniej trójkąt), włosy, zarost na klacie (faceci bez zarostu na klacie sa dziwni), nogi. 🙂
Dla mnie caly tulow jest najwazniejszy. Widze wtedy ogolna budowe i postawe faceta. Rzuca mi sie w oczy bardziej niz wszystko inne.
Cycki. Wyczytałem kiedyś(chyba nawet na blogu pisałeś o tym), że nie same piersi podobają się facetom, a rowek między nimi, który jest odwzorowaniem rowka na tyłku, co prowadzi nas do prehistorii i świata zwierząt, gdzie ładny tyłek określa zdrową genetycznie samice.
Co chodzi o mnie, to zawsze najpierw piersi, potem patrze wyżej, włosy i ostatecznie czy wszystko się dobrze komponuje.
Jak ktoś ma fetysz to właśnie on jest najważniejszy! Uwielbiam męskie przedramiona… muszą być dobrze owłosione, ubrane w koszulę podwiniętą do wysokości łokcia a nadgarstek ma być przyozdobiony masywnym zegarkiem…jak dla mnie to jest przepis na zakochanie!
dłonie, niekoniecznie muszą być bardzo męskie, najważniejsze są długie palce 🙂
Ja akurat strasznie nie lubię zarostu! I chyba nigdy nie zrozumiem co mężczyzn tak kręci w cyckach!
Dłonie najlepiej lekko twarde, miękkie jak u kobiety nie są fajne. 🙂
Chyba nic ‚kobiecego’ u Faceta nie jest fajne 🙂
Owłosienie na łokciach.
Brwi. Takie niezrośnięte oczywiście. I zmarszczki wokół ust, bo to oznacza, że facet dużo się uśmiecha.
gosieq
to znaczy, że się starzeję:)) to 4 lata!! o matko. aż mi nieswojo. ale wyniosłam stąd dużo życiowych prawd, które uzbrajają – cenne jeśli je się pamięta:) a instrukcja robienia loda zrobiła ze mnie mistrzyni – trochę empatii- i………… sukces:) pozdrawiam wszystkich „starych” czytelników:)
A czy to nie jest tak, że za każdym razem tą „najważniejszą część” stanowi coś innego ? W sumie gdy się tak nad tym zastanowię, to rzeczywiście, moją uwagę u mężczyzn często przykuwa prosty, nieduży, kształtny nos iiii…. Hm. Usta ? Nie no, ale nie tylko… Raz zachwycam się ustami, raz nosem, innym razem ramionami, brzuchem, uśmiechem, oczami… Zależy, co najlepszego ma dany osobnik do zaoferowania. Ale czy to w ogóle ważne ?! Przecież i tak jestem już na tyle zapatrzona w Kominka, że żadne, nawet najcudowniejsze części ciała innych mężczyzn nie będą miały dla mnie znaczenia. Inni też tak czują, prawda ? Niech inni się zgłoszą.
Dżizas. Chciałam was poczytać co tam ponawypisywaliście, ale czasu nie mam wiec przejdę od razu do pisania. To ja stawiam tak: po pierwsze – tors. Po drugie – dłooooonie muszą być. Po trzecie – umięśnione łydki. Byle nie były zarośnięte jak dżungla!
A w ogóle to nie ma najważnijeszej części ciała. Jest tylko taka, na której punkcie my mamy fioła 🙂 ja tam miałam nawet dylemat, nie mogłam sie zdecydować, bo i oczy są dla mnie ważne, i włosy, i brzuch też, i uśmiech… no, nos niekoniecznie.
Tyle w sumie.
Ja zwracam uwagę nie tyle na wlosy, ale na fryzurę. I do tego nie na ‚mózg’, ale na to, żeby dziewczyna była złośliwa, ale w ten zabawny, sarkastyczny sposób. I na spojrzenie. Dziewczyna musi mieć takie coś w twarzy(chyba spojrzenie tzn oczy+ulozenie brwi), że widać bylo ze myśli(czy raczej: jest zdolna cos wewnetrznie przezywac).
no cóż, jak dla mnie oczy (tak, zwracam uwagę na kolor, kształt i rzęsy, faceci chyba nie są aż tak drobiazgowi) i brwi. dużo mówią o właścicielu. nie mówię, że mają być wyregulowane w kreseczkę, ale zrośnięte, czy jakieś wybitnie niechlujne skreślają mężczyznę. dłonie też są ważne.. najlepsze sa ‚dłonie pianisty’ (czy też niektórzy twierdzą – psychopaty) albo takie męskie, kanciaste, że od razu się kojarzy, że zbije stół z desek, otynkuje dom i zamorduje dzikiego bawoła na obiad. no i kark.. tego już nie wytłumaczę, po prostu musi się chcieć pogłaskać(:
kurczę, nie mogę się zdecydować.
ostatecznie: oczy (wraz z brwiami i rzęsami), dłonie, kark.
Moi mili
starym zwyczajem oznajmiam, że pora spać. Konkluzja: nieważne są detale! – ważna jest ogólnie pojęta i zauważalna męskość naszej drugiej połowy…!!!! Dobranoc
Dlaczego pomijać wzrost? Dla mnie to jest właśnie najważniejsze! Sama mierzę 177 cm i nie zainteresuje mnie nikt, kto ma mniej niż 185. Dla mnie jest to jedyna istotna cecha w wyglądzie mężczyzny. A i jeszcze dobrze aby zęby miał wszystkie 🙂
Może być łysy i mieć pokaźny brzuszek. Odstające pośladki, albo zwisy – jak to woli. Ale musi mieć zadbane dłonie, czyste buty i ładne zęby.
U kobiet poza rzeczami o których nie można pisać patrzę na całość chodzi o pewien typ kobiecej budowy ale nie wiem jak go opisać, do tego kolor skóry tez jest ważny. Jeśli mam być szczegółowy to z części najczęściej ukrytych to stopy i brzuch. Z tych widocznych ciężej wskazać ale myślę, że kości szczęki i szyja.
Dla mnie zazwyczaj jakiś drobny szczegół, z pozoru nieważny, drobna blizna czy pieprzyk na twarzy, czasami kolczyk, jabłko Adama, płatki uszu, ułożenie dłoni, gestykulacja, tembr głosu…trudno określić „to coś”.
Uda!
Nie należę do grona typowych kobiet bo na pierwszy rzut oka zwracam uwagę na całą sylwetkę mężczyzny. Kolejny rzut oka kieruję na buty, dłonie, włosy itd.
ciężko mi zrozumieć czemu ludzie podniecają się oznakami płodności np. faceta, czy taki facet jest bardziej męski? pomijając sam fakt, co myślę na temat takich „teorii”, strach się bać- zapłodni cię mimo tego, że żresz antykoncepty, stosujesz kalendarzyk i dodatkowo używasz gumki ;]
dla mnie miło jest zawsze popatrzeć na wysokiego Pana z szerokimi barami, mecze siatkówki, koszykówki, oh yeah, u Pań lubię smukłą sylwetkę, lecz wysportowaną a nie wychudzoną, a więc tak, liczy się BMI
przedramiona i kształt szczęki, a raczej brody (: no i włosy od nich o dziwo dużo zależy
Dłonie. Nagminnie patrzę facetom na dłonie.
Czasem oczy. Ale mówiąc ‚oczy’, nie mam na myśli ich koloru, lecz spojrzenie.
Spotkałam kiedyś faceta, kolor oczu miał zwyczajny, ale spojrzenie takie… że żeńska część imprezy nie mogła przestać na niego patrzeć.
Ja u mężczyzny zwracam uwagę na usta – muszą być pełne, kształtne i mięsiste, a ponadto powinny się często uśmiechać odsłaniając rząd prostych, ładnych zębów (ale nie śnieżnobiałych jak z kretyńskich reklam past typu „white”, bo to wygląda przerażająco, wystarczy, aby były zadbane).
Drugą częścią ciała są rzeczywiście często przytaczane w komentarzach dłonie – najlepiej aby były lekko szorstkie i nieco „spracowane”. Jak widzę mężczyznę z dłońmi jak u księżniczki to już wiem, że to dupa, a nie facet, taki co to w życiu nawet talerza po sobie nie umył, a o posadzeniu drzewa i zbudowaniu domu to nie ma co marzyć (bo płodzić syna to ja bym z nim zdecydowanie nie chciała).
To proste: Piersi
(Poważnie)
A ja będę banalny:) I będę się trzymał oczu.. Ty uważasz że są tylko „normalne” i „piękne” ale oczy są duszą kobiety;) Ja na przykład potrafię godzinami patrzeć w oczy kobiety;) No ale nie wiem czy to do wyglądu ale uśmiech uśmiech też jest bardzo ważny;) < ta Pani na zdjęciu koło mojego wpisu ma śliczne oczka i szczery uśmiech:)
Pytanie trudne, widać ze każdy ma inna odpowiedź… Mnie się wydaje że pierwsze na co zwracam uwagę to właśnie oczy, ale to pierwszy odruch. Nie licząc tej podstawy którą Kominek wymienił ( dla przypomnienia: ” wzrost, waga, ogólna budowa ciała, twarz” ), to u mężczyzny ważne będzie dla kobiety odczucie, choć podświadome, bezpieczeństwa, które jest zapewniane przez silne ramiona i nieco stanowczy wyraz całej sylwetki. Czyli nie licząc ogólnego zarysu sylwetki przeważają nam ramiona i barki, najlepiej właśnie żylaste bo widok takich ramion daje nam odczuć prosty sygnał – „przy mnie będziesz bezpieczna”. Moim zdaniem to jest właśnie to czego szukają kobiety w mężczyznach 🙂
„Pozwól, że opowiem ci o znajomości,
Która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości,
Jednak pozwala pisać mi teksty o miłości
Prawie tak intensywne jak kolor jej paznokci.”
Paznokcie, polakierowane, mogą być pomalowane, ale w ładnym kolorze. Ale to taki miły dodatek. Wydepilowane ręce to jest to co lubię. Ale to dodatek. Coś co wyróżnia dziewczynę na wejściu to jej czysta cera. Ale jak jakaś niunia jej nie ma to nie kitram jej, od razu, w szufladę na odpady ekologiczne. Jest jedna rzecz, która sprawia, że dziewczyna jest od razu dyskwalifikowana. Jej ubiór. Jak ma przedpotopowe dzwony i gacie po tacie to może mi co najwyżej pozmywać.
Niestety nie mogę wskazać jednej rzeczy, bo idę o cały koks Amy, że istnieją kobiety, które mają dużo rzeczy idealnych, ale i tak są z jakiegoś powodu nieatrakcyjne. To tyle jeśli chodzi o kącik dywagacji filozoficznych.
wtf?
Małpa 🙂
wydepilowane ręce – jeszcze widzę dziwią, ale będzie to niedługo na miejscu jak golenie nóg. Oby.
U mężczyzn głos, choć nijak ma się to do części ciała. Poza tym (narażam się na bana) bardzo pociągająca w mężczyźnie jest pewność siebie. Jeśli emanuje od niego, może być atrakcyjniejszy niż jego pipkowaty kolega z pięknymi rysami twarzy.
a jeśli dziewczynie ładnie w tych „przedpotopowych dzwonach”?
ja osobiście nie mogę przeżyć, gdy widzę tłum dziewczyn w supermodnych rurkach wspaniale podkreślających ich tłuste uda i krzywiznę nóg.
Nos.Mezczyzni maja zazwyczaj kiepskie nosy.Sa zbyt wielkie i niezgrabne.Lubie gdy mezczyzna ma fajny nos,prosty i zgrabny..z otworkami,ktore nie sugeruja,ze wierci w nich kciukami non stop.
Potem jest spojrzenie na dlonie.Dlonie moga byc naprawde seksowne.Poruszaja wyobraznie.
Ramiona-w nich „na oko”widac sile lub jej brak.Fizyczna.Jesli natomiast brak sily psychicznej,to ramiona,zgrabny nos i fajne dlonie nie pomoga.
przedramiona 🙂 muszą mieć żyły, Widoczne, grube.
To nie jest kwestia jednego elementu, tylko ogólnego ładu. Gdybym szukał dziewczyny, która ma idealny nos, mógłbym wybierać spośród sryliona paszczurów, na które zwykle bym nie spojrzał. Tak więc odpowiedzią na pytanie Twojej czytelniczki brzmi – nie ma takiego czegoś jak „najważniejsza część ciała przy doborze partnera”.
nie no, te włosy, albo ich brak. Zdecydowanie muszą być czyste, a fryzura musi pasować.
dla mnie ważne jest to jak się facet ubiera- często kręci mnie po prostu ciekawy i zawadiacki styl- nie przekombinowany, nie lalusiowaty, lekko zadziorny i chłopięcy 🙂 inne rzeczy (oprócz twarzy rzecz jasna) można ubraniem skorygować w miarę możliwości.
Nos! Musi nosić znamiona przygód 🙂
o! jeszcze jedno- tembr głosu. może być wcielonym johnym deppem ale jak odezwie się cieniutkim, piskliwym głosikiem to niestety ale good lookin’ out 🙂
Głos..
Komin, nie banuj 🙂
Nie wię.
Męskie karki mi się podobają, ale to nie znaczy że są najważniejsze….
Dzień dobry,
zęby. Zdecydowanie.
Męskie, silne ramiona. Zdeecydowanie:) No i zapach.. ale to nie na temat.
Dłonie i paznokcie, zdecydowanie!
Na studiach nie mogłam oderwać wzroku od kolegi z tak pięknymi dłonmi, że zapierało mi dech. Przez pierwszy miesiąc nie wiedziałam dokładnie jak wygląda ani jak ma na imię ale jego paznokcie opisałabym ze szczegółami. Potem te dłonie trzymały moje przez kolejnych 5 lat. Do tej pory wszystkich dłonie porównuje do tamtych dłoni doskonałych:)
Nie tyle co oczy, a wzrok. Jeśli jest szczery. Taki, któremu można zaufać, ale i męski… No coś jest w tym wzroku. Nie potrafię dokładnie określić tego słowami.
Łydki, łydki i jeszcze raz łydki! A zimą, kiedy panowie noszą długie spodnie…kark! I jeszcze przedramiona… Umięśnione, z widocznymi żyłkami 🙂
Zarysowana szczęka, usta – wąskie!
Ciemne rzęsy….
Mmmmmmmmmmm – można się rozmarzyć!
nie będę oryginalna. na faceta patrzę jak na gotowy „produkt” i albo pasuje mi całokształt, albo nie. jak większość wypowiadających się tu kobiet zwracam uwagę na dłonie. to jak trzyma szklankę, co z nimi robi podczas rozmowy. jak pojawia się myśl: jak by było poczuć je na sobie, wiem, że pan mi się podoba.
Plecy! Od dziecka jestem absolutną fetyszystką pleców. Raz nawet zakochałam się w RUDYM facecie tylko dlatego, że miał piękne plecy. To był trudny rok.
Wlosy a w zasadzie ich brak bo lubie zakola:-) i rzesy. lubie tez trzydniowy zarost.
Zdecydowanie zęby!
Nie pójdę do łóżka z kobietą, której między zębami mieści się mój język, a między jedynkami jest wrzut na pięciozłotówki. Kobieta ma mięć ładny uśmiech, i zachowaną higienę jamy ustnej – to jest podstawa!
Ciekaw jestem, czy zdarzało się wam poznać fajną kobietę – której w ustach zdechł kotek… ehhh 😀
uszy, dłonie
U faceta – regularne, trochę ostre rysy, zarysowane kości policzkowe i żuchwy, trudno mi sobie wyobrazić atrakcyjnego mężczyznę bez tych cech, na drugim miejscu jest symetria przede wszystkim twarzy- myślę, że podświadomie właśnie to oceniamy w ludziach widząc ich pierwszy raz, numer trzy to już mój osobisty fetysz – włosy, koniecznie dobrze dobrane do kształtu twarzy, ładnie ścięte i zadbane.
Usta, dłonie i fryzura i już wiem, czy dziewczyna o siebie dba. I czy mi się podoba. Potem dochodzą jeszcze nogi – gładka skóra i odpowiednia długość są decydujące.
Zastanawiające, że dziewczyny nie wymieniają linii szczęki – mocno zarysowanej, na której widać zdenerwowanie mężczyzny i ust – przecież podobno tak uwielbiamy się całować.
zarost
u mężczyzn stawiam na zaroooost, ale nie taki obleśny, tylko taki kilkudniowy, drapiący..
a mi się zdaje, że to całokształt o tym decyduje. poznajemy osobę, mierzymy ją wzrokiem od stóp do głowy i już wiemy, czy nam się podoba, czy nie. nie ma konretnej części ciała. po prostu osoba w całości prezentuję się, a my już wiemy, że ktoś nam się podoba, a ktoś inny mniej.
trudno jest po jednej części ciała powiedzieć, czy chcemy z kimś być, czy lepiej zostać tylko przyjacółmi 😀
zęby – nie muszą być super-białe i hollywodowy shine, ale bez wielkich szpar (brak zęba „na przedzie” – dyskwalifikacja). lubię też ładne brzuchy, brak swetra (ale nie golona klata..żadnych skrajności ot co) i brak cycków większych ode mnie.
u kobiet zawsze obrzydliwe wydają mi się duże pieprzole i brodawki. nawet ładna kobieta z taką brodawą wydaje mi się odpychająca.
gapa!zapomniałam o najważniejszym! BRWI!
jeśli facet ma a) jedną brew b) brwi wyregulowane bardziej niż ja c) w ogóle nie ma brwi – fuuuuuuuu!
A mnie ten pan na zdjęciu się podoba 🙂
i Kominek też mi się podoba, nawet bardziej
nos. kulfonom dziękujemy
Kurwiki w oczach:)
tylko, że na długie nogi nie mamy wpływu podobnie jak kształt nosa i piersi czy smukłe palce u dłoni, na aparaty ortodontyczne też nie zawsze stać.
A mi sie wydaje ze nie mozna powiedziec wprost na co patrza faceci czy tez kobiety… Kazdy ma jakas tam manie na jakis temat… Kazdy jest inny, ja przewaznie zwracam uwage na zapach kobiety… Nie za bardzo jak wyglada, musze czuc to ‚cos’ w jej zapachu…
Najpierw zapach, później uśmiech i ewentualnie oczy.
Zapach. Wiem, że to raczej nie jest element wyglądu, ale jak facet ładnie pachnie to jestem jego:D
Postawiłbym na charakter ale jeżeli nie wolno to na pewno Oczy .
Nie wiem czemu , ale jednak .
Pozdrawiam
Macharis .
Stopy. Tak, no dobrze nie widać ich. Chociaż wg mnie to buty są zwierciadłem duszy mężczyzny.
Jeśli nie stopy, to oczywiście dłonie, ale nie dodają uroku jeśli są piękne, ani jeśli są silne. DOBRE męskie dłonie to po prostu must have dla każdej kobiety kochającej pieszczoty. Bez tego możesz zostać co najwyżej przyjacielem (ale też nie koniecznie – przyjaciel też czasem masuje).
Jednak to co przyciąga najbardziej moją uwagę w wyglądzie mężczyzny to rzęsy. Długie i kręte przy ciemnej oprawie oczu są niczym wisienka na torcie.
Kominku, mówiłam Ci już że masz powalające rzęsy? 🙂
dupcia rządzi 🙂
….i ogólna postawa ciała…bo jaki mi Pan taki prezentuje się niczym porzucone pisklę no to sory..
Jednak jeśli miałabym już wybrać dwie rzeczy, na które najbardziej zwracam uwagę w doborze partnera byłyby to oczy (och, tak widziałam ludzi z brzydkimi oczami- małe, głęboko osadzone, za blisko lub daleko rozstawione, z opadającymi zewnętrznymi kącikami)- po prostu to niemożliwe, żeby spodobał mi się właściciel brzydkich oczu. Oczu muszą być duże, o intensywnym kolorze (najlepiej ciemnoniebieskie, szaroniebieskie lub ciemnozielone) najlepiej otoczone długimi, gęstymi, ciemnymi rzęsami. Mam zboczenie dotyczące oczu. 🙂 Drugą rzeczą są włosy- to też moje indywidualne „zboczenie”, ale uwielbiam mężczyzn w długich włosach (i nie chodzi mi o gejowatych metroseksualistów, a bardziej „woodstockowych brudasów”). Długie, gęste, najlepiej kręcone włosy to jest to. 🙂
Dużą uwagę poświęcam też ustom i kształtowi szczęki oraz twarzy (Kominku, właśnie to w największej mierze świadczy, czy ktoś ma syndrom kobiety Clooney’a- kobiety z kwadratową szczęką wyglądają jak transwestyci). Nosy same w sobie nie dodają atrakcyjności, jedynie mogą ją odebrać. Na dłonie powiem szczerze nigdy nie zwracałam uwagi (i nie wiem co większość kobiet w tym widzi), a jeśli chodzi o ciało, to właściwie tylko klata się dla mnie liczy (koniecznie owłosiona i umięśniona).
Oczywiście nie jest tak, by o atrakcyjności partnera decydowała jedna, określona cecha. Chodzi o to, jak wszystko razem współgra. Czasem ktoś nie ma idealnych szczegółów w twarzy kiedy spojrzymy na nie z osobna a i tak wyda się atrakcyjny (bo połączenie wypada świetnie).
klata, brzuch i pośladki
Poza standardami, które padły w tekście, mam ewidentną słabość do smukłych zgrabnych łydek i przedramion. Ten ruch mięśni pod skórą, gdy facet np pisze na klawiaturze…
Najważniejsze w czyimś wyglądzie są moje własne odczucia. Nie ma innego sposobu na poprawną ocenę ubranej kobiety. W przypadku rozebranej decyduje chuć.
mnie u facetów najbardziej kręci kark, ale nie to chodzi mi o zamiłowanie do subkultury tylko o to jak wygląda szyja mężczyzny. Coś mnie w nich kreci:)
Ech, aura. To moze byc wszystko, blysk w oku, aksamitny glos mowiacy same mile rzeczy lub przelotny, niby niechcacy dotyk dloni. Zaznaczam: dloni mocnych, z krotkimi, zadbanymi paznokciami.
Ale ogolnie uwielbiam walory meskiego umyslu, ubrane w postac piekniesza od diabla 😉
Zawsze mówię, że piersi i pupa. Tak naprawdę to ciemne włosy. Oczy o inteligentnym, łagodnym spojrzeniu, w których również widać iskrę. Oczy, które się do mnie uśmiechają. Podobają mi się też dziewczyny z wadą wzroku, z odpowiednio dobranymi do twarzy okularami. Pasujące do siebie części garderoby i mamy ideał.
Ramiona. Nie lubię, jak facet ma wielkie, potężne ramiona. Preferuję te drobniejsze.
O jeny, niezła zagadka. Jak zaczęłam się nad tym zastanawiać, to w sumie zdaję sobie sprawę z tego, że pewnie JEST taka jedna część ciała, którą faworyzuję. Zaczęłam czytać komentarze w poszukiwaniu tej mojej, ale tak naprawdę… nie wiem, nie mam pojęcia. Jestem bardzo ciekawa podsumowania tej małej ankietki (oczywiście pomijając te wszystkie oczy i cycki ;D).
Moim najnajem jest nos, kocham fajne, krzywe nosy. Ale!
Jest też tak, że (wstyd się może przyznać) u mężczyzn „klasyfikowalnych” zerkam, czy spodnie ładnie układają się w okolicy rozporka. WieŚ ludowa głosi tymczasem, że nos ma się proporcjonalnie do okolic okołorozporkowych. Tak samo dłonie. Dłonie też lubię. Tym samym, dochodzę do wniosku, że może wcale nie chodzić o nos. Chodzi po prostu o penisa. Nawet jeśli go nie widać, to z powodu jakiegoś dziwnego podstępu Matki Natury, o niego właśnie chodzi…!
No to najpierw patrzę na penisa. ^^
najważniejsza część ciała to oczywiście ładnie pomalowane rzęsy i paznokcie. no tak mam, że jak widzę pozlepiane rzęsy z kluskami z tuszu tudzież obgryziony lakier na paznokciach to choćby miała fajne cycki, jakoś nie mogę się przełamać i przestać mysleć o niej w kategoriach bylejakosci. Wiadomo, że diabeł tkwi w szczególe.
Dłonie – może to oczywiste, ale w domyśle wyobrażasz sobie, że to nimi cię dotyka. A potem oczy. Bo w końcu w nie spojrzysz i będziesz chciła zobaczyć to coś…
1) Oczy – no nie wiem, ja tu tylko w brązowe potrafię się zapatrzeć
2) Usta – facet musi mieć duże usta. Mięciutkie.
3) Dłonie – nie pójdę do łóżka z facetem, który ma dłonie jak martwe kalmary. Facet ma mieć ręce, którymi jak mnie zlapie, to stracę oddech. Amen.
‚Nikt raczej nie powie „jestem z tobą, bo zwróciłam uwagę na dłonie i mi się spodobały”.’ A czy ktoś powie „Jestem z tobą, bo masz fajną dupę.”, „Jestem z tobą, bo masz dobrego fryzjera i ten irokez jest bomba.”? Panie Kominek, ogarnij się Pan.
Ramiona. Bo dłonie rzeczywiście, ale trudno je tak w pierwszym rzucie wybadać, więc ramiona.
Na budowę ciała.
Hehehe. Tak serio, to chyba oczy najbardziej, chociaż zgodzę się, że rzeczywiście są ładne i zwyczajne, ale nawet ze zwyczajnych odpowiedni makijaż może zrobić piękne. Ale myślę, że wybieram oczy ;). To dla mnie najbardziej przykuwa uwagę, bez dwóch zdań.
Ja u facetow lubie dlugie nogi i cenie je sobie o wiele wyzej niz np. muskulature 😉
Na kości policzkowe. Zboczenie takie.
Ja tam patrze na nos.
Moim zdaniem najważniejszą rzeczą jest jednak pupa. Jedno spojrzenie na pupę daje pełen obraz jaką kobieta ma figurę. Czy jest gruba, czy wychudzona, czy zgrabna jak modelka, czy może ma pełniejsze kształty (bardziej seksi mimo ze mniej estetyczne jak to zwykłem o takich mówic ). Zdecydowanie nie czułbym pociągu do kobiety której tyłek mi się nie podoba choćby nie wiem jaką miała boska twarz czy resztę ciała. Chciałbym jeszcze dodać chociaż nie wiem czy to u mnie 2gie najważniejsze (pewnie nie) ale strasznie lubię kiedy kobieta ma ładne naturalne zdrowe dłonie.
Tak patrzę hmm tyłek i dłonie. Wypisz wymaluj moja Olguś :*
Dłonie, nadgarstki (mam do nich jakiś szczególny pociąg) i nos. Jednak jak facet ma śliczny nos i do tego takie, m, no dobre dłonie, to koniec. Kocham go już pewnie.
🙂
Szyja (od dekoltu ku uchu) i „trzymadełka” na biodrach 🙂
głowa. ale nie twarz. tylko sam kształt głowy. dlatego dobrze jak facet ma krótkie włosy, albo jest łysy. ładny kształt głowy jest najważniejszy
ja szczerze mówiąc to myślę, że najważniejszy jest całokształt jeżeli o wyglądzie mówimy
no bo wiadomo, że zachowanie też się liczy, nie? 😉
uśmiech, zęby, oczy, to czy ktoś jest zadbany.. itp,itd
Ramiona, plecy, oo tak. Materiał koszulki jest cienki, a latem jeszcze łatwiej ocenić jak panowie latają bez niej. I biodra.
Ale co jest najważniejsze w wyglądzie – szerokie barki u mężczyzny rzecz jasna 🙂
Oczy, spojrzenie. Jeśli nie widzę ‚tego czegoś’ w oczach… możemy zostać tylko przyjaciółmi 😉
Dlaczego tak mało dziewczyn pisze o brzuchu u faceta? Nie ma nic bardziej pociągającego niż ładny brzuszek. Nie musi być umięśniony, wyrzeźbiony, zupełnie nie o to chodzi. Ale ważne, żeby był męski, pozbawiony kobiecych cech jak np. biodra obrośnięte tłuszczem! Albo piwna opona… bleeee.
Płaski, bez tłuszczu i z lekkim owłosieniem;p
Dlaczego tak mało dziewczyn pisze o brzuchu u faceta? Nie ma nic bardziej pociągającego niż ładny brzuszek. Nie musi być umięśniony, wyrzeźbiony, zupełnie nie o to chodzi. Ale ważne, żeby był męski, pozbawiony kobiecych cech jak np. biodra obrośnięte tłuszczem! Albo piwna opona… bleeee.
Płaski, bez tłuszczu i z lekkim owłosieniem 😉
Dla mnie ważny jest : koloryt skóry (może być zupęlnie blady bądź ciemny, ale żeby ten kolor był ładny, „czysty”, niezmieszany z szarością), ZAROST i włosy(!!), buty, głos. i też bardzo ważny, jak ktoś wczesniej wspomniał, jest kształt szczęki. Najgorsza jest wypchnięta szczęka (twarz w kształcie ksieżyca). o Borze, nie zdzierżę takiej szczęki…
u mężczyzn – zdecydowanie klata
u kobiet – wąska talia
druga sprawa, że dopiero obecny (a nie pierwszy w mojej ‚karierze’) partner naprawdę mi się podoba z wyglądu – powiedzmy, że we wcześniejszych przypadkach tzw. charakter rekompensował ‚wady fizyczne’, na szczęście w porę przejrzałam na oczy;)
morał z tego taki, że nawet nie całkiem przystojny facet przy odrobinie farta ma szanse na więcej niż przyjaźń nawet u atrakcyjnej kobiety.
A mnie tam kręcą oki i kości policzkowe. Ale jedna rzecz, więc… kości policzkowe. W znacznym stopniu decydują o szerokości i kształcie twarzy, o tym czy ładna jest, czy raczej powinno się ją ominąć. Kości policzkowe fajne są.
usta.plecy.
zęby są najważniejsze. bez ładnego uśmiechu nie ma szans
u kobiet – nogi, muszą być nooogi, zgrabne, niechude, proste, długie do przesady
u mężczyzn – tył, plecy i posladki, typ sportowy – szerokie ramona, wąskie plecy, zgrabne pośladki
(bi mogą więcej 🙂 )
Sylwetka. Jesli widze silnego, dobrze zbudowanego faceta, czyli takiego, ktory bez problemu moze mnie podniesc i w takiej pozycji wytrzymac, dopoki nie dojde, to jestem z miejsca zainteresowana. Szeroka klatka piersiowa, umiesnione plecy, silne ramiona. Facet musi nade mna dominowac fizycznie. Poza tym chce sie tez przy nim czuc bezpiecznie. Jesli spelnia te kryteria, to twarz w zasadzie musi byc jedynie nieokropna. Chodz pozadane sa oczywiscie ostre, meskie rysy twarzy. A mankamenty takie jak lekko krzywe zeby, troszke odstajace uszy bywaja sexy. Wlasnie.. Chyba wazniejsze dla mnie by facet byl sexy, a niekoniecznie przystojny.
NOS! Oczywiście, że nos!
zdecydowanie stan uzębienia.
ręce… od barków aż po koniuszki palców. szerokie barki, silne ramiona, duże dłonie, zadbane paznokcie.
Tyłek…dupka, pupa… nazwij to jak chcesz 🙂 Jak facet ma fajny tyłek to nawet w beznadziejnych portkach widać jaki będzie bez nich 😀 Mi reszta nie potrzebna… na głowe zawsze mogę mu założyć papierowy worek 🙂
Usta. Bez żadnych wahań, zdecydowanie – usta. Oczywiście nie umiem (i chyba nie chcę) stworzyć opisu tych ulubionych, ale – udowodnione naukowo – jak dziewczyna ma fajne usta, to z reguły cała jest już fajna. Proste jak to, że dwa i dwa to pięć.
układ nóg. u mężczyzny uda muszą mieć lekki rozstaw, na wysokości kolan mały nawias. nieatrakcyjnie dla mnie wyglądają uda męskie które się obcierają, zazwyczaj towarzyszy temu jakaś taka nieporadna, kobieca pupa i wtedy jest to mocno niepociągające
w dalszej kolejności rażą u egzemplarza, za krótkie nogi w proporcji do tułowia i spadziste, zjeżdżalniowe ramiona. denerwuję się wtedy optycznie.
A ja niestety mam bielactwo na dłoniach bardzo rzuca się w oczy (ale są bardzo zadbane) czy to przekreśla moje szanse u kobiet dla których dłonie są ważne… ;/
Zaczęłam się zastanawiać na co zwracam uwagę najpierw i mi wyszło, że głos. Urzekają mnie faceci z wadą wymowy. Ale z racji tego, że to nie wygląd, to wybieram usta. Muszę być pełne i ładne, bo takie zwykle dobrze całują, a jak dobrze całują to reszty ewentualnie da się nauczyć. przy bliższych kontaktach – pępek. Jeżeli mężczyzna ma wystający pępek to odpada na starcie. Bez względu na inne zalety.
Jeżeli jest to facet to pierwsze na co patrzę to przedramię – pozwala mi to na pierwszy rzut oka ocenić go i zkalkulować mniej więcej siłę danego osobnika. Większość ocenia siłę mężczyzny patrząc na bicepsy, ale moim zdaniem człowiek pracy ma łapę jak papay, bicepsy może sobie wyrobić każdy bras na siłowni.
Dobra, dobra, tyle że ja nie jestem gejem, więc przejdźmy do sedna, Część ciała kobiety:) Szkoda, że nie można twarz(ogółem) palnąc, ale to nic równie ważny jest tyłek kobiety, ahh jak one mnie kręcą:)
profil
włosy – na rękach, palcach, wyłażące przez kołnierzyk, ciemne włosy, włosy na szczupłych nogach wyobrażenie, jak wygląda owłosiony szczupły brzuch, hm
palce. długie, smukłe, delikatne dłonie – mimo to , ze pracujące – owłosione koniecznie
takie coś na oczach czyniące je lekko skośnymi, taki specyficzny typ powieki . jak mruży fajnie to wygląda
Plecy. To oczywiste. Muszą być ładnie zbudowane, gładkie i delikatne. Szerokie ale zawężające się ku dołowi.
Łydki. Umięśnione. Usta. Pięknie wykrojone, zmysłowe. Dłonie. Męskie, silne, owłosione.
Facet imo powinien mieć zgrabny tyłek i nogi , w całym ogóle szczupli goście mają większe zainteresowanie, oczy i w nich kurwiki inaczej jest potencjalnym ślimakiem, i dobrze jak nie jest jak prosta słomka tylko ma dobrze rozbudowane ramiona
Witam.
Dodam tylko ,że tyłek i dlonie. To dla mnie jest najważniejsze na pierwsze zerknięcie.
Drugim, ważniejszym , sposób jak się prezentuje po kilku słowach.
Ma się prezentować tak ,że chcę słuchać dalej albo idź sobie do ………………….
czytajac kometarze dowiedzialam sie, ze jestem stara -no bo po 30. A co mnie uderza – meskie nogi… (poza standardem dlonie i usta), powala mnie glos choc go nie widac …
Stawiam na szczękę – jeśli ma odpowiedni kształt, nadaje twarzy męskości.
Na drugim miejscu brwi, a na trzecim ramiona.
Suma sumarum, chyba każdy element ciała, u danego osobnika lepiej wyeksponowany niż u innych, może sprawić, że będzie on w naszym mniemaniu atrakcyjny. Mój eks urzekł mnie uśmiechem, chociaż normalnie nie zwracam na to większej uwagi. Trzeba mieć w sobie „to coś”.
Ja najpierw patrzę na usta, nie lubię niepełnych i wąskich. Poza tym zwracam dużą uwagę na brwi faceta, chociaż nie mam pojęcia dlaczego:) Poza tym zwracam uwagę na tyłek, ale w niektórych fasonach spodni trudno jest go ocenić.
Zęby – najprostszy sposób selekcji. Krzywe, żółte, z takim białym nalotem (fuuuu)… Cokolwiek z nimi nie tak, facet jest skreślony.
u mężczyzn – przedramiona.. nie wiem dlaczego, ale jak patrzę na faceta, to na to zwracam od razu uwagę 🙂
U kobiet stanowczo zęby!
Uszy :]
Zdecydowanie oczy. Z oczu mozna sie dowiedziec bardzo duzo o danej osobie, zaryzykowalbym wrecz stwierdzenie ze wszystko. Sile i szczegolne cechy charakteru, zdrowie. Jezeli ktos ma wiecznie „rozmazany” wzrok, patrzy tak jakby nie dostrzegal to znaczy ze jest raczej osobnik watlego zdrowia, jezeli spuszcza czesto wzrok, nie potfafi utrzymac kontaktu wzrokowego -wiadomo ze to oznacza albo niepewnosc wlasnych wartosci albo niesmialosc… to tak naprawde tylko takie bardziej oczywiste rzeczy ale z tego co gdzies zaczytalem istnieje rowniez dziedzina nauki specyfikujaca sie w diagnozowaniu /przewidywaniu chorob /urazow przez obserwacje soczewki oka…(?).
Oczy potrafia mowic wiele o czlowieku, ponoc kiedy klamiemy mimowolnie, odruchowo patrzymy szybko w prawo, rzadko kto potrafi swiadomie klamac komus prosto w oczy i przewaznie swiadczy to o wyrachowaniu. Zbednie by bylo dodawac ze nie istnieje cos takiego jak piekna kobieta z byle jakimi oczyma…
Najważniejszą częścią ciała przy doborze partnera jest moja własna owulacja 😛
Wtedy wystarczy, że facet pachnie i potrafi się połapać do czego zmierzamy i zacząć zmierzać jak najprędzej!
moją uwagę w wyglądzie faceta zwraca jego wzrost. Uwielbiam być tą niższą, której czubek głowy jest na wysokości jego brody. Zwracam też uwagę na sposób, w jaki on na mnie patrzy. Jeśli nie ma w nim żadnego zainteresowania… ja o nie też błagać nie będę.
jeśli facet ma interesujące mnie: wzrost, twarz, wagę i co tam jeszcze wymieniłeś
podchodzę krok bliżej
a wtedy patrzę w oczy, na usta, ramiona i dlonie
i słucham
bo najbardziej kręci mnie inteligencja
Dłonie(głównie chodzi o kształt i długość palców, i paznokcie- nie lubię wąskich i długich, cienkich i bez wyraźnych linii papilarnych), przedramiona, owłosienie, skóra.
1. Ładny ksztalt twarzy, jesli facet ma okragla buziulkę jak karmiony zajadle niemowlaczek,odpada.
2. Mam slabosc do rudych/ blondynow. Calosc zwienczona jasnymi rzęsami.
3. Delikwent powinien byc zylasty. Jak ma tluste paluszki i falujace przedramiona to niestety,nie zaprzyjaznie sie z jego fallusem.
4. Charyzma i poczucie humoru, ktore mimo tego, iz nie zawsze ida w parze z inteligencja, znacznie uatrakcyjniaja cala postac. I te walory decyduja o ostatecznym wyborze.
Zgadzam się! Żylasty i nieotłuszczony- zapomniałabym, a to przecież jeden z głównych warunków dla mnie. 🙂
no przecież że kark ! 😀
U faceta po pierwsze oczywiście ramiona. Muszą być dosyć szerokie, żadne tam witki. Nie jestem jakąś kruchą kobietką, ale w ramionach mężczyzny chcę się tak czuć, lubię czuć się bezpiecznie.
Po drugie tyłek. Mówisz, że w spodniach niekoniecznie widać jak wyglądałby nago. Mylisz się 🙂 Jeśli spodnie nie zwisają jak jakiemuś skate’owi, tylko są opięte i uwydatniają mięśnie pośladków – wyobraźnia działa.
Nie chce sie za bardzo madrowac, ale pytanie jest lekko bez sensu, co nie znaczy ze nieciekawe, ale nikt nie powiedzial, ze ciekawe pytanie musi byc z sensem. Jak widac z powyzszych odpowiedzi – odpowiedz na pytanie jest prosta – dla kazdego cos innego! A poza wszystkim – to nadal uprzedmiotowienie partnera, zwracanie uwagi na jakze nietrwala a zmieniajaca sie czasem dosc szybko powierzchownosc. Coz z tego, ze ktos ma fajne to albo tamto, jak jest to zupelnie bez znaczenia, jesli stwierdzimy, ze to dupek? A z drugiej strony mozemy zwrocic na kogos uwage nie znajac go osobiscie, moze nawet nie budzic naszego zainteresowania jako plec przeciwna, gdy go poznamy w realu, ale z czasem…. medycyna zna takie przypadki, sam slyszalem o jednym…. poznaniu internetowym, jak na poczatku nic, a potem sie podobalo juz bez zastrzezen, wlasnie takie, jakie bylo – nieidealne…
Ten orli nos…tak! Przypomniał mi zaraz licealne zabobony..o długości nosa proporcjonalnej do długości… Głupie, ale dobrze pamiętam to lepkie i mokro-słodkie uczucie rozlewające się po podbrzuszu. Po poprzednim panie-bejsboliście…oto ON – z brzuchem i jedną wielką brwią kwalifikował się na „zostańmy przyjaciółmi” a ja, jak „podfruwaja” chciałam tu i teraz sprawdzić ten…nos. Został, a ja nadal sprawdzam tą zależność.
Ojej, głos u facetów. Zdecydowanie głos.
U faceta piękne włosy – a reszta musi być nieodpychająca. Mogłabym gadać o oczach, nosie, chudości i pokaźnym wzroście, bo też lubię, ale wystarczy przeciętnośc plus piekne, długie włosy i jestem zainteresowana.
dupa. zawsze i tylko.
dotyczy oczywiscie kwesti wspomnianej „informacji szufladkujacej”.
diabel tkwi jednak w szczegolach.
Jeśli o dłoniach mowa to uważam że warto też zwrócić uwagę na paznokcie. French manicure nie jest konieczny ale żeby to jakoś wyglądało.
Pełne usta! Taki atrybut męskiej urody sprawia, że miękną mi kolana i robi mi się gorąco. Takie usta wiele obiecują…. Na moje nieszczęście jest to cecha wrodzona mężczyzn w mojej rodzinie, więc od podlotka podkochiwałam się w kuzynach 🙂 w jednym nawet do tej pory 😉
hmmm, przeczytałem tylko połowę komentarzy, z czystego lenistwa, lub dlatego, że większość się powtarzała, ale nie było nic podobnego:
dla mnie ważna jest skóra 😀 tzn czy jest gładka, zadbana, najczęściej przyglądam się skórze twarzy, dłoni oraz ramion 😉 jeśli skóra jest gładka, miękka i zachęcająca (oczywiście całokształt wyglądu, jak również sposób poruszania się) uważam, że kobieta jest atrakcyjna 🙂
Baaaaaarki!
Zawsze bardzo chętnie umówię się z kobietą o bardzo długich i bujnych włosach, najlepiej blond lub rudych, bo zawsze taka będzie karmić moje wyczucie estetyki. Kolejną rzecz, na którą zwrócę uwagę, będzie ogólnie figura i postawa (pewny krok) no i biust (żeby nie był ni za duży, ni za mały) oraz cera. Piękne oczy to błękit (nie mylić z powszechnymi stalowymi).
1.brzuch, 2.tyłek, 3.dłonie
Penis?
wielki nos u faceta, karykaturalny, krzywy lub po prostu ogromny, ale malo ktora z moich kolezanek, podziela moje osobliwe upodobania
Tyłek!
Mały, zgrabny jędrny męski tyłek…
wlosy na powiekach oraz wewnatrz dloni.
jesli nie ma, wtedy jestem prawie pewna, ze to czlowiek.
a potem juz jest z górki.
Oczywiście profil na fejsbuku!
Kształt szczeki. Powinien być choć trochę kanciasty, żeby od razu było widać z jaka płcią mamy do czynienia. 🙂 (Mile widziany także lekki zarost, ale już nie broda!) I chyba dopiero ten tekst zwrócił moją uwagę na fakt, że przywiązuję do tego aż taką wagę.
Też kształt ust, ale już w mniejszym stopniu.
Cycki, pewnie oklepane i chamskie, ale od nich wiele zależy, jeśli coś ma więcej się dziać z tą kobietą to cycki muszą mi sie podobać. Zwracam uwagę przez dekolt na nie i na stanik, gdyż często kobiety źle dobierają go i potem jest małe rozczarowanie. W miarę jędrne oraz kształtne cycki świadczą, że dba o siebie fizycznie- ćwiczy
nie mogę wybrać między równymi zebrami a oczami 🙁
dłonie przede wszystkim:) i usta mmmm:D
Ja uważam, że nie powinno się patrzeć na wygląd ponieważ pierwsze wrażenie jest złudne. Generalnie najważniejsze jest to jak się czujesz przy tej osobie i jak na Ciebie wpływa a pozniej dostrzegasz, że pewne lub wszystkie części jego/jej ciała Ci się podobają.
To raczej kwestia osobistych preferencji, non? Niepoprawni romantycy zaczną nawijać o głębi oczu i aurach, samcze samce o cyckach i dupach, ci, którzy chcą się wydać oryginalni rozpiszą się nad dłońmi, brwiami i wątrobie etc etc… a tak naprawdę kogo to obchodzi o co naprawdę chodzi? Nikt chyba nie rozważa „hm… ma dobre łydki i szczękę, ale jakby za wąski w barach i nos jakiś krzywy” tylko od razu, wrażeniowo, tak lub nie i następny proszę. Gdzieś czytałam, że kobiety podświadomie porównują cechy fizjonomii nowospotkanej osoby z twarzami znanych im ludzi i podobają im się faceci podobni do tych, którzy niosą ze sobą miłe skojarzenia i porządane cechy charakteru. Trąci bullshitem…
Zdecydowanie patrzę na dłonie. Kiedy zaczęłam być ciągana za warkocze patrzyłam jakie dłonie to robią. Teraz są ciekawsze. Mięsiste, żylaste. Męskie. Działają na wyobraźnie ;)(później obsesyjnie myślę co te paluszki najczęściej robią. Facet gra na pianinie? Och… musza być takie zręczne! Facet bawi się w rekonstrukcje rycerstwa? Och… jakie one musza być silne! Facet pisze na blogu? Och… Może ma twarde opuszki palców!)
Później mój wzrok idzie trochę wyżej. Czy te ręce są gęsto owłosione? Och… w dodatku ciemny włos! Nadzieja, że inne partie ciała nie zostały poszkodowane ich brakiem!
Owłosione ręce i dłonie jak, za przeproszeniem, u goryla. Nigdy nie sposobał mi się mężczyzna, który nie miałby mocno owłosionych przedramion. Takie ręce wydają mi się niemęskie.
To okropne,że trzeba coś wybrać 🙂 ale skoro się przysiadłam to mi to nie da spokoju jak czegoś nie wymyślę. Jak mniemam mowa o fizyce, nie o chemii i tak jedna część??? I rozum nie wchodzi w grę? :)) Masakra 🙂 Tak w pierwszym momencie to wydaje mi się,że to „to coś w oczach”…nie raz mnie wcieło, poraziło, nogi sie ugieły….więc oczy bo one nas trochę zdradzają i przez wybór tej części ciała mamy mały podgląd w środek… do seksu no to członek, usta, język, dłonie… a przy dłuższej zadumie, jeśli mamy czas żeby dokładnie wszystkie części obejrzeć i zapoznać to…….ja się nie bawię, nie da się odgraniczyć i wielbić jednej :)))) Partner zależy do czego, trochę to mało precyzyjne pytanie…ale właśnie to jest w nim fajne, taki kij w mrowisko.
ładne, zdrowe, białe zęby
dla mnie kształt glowy, nikt z moich znajomych nie potrafi tego zrozumiec, ale jak facet ma płaski łeb to nie ma szans!
Hmmm.. Tyłek, uśmiech, oczy. Piersi również. Zawsze jednak oglądnę się za kobietą, która… nie dość, że ma długie, świetne wyglądające nogi i tyłek to jeszcze idealnie dopasowane do nich spodnie.