Continue Reading"/>

KOMINEK A EFEKT WIDZA

29-letnia Kitty Genovese umierała na oczach co najmniej kilkunastu świadków.

 

Właściwie to nie umierała, a była dźgnięta nożem, bita i zgwałcona. Zmarła dopiero kilkadziesiąt minut później w drodze do szpitala. Działo się to prawie 50 lat temu i dało początek czemuś, co nazywa się dziś efektem widza lub rozproszeniem odpowiedzialności.
Polega to na tym, że im więcej jest świadków jakiejś kryzysowej sytuacji, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo, że ktokolwiek zareaguje. Bo czemu ja, skoro kto inny może. A w ogóle to po co reagować, skoro inni nie reagują? Eee, lepiej się nie wtrącać, olać, zapomnieć, wrócić później.

Ja taki efekt widza mam co roku w swoje urodziny, czyli dzisiaj. Wyobraźcie sobie, że poza osobami, z którymi mam kontakt na co dzień i poza tymi, którzy przysłali mi zdawkowe „sto lat”, dostałem… trzy maile.
Wczoraj dostałem 7 maili w innych sprawach. Przedwczoraj też siedem. Trzy dni temu pięć.
A dziś trzy.


I tak się zastanawiam, czy jest to efekt widza, a może efekt niechęci?

I na co dzień to jest fajnie, love Kominek, a gdy przychodzi „kryzysowa” sytuacja to wdupiecię mam. Nie no ja jednak mam nadzieję, że to efekt widza, bo wśród tych kilku do kilkunastu maili, jakie dostaję codziennie połowa z nich zaczyna się od sekwencji „pewnie mój mail zginie w tłumie…”.


Efekt widza można zredukować nawiązując osobistą więź z jednym z biernych obserwatorów.

Gdy was będą zabijali, po prostu zawołajcie o pomoc do konkretnej osoby.
Nie bardzo wiem jak spośród tysięcy biernych czytelników mam zredukować efekt widza, ale jakby co, to wołam Cię.
Hej, Ty tam! Do ciebie mówię. Masz fajne cycki? No. To wiesz co robić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Connect with Facebook

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>