Opublikowane by kominek in Moje życie | 6 911 odsłon

Z pamiętnika podróżującego Kominka…

Wpis ten miał zostać wrzucony już w środę, ale się nie wyrobiłem, bo padła mi bateria w laptopie, a Polskie Koleje Państwowe nie wynalazły jeszcze elektryczności. I doładować się nie dało. Z Warszawy do Kołobrzegu jechałem dłużej niż kiedyś leciałem do Meksyku. Miałem też ciekawą miejscówkę – tuż obok toalety.

Ale ja nie o tym miałem. Bo w Warszawie na dworcu podeszło do mnie dwóch czytelników płci brzydszej. Generalnie nie lubię jak ktoś obcy mnie zaczepia, w dodatku sakramentalnym pytaniem „czy ja pana już gdzieś nie widziałem?”, ale obaj byli tak bardzo sympatyczni kulturalni, że gdy po 2 minutach poszli swoją drogą krzyczałem w myślach „błagam! nie zostawiajcie mnie!!”.
Jeden z nich tytułował mnie „panem”. Co jest zrozumiałe, bo na Facebooku jestem Pan Kominek, w komentarzach też pan, sam piszę o sobie jak o panu, ale powiedzmy to sobie wyraźnie: w realu nie jestem panem. Nigdy nie będę. Pan postarza, a ja jeszcze w kwiecie wieku!
Formy „pan” używamy wobec mnie tylko żartobliwie. W realu można i trzeba mówić do mnie jak do człowieka: Tomku, Kominku, mój mistrzu, itd…
Jeśli kiedyś każę na siebie mówić „pan”, to znaczy, że jestem już bardzo, bardzo stary i trzeba mnie zakopać.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

41 Responses to Ja nie jestem Pan!

  1. pethi

    Znam ten ból jak miałem chyba z 15 lat i stałem sobie w kolejce to jakaś stara kobieta około 30 lat, mówi do mnie pan. Popłakałem się dwa razy, za jakie grzechy borze?
    Strasznie mi się nie podobało.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: +11 (from 13 votes)
  2. voulezvous

    „mój mistrzu” made my day :)) szkoda, że usunąłeś poprzedni wpis o pkp, rozwinęła się pod nim ciekawa wymiana doświadczeń na temat podróży pociągami 😉 dodam tylko, że polecam trasę Warszawa-Katowice- pachnąca, czysta, klimatyzowana i niedługa 😉

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: +1 (from 3 votes)
    • Pan Kominek

      Nie usunąłem tego wpisu. Jest na stronie głównej.

      VA:F [1.9.13_1145]
      Rating: +1 (from 1 vote)
      • voulezvous

        Rzeczywiście, umknęło mi. Trochę słońca się pojawiło i od razu zrobiłam się zamotana 😉

        VA:F [1.9.13_1145]
        Rating: 0 (from 0 votes)
        • czwarta

          wow. jakie wytłumaczenie. brakuje tylko gilgotek

          VA:F [1.9.13_1145]
          Rating: 0 (from 2 votes)
    • Karolina Borowska

      voulezvous: „mój mistrzu” made my day

      Moj tez :))) Kominek ma to do siebie, ze on zawsze mi poprawia nastrój i dzisiaj to chyba go za to ozłocę 😉

      VA:F [1.9.13_1145]
      Rating: +1 (from 1 vote)
    • Justyna Treścińska

      Jeżdżę bardzo często tą trasą, lecz zwykle tlk. Ostatnio jednak spróbowałam expressem i klimatyzacja owszem była, ale każdemu było tak zimno, że zastawiał ją tymi gazetkami, które dawali każdemu podróżnemu. Dodam, że gniazdko było tylko w toalecie.

      VA:F [1.9.13_1145]
      Rating: 0 (from 0 votes)
  3. voulezvous

    Pethi, nie wiem czemu do tej pory myślałam, że jesteś „Panią” 😉 w takich miejscach to normalne, że ekspedientki zwracają się pan/pani. Gorzej kiedy robi to np dziecko sąsiada 🙁

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)
    • pethi

      To nie było w sklepie tylko u lekarza.
      Jak byłem mały, to każdy brał mnie za dziewczynkę, więc nie jesteś pierwszy.

      VA:F [1.9.13_1145]
      Rating: +1 (from 5 votes)
  4. Fir

    A co jeżeli napotkałbyś niepełnoletniego czytelnika? Nadal nie powinien zwracać się do Ciebie na „Pan”?

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)
  5. kuzu

    mowienie mi „dzien dobry” przez mlode osoby tez postarza.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: +2 (from 2 votes)
  6. kropek

    Jeśli w realu trzeba mówić do ciebie jak do człowieka, to pewnie znaczy, że w tesco i innych tego typu… też.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: -1 (from 3 votes)
  7. Michno Marcin

    Myślę że gdyby była to płeć piękna i forma „o Panie” to skojarzenia byłyby nieco inne;)

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: +4 (from 4 votes)
  8. Anka Sikorka

    Ewętualnie „Borze”.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: +6 (from 8 votes)
  9. nishka

    Poczułeś się staro, powiadasz? Ze 2 lata temu chłopiec spytał w piaskownicy moją córkę:
    – to (wskazując głową na mnie)- twoja niania czy babcia?

    Miałam wtedy 28 lat.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: +21 (from 23 votes)
  10. Koslonecz

    Najbardziej mi się podoba „mój mistrzu”…;)

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: -3 (from 3 votes)
  11. nauka.chodzenia

    Kominku, ty nigdy nie będziesz stary.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 2 votes)
  12. venila

    Kiedy 15-letni chłopcy mieszkający w mojej klatce mówią mi ‘dzień dobry’ zastanawiam się, czy biorą mnie już za MILF-a.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: +3 (from 5 votes)
    • pethi

      pokaż zdjęcie a elitarne jury, które stacjonuje na tym blogu oceni, czy jesteś milf’em.

      VA:F [1.9.13_1145]
      Rating: +4 (from 4 votes)
  13. Magda

    „na Pana trzeba mieć wygląd i pieniądze”

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: -5 (from 7 votes)
    • Kaśka Warpas

      A więc niczego Panu Kominkowi nie brakuje 🙂

      VA:F [1.9.13_1145]
      Rating: 0 (from 2 votes)
  14. Karina Suprynowicz

    Etam, co pan opowiada.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)
  15. Gerdzina Katarzyna

    Jeśli już „Pan”, to koniecznie w formie „Panie mój” i z pokłonem. „Szef” był kiedys jeszcze.
    A ja miałam niedawno w sklepie wielkopowierzchniowym przygodę typu: chłopak z dziewczyną gapili sie na mnie chwilę, a potem szepnęli: „Ty, to ta gerdzina z kominka” :DDD. Że też mój stary paszcz został rozpoznany w sklepie, dziwne jakieś?

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: +4 (from 6 votes)
  16. mameja_na_etacie

    „Kierowniku” też jest zacnie 😉

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: +1 (from 1 vote)
    • Karina Suprynowicz

      Zazwyczaj menele tak tytuują każdego potencjalnego sponsora 😉

      VA:F [1.9.13_1145]
      Rating: +1 (from 1 vote)
  17. Raq Ffka

    No jakbym znajomych słyszała:

    Znajomy 1(wydzierając ryja) do kolegi: Ej fiutku mówię do Ciebie.
    Kolega (również wydzierając ryja): Nie mów do mnie „fiutku”. Mów do mnie: o mój fiucie!

    Koniec cytatu.

    PeeS. Jestem chrześcijanką więc sorry ale forma „Pan” jest dla mnie jak najbardziej właściwa :-).

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: -6 (from 8 votes)
  18. zazuzizazuza

    he he 🙂 znam ten ból… ostatnio byłam na panieńskim wieczorze mojej koleżanki. Jedna z rówieśniczek panny młodej mówi do mnie….bla, bla, bla… wiem, bo ty jesteś o dużo starsza od nas i masz nas za gówniary… (dla ścisłości laska młodsza ode mnie o rok i wiedziała ile mam lat) spojrzałam na nia i z uśmiechem na ustach i powiedziałam .. aniu, jeszcze raz tak powiesz, to przysięgam ,że ci wjebię 🙂 i… przestała mnie obrażać 🙂

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: -4 (from 4 votes)
  19. zazuzizazuza

    Będąc studentką I roku , chyba po raz pierwszy ktos do mnie powiedział pani.. do tej pory nie mogę tego znieść …tak dla ścisłości na Panią trzeba mieć wygląd i pieniadze :))))

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)
  20. justyna25

    Tak z ciekawości: Pan Kominek „ujawniając się” pewnie zyskał wielu fanów (w domyśle- fanek) w realu. Co Pan robi z taką popularnością?

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)
  21. Jacek Koszla

    Kiedyś mi jeden menel powiedział w pociągu, że on się panem nie tytułuje, bo na pana to trzeba mieć pieniądze i wygląd.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)
  22. Tomasz Harper

    Ja w sumie nie lubię, gdy ludzie na ulicy zaczepiają mnie i mówią „mój mistrzu”…

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: +2 (from 2 votes)
    • grochZfasola

      Tomasz Harper,
      a jak często to robią?

      VA:F [1.9.13_1145]
      Rating: -3 (from 3 votes)
  23. anusiak

    no tak

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)
  24. anusiak

    pan to szacunek, druga strona medalu to cham, więc jak sobie komin chcesz.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: -1 (from 1 vote)
  25. krampfunga

    też nie znoszę, jak w sytuacjach towarzyskich, na takim luźnym gruncie, ktoś upiera się przy ‘pani’, za to w urzędach, instytucjach albo gdzieś, gdzie jestem klientem, brwi mi się unoszą, kiedy mi jakaś panienka z okienka zaczyna mi tykać.

    z tym panowaniem, czy, w moim przypadku, paniowaniem to zresztą jeszcze nic – mi dzieciaki z sąsiedztwa mówią ‘dzień dobry’! to dopiero postarza.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)
    • lolo

      Pan/Pani to wyraz szacunku. Jak chcesz by przestali tak się do Ciebie zwracać to ich upomnij i pozwól mówić po imieniu.

      Co do „Dzień dobry”, nie ma w tym nic złego, to jest powitanie powszechnie dopuszczalne. Nawet między znajomymi.

      Jeśli komuś tak kurtuazja przeszkadza. to może znaczyć, że czuje się gówniarzem.

      VA:F [1.9.13_1145]
      Rating: 0 (from 0 votes)
  26. Rusałka

    Ja mam 24 lata i nie znoszę, kiedy ktoś mówi do mnie Pani. Ale niestety w naszym kraju to całkiem normalne. Ja sobie nawet nie wyobrażam, by córka mojej siostry, która właśnie zaczyna przygodę z mówieniem, rzuciła do mnie hasłem: „ciociu”. To tak strasznie postarza. Nie, stanowcze nie!
    Także ja będę zwracała się do Ciebie Kominku, tak mi wygodnie 🙂

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)
    • lolo

      Trudno zaakceptować rzeczywistość, co? Jakbyś się czuła młoda, to by Cię takie tytułowanie nie drażniło.

      VA:F [1.9.13_1145]
      Rating: 0 (from 0 votes)
  27. Julia Oleś

    Szanowny Panie, tak sobie dziś zdałam sprawę z tego, że w ciągu ostatniego tygodnia kupiłam „Zeznanie” Grishama, Choka Blok (pycha) i 20 litrów Duluxa (maluję sobie slums). Przyznaję, że jestem podatna na dobre reklamy i jestem tego świadoma. Zwłaszcza gdy mój mistrz poleca. Ok, lecę malować ściany.

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)
  28. Dorota

    A ja z kolei nie lubię, jak w realu lub w ofertach współpracy obce osoby mówią/piszą do mnie po imieniu. Uważam to za brak szacunku, bo ja zawsze do wszystkich grzecznie na „pan” i „pani”. W komentarzach czy na Facebooku albo YouTube jak najbardziej po imieniu, ale biznesowo albo na żywo, ze strony osób nieznajomych oczekuję formy grzecznościowej, w końcu mam już swoje lata :).

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: -1 (from 1 vote)
  29. bratzacieszyciela

    to jeszcze pikus, ale jak sie ma czuc normalny gosc, ja w UK kazdy, kto sie do niego zwroci, powie: costamcostamcostamcostam, a na koncu, oddzielone mocno wydluzonym przecinkiem: SIR! Brrrr, ohyda! Oczywscie z wyjatkiem naszych poskich pobratymcow….

    VA:F [1.9.13_1145]
    Rating: 0 (from 0 votes)

Dodaj komentarz

Connect with Facebook