Continue Reading"/>
2bb3118c42833ed313dbdf7fdc0afdab

Fotorelacja z Turcji

 

Aby tradycji tekstów wyjazdowych stało się zadość, dziś relacja foto. Niestety w miejscu, gdzie jestem nie ma możliwości robienia takich zdjęć, jakie serwowałem z Tajlandii czy Meksyku, co tylko potwierdza moje beznadziejne położenie.
Stan konta na środę – 4 dolary.
Ja już chcę do domu:(

 

 

JEDZENIE

 

 

 

 

Czasami w akcie desperacji udawałem się na miasto by zjeść coś ciepłego, bo wszystkie dania w hotelu były na zimno.

 

 

 

ZAGADKA KUPY BASENOWEJ


 

 

 


(nigdy nie nałożę już białej koszulki do zdjęcie. wyglądam na niej jak spasiona świnia)

 


A następnym razem pełna dokumentacja fotograficzna z rozwiązania jeszcze większej zagadki – Duchów Pukaczy i Drapaczy.

 

Komentarze

  1. Piotr Skóra 30.09.2011 22:31

    Świetne komentarze do zdjęć ! 😉

    • natalia 01.10.2011 13:16

      Skomplikowane obliczenia zwaliły mnie z nóg.
      To są właśnie uroki beztroskich wakacji – nawet kupa może być interesująca.

  2. natalia 01.10.2011 13:13

    Oj Kominku, być w Turcji i nie zobaczyć nic poza hotelem? Musisz tam wrócić i zwiedzić kawałek azjatyckiej części. Wrażenia niezapomniane!
    Ja jestem typem wędrowca, który jak już gdzieś jedzie to zobaczy tyle, na ile czas i pieniądze pozwolą. I wracam z wakacji nieopalona i wszyscy się śmieją, że wakacje musiały być beznadziejne, skoro nawet na plaży nie zdążyłam posiedzieć. To zresztą pasuje pod twoje teksty o ludziach próbujących dowalić innym. „Byłaś na wakacjach..? Daleko..? Dużo zobaczyłaś..? I nie opaliłaś się? Nie leżałaś plackiem na plaży oblepiona kremem do opalania i piaskiem?! AAAAAAHAHAAA, ale miałaś beznadziejne wakacje!!!”

  3. Marcin Michno 01.10.2011 16:20

    Zupełnie inaczej wspominam Turcję – zwłaszcza jedzenie;)

    • natalia 02.10.2011 15:34

      Ja tak samo. Na początku z niesmakiem spojrzałam na zdjęcia hamburgerów – jechać do innego kraju, nie próbować lokalnych przysmaków i żywić się fast-foodami?! Przyjrzałam się dokładniej jedzeniu na zdjęciach i zrozumiałam.

  4. kamilos 01.12.2011 12:41

    Zdjęcia i tak nie oddadzą smaku i zapachów. W Turcji według mnie jest jedna z najlepszych kuchni. Tu jadłem tak dobrze przyprawioną baraninę iż tego smaku nie da się zapomnieć. Dlatego kiedy tylko mogę wyrywam się do Turcji choć na tydzień czy kilka dni do Istambułu czy Izmiru…

  5. Lola 02.12.2011 10:03

    Ja również byłam w Turcji i mam o wiele sympatyczniejsze wspomnienia i zdjęcia z tego wyjazdu. Nie mniej dobrze, że można zapoznać się z relacjami z podróży nie tylko tymi miłymi i potraktować je jako przestrogę, prezentacja twoich fotek robi wrażenie i daje do myślenia 🙂

  6. Pingback: Teksty z Turcji | Kominek IN

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Connect with Facebook

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>